Parkiet czy panele?
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 21742
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Parkiet czy panele?
Co lepiej się sprawdza w użytkowaniu,bo że obydwie nawierzchnie są estetyczne, nie ulega wątpliwości.
Czy panele są wytrzymałe na zarysowania,nasze obcasy,zabawy dzieci,pazury psa?
Czy panele są wytrzymałe na zarysowania,nasze obcasy,zabawy dzieci,pazury psa?
Moja siostra położyła panele w tej części domu, gdzie częściej chodzi się w butach (głównie goście) - są odporniejsze na zadrapania itp.
Na górze ma deski parkietowe - drewno, to drewno - bardziej przytulne i bardziej przyjazne dla stopy.
Ja mam za to wszędzie podłogi drewniane (oczywiście tam, gdzie nie ma terakoty), no i w salonie są zarysowania niestety Myślę więc, że pomysł mojej siostry był trafniejszy.
Na górze ma deski parkietowe - drewno, to drewno - bardziej przytulne i bardziej przyjazne dla stopy.
Ja mam za to wszędzie podłogi drewniane (oczywiście tam, gdzie nie ma terakoty), no i w salonie są zarysowania niestety Myślę więc, że pomysł mojej siostry był trafniejszy.
- alka
- 200p
- Posty: 375
- Od: 3 paź 2006, o 23:08
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Południe Gdańska
KaRo, skąd takie tematy? Masz zamiar budować nowy dom?
Jestem za parkietem. Oczywiście tylko w wypoczynkowej części domu. Łazienki, kuchnia, holl - terakota - bo łatwiej utrzymać w czystości.
Wprawdzie nie mam paneli do porównania, ale jak gdzieś je widzę i po nich chodzę, to mam wrażenie takiej sztuczności, jakbym chodziła po plastikowej linijce. /mowię tu o tych "ekologicznych" panelach/ Te z górnej półki, na pewno są cichsze i cieplejsze. Jak dla mnie, to za równe to-to. (tylko się nie gniewajcie na mnie, Właściciele paneli).
Lubię deski. Jaśniutkie. Ale takie nadają się tylko do sypialni, bo są miękkie i każda szpilka zostawia na nich trwały ślad. :x
Mam parkiet w pokoju dziennym i chyba nie jest źle. Dwa psy i trzy koty w kółko biegają po nim, nie licząc domowników i gości.
Jestem za parkietem. Oczywiście tylko w wypoczynkowej części domu. Łazienki, kuchnia, holl - terakota - bo łatwiej utrzymać w czystości.
Wprawdzie nie mam paneli do porównania, ale jak gdzieś je widzę i po nich chodzę, to mam wrażenie takiej sztuczności, jakbym chodziła po plastikowej linijce. /mowię tu o tych "ekologicznych" panelach/ Te z górnej półki, na pewno są cichsze i cieplejsze. Jak dla mnie, to za równe to-to. (tylko się nie gniewajcie na mnie, Właściciele paneli).
Lubię deski. Jaśniutkie. Ale takie nadają się tylko do sypialni, bo są miękkie i każda szpilka zostawia na nich trwały ślad. :x
Mam parkiet w pokoju dziennym i chyba nie jest źle. Dwa psy i trzy koty w kółko biegają po nim, nie licząc domowników i gości.
Pozdrawiam, Ala
Mój ogród - Alka
Mój ogród - Alka
- Lady-r
- Przyjaciel Forum
- Posty: 4276
- Od: 3 lis 2006, o 12:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: między Płockiem, a Ciechanowem
Mam w domu panele i mam też drzewo (na schodach i podeście).To czy się rysuje zależy od materiału ,ale niestety wszystko się rysuje Panele są podobno twardsze od deski barlineckiej(opinia szwagra stolarza) próba zarysowania była robiona gwoździem i większa rysa powstała na desce.Obie podłogi nie znoszą wody bo mogą się wypaczyć ,panele są tańsze i można położyć je na starej podłodze (nawet nierównej)ja tak mam zrobione.Drzewo jest przyjemniejsze do chodzenia ale do paneli można się przyzwyczaić jak jest dobry podkład korkowy to dobrze wycisza kroki.
- alka
- 200p
- Posty: 375
- Od: 3 paź 2006, o 23:08
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Południe Gdańska
Jak widzisz, ja też lubię paplać i zawsze swoje trzy groszę dodaję. Nic nie zmieniaj, niech tak zostanie. Tak tylko zapytałam, a zmieniać i budować chyba wszyscy będziemy do śmierci. Jak już wydaje nam się, że wszystko mamy skończone, to zaczyna się coś sypać. Znam to, znam, aż za dobrze. Najbardziej mnie boli, że to zawsze ja robię za babo-chłopa i na mnie spoczywają wszystkie tego typu obowiązki (i nie tylko takie).
A tak bym chciała, być czasem kobietką
A tak bym chciała, być czasem kobietką
Pozdrawiam, Ala
Mój ogród - Alka
Mój ogród - Alka
- agrazka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 3193
- Od: 22 maja 2005, o 23:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Panele sa bardziej praktyczne - nie rysują się, nie trzeba ich odnawiać - do mnie to przemawia.
Moje mają 8 lat i nic, żadnych zrysowań, słychać tylko jak pies pazurami stuka -
fakt z górnej półki były.
Moje mają 8 lat i nic, żadnych zrysowań, słychać tylko jak pies pazurami stuka -
fakt z górnej półki były.
serdecznie - Grażyna - Mój ogród...
-
- Przyjaciel Forum - weteran
- Posty: 164
- Od: 15 paź 2006, o 00:07
- Lokalizacja: Działkolandia-Śląsk
Ja mam w mojej prowizorce wszędzie podłogi,tylko w łazience i kuchni płytki.A moja córka mieszka na dole domu i pozakładali sobie panele.Więc mam porównanie.U córki jest estetycznie,czysto,wręcz sterylnie.Muszę przyznać że nie lubię takiego ładu.Te jej podłogi są dość odporne na wszystkie skutki wchodzenia w butach,biegania dziecka,psa i kota.Czasami coś tam rozleją itd...Nie zauważyłam nic na tych podłogach.Są łatwe w utrzymaniu.
Ale ja jestem starej daty,więc kocham drzewo i wszystko co naturalne.Na moich deskach widać ślady mieszkania w domu,przestawianie mebli,wizyty gości...ale ta podłoga jest taka cieplutka ,miła.Ja uwielbiam chodzić boso.Deski są sosnowe ,więc miękkie,Dlatego teraz planujemy podłogę albo akacjową,jest bardzo twarda,albo dębową.Parkietu nie chcę ,już miałam.I choć jest bardzo ładny,to wolę jednak podłogę.
Myślę ,że gdyby podłogę zrobić z twardego drzewa,pewnie nie niszczyła by się tak szybko.
Jak myślicie, jakie drzewo było by najlepsze ?
Ale ja jestem starej daty,więc kocham drzewo i wszystko co naturalne.Na moich deskach widać ślady mieszkania w domu,przestawianie mebli,wizyty gości...ale ta podłoga jest taka cieplutka ,miła.Ja uwielbiam chodzić boso.Deski są sosnowe ,więc miękkie,Dlatego teraz planujemy podłogę albo akacjową,jest bardzo twarda,albo dębową.Parkietu nie chcę ,już miałam.I choć jest bardzo ładny,to wolę jednak podłogę.
Myślę ,że gdyby podłogę zrobić z twardego drzewa,pewnie nie niszczyła by się tak szybko.
Jak myślicie, jakie drzewo było by najlepsze ?
Pozdrawiam Krysia
Jeśli wymagamy od życia zbyt wiele,zwykle nic nie dostajemy.
Jeśli wymagamy od życia zbyt wiele,zwykle nic nie dostajemy.
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 21742
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
"Jak widzisz, ja też lubię paplać i zawsze swoje trzy groszę dodaję. Nic nie zmieniaj, niech tak zostanie. Tak tylko zapytałam, a zmieniać i budować chyba wszyscy będziemy do śmierci. Jak już wydaje nam się, że wszystko mamy skończone, to zaczyna się coś sypać. Znam to, znam, aż za dobrze. Najbardziej mnie boli, że to zawsze ja robię za babo-chłopa i na mnie spoczywają wszystkie tego typu obowiązki (i nie tylko takie).
A tak bym chciała, być czasem kobietką"
Alu!
Ja też....nawet na jeden dzień zgodziłabym się być...słodką ......
Generalnie to mój klocek z zewnątrz wygląda fatalnie,w środku coś tam zawsze robię.Mnie też nie obca jest szlifierka kątowa czy wiertarka.Ale zrobiłam też "obraz różany' z tkaniny nad moje łoże. Miotam się między babą a kobietą czy to się kiedyś ustabilizuje?
A tak bym chciała, być czasem kobietką"
Alu!
Ja też....nawet na jeden dzień zgodziłabym się być...słodką ......
Generalnie to mój klocek z zewnątrz wygląda fatalnie,w środku coś tam zawsze robię.Mnie też nie obca jest szlifierka kątowa czy wiertarka.Ale zrobiłam też "obraz różany' z tkaniny nad moje łoże. Miotam się między babą a kobietą czy to się kiedyś ustabilizuje?
-
- Przyjaciel Forum - weteran
- Posty: 164
- Od: 15 paź 2006, o 00:07
- Lokalizacja: Działkolandia-Śląsk
Zapomniałam powiedzieć że mam schody na klatce schodowej.Są zrobione z desek dębowych.Są nie do zdarcia.Teraz ,kiedy przeprowadzaliśmy remont,myślałam że już po moich schodach,a tu nawet zadrapania nie ma.Były zabezpieczone tylko starym chodnikiem i folią.Robili mi wejście na strych,więc możecie sobie wyobrazić ile gruzu spadło na moje schody. Jak znajde gdzieś zdjecie to wam pokażę,Podczas remontu i po remoncie.
Może samych schodów mało tu widać ale widzicie co sie tu działo.
Może samych schodów mało tu widać ale widzicie co sie tu działo.
Pozdrawiam Krysia
Jeśli wymagamy od życia zbyt wiele,zwykle nic nie dostajemy.
Jeśli wymagamy od życia zbyt wiele,zwykle nic nie dostajemy.
- Nalewka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 6530
- Od: 30 paź 2006, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Działka na Warmii
Ja mam parkiet z klepek dębowych w pokojach i terakotę w hallu, łazience i kuchni. Jest ok, każdą podłogę co jakiś czas trzeba nieco odnowić, a to kafel pęknie, a to lakier na klepkach się trochę wytrze, nic nie jest wieczne, nawet "panele z górnej półki"
A do chodzenia boso proponuję grzanie podłogowe, nastawione na ledwie-ledwie, letnio (jak podłoga jest za ciepła - krążenie szwankuje, homo sapiens zawsze miał w nogi zimniej, niż w resztę jestestwa).
A do chodzenia boso proponuję grzanie podłogowe, nastawione na ledwie-ledwie, letnio (jak podłoga jest za ciepła - krążenie szwankuje, homo sapiens zawsze miał w nogi zimniej, niż w resztę jestestwa).
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."