MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.6

Jak zbudować tanio i szybko ? Rozwiązania, praktyczne pomysły i wskazówki. ZRÓB TO SAM. Narzędzia, sprzęt do ogrodu.
Zablokowany
klik
1000p
1000p
Posty: 1045
Od: 16 wrz 2015, o 13:59
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.6

Post »

markonix pisze: To wszystko jednak jest ze sobą pięknie zsynchronizowane - natura sama w sobie jest niezawodna
To się nazywa dobór naturalny :wink: Odchył w synchronizacji kończy się dla pasożyta na tamtym świecie, więc te "niesubordynowane" wypadają z gry. Możliwość rozmnażania mają tylko te, które idą z murarkami w tym samym rytmie.

diodas1 Termin sezonu ogórkowego sami sobie ustalamy. Mój się jeszcze nie zaczął. Do połowy września kupa czasu i dopiero wtedy przyjdzie czas na podsumowanie. Ahaaaa nożycówki te chyba Ch. rapunculi zamurowały już więcej rurek od wcześniejszych Ch. florisomne i zdaje się to nie jest wszystko na co je stać.
Masele
200p
200p
Posty: 231
Od: 4 lis 2015, o 20:34
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: 100 km na wschód od Wawy

Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.6

Post »

Poczytałem trochę i coś nie mogę się doszukać informacji :
Czy te muraki mogą całą zimę być w tej trzcinie na zewnątrz czy je wyjmować trzeba obowiązkowo ?
Wars
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 49
Od: 23 kwie 2014, o 03:06
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.6

Post »

Masele pisze:Poczytałem trochę i coś nie mogę się doszukać informacji :
Czy te muraki mogą całą zimę być w tej trzcinie na zewnątrz czy je wyjmować trzeba obowiązkowo ?
Mogą całą zimę być w trzcinie na zewnątrz, aby rurki były zabezpieczone przed opadami deszczu, śniegu i siatką przed ptakami.
Wyjmować można nawet na początku marca w zależności od pogody.
diodas1
500p
500p
Posty: 529
Od: 7 paź 2009, o 23:13
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.6

Post »

Masele, murarki to pszczoły które żyją w naturze także bez ingerencji człowieka. Same się zamurowują i same wygryzają kiedy przychodzi właściwy czas. Wyjmowanie kokonów i ich czyszczenie a potem przechowywanie w dogodnych warunkach przez hodowcę zwiększa ich przeżywalność czyli w efekcie przyrost naturalny. Głównie chodzi o likwidację pasożytów tych pszczół, które w naturalnych warunkach potrafią mocno ograniczać a nawet doprowadzić do zaniku kolonii.
moje pszczółki https://drive.google.com/drive/folders/ ... nRVOWlxaEk" onclick="window.open(this.href);return false;
balkonowa poziomkownia https://drive.google.com/drive/folders/ ... GFnaWxaUnc" onclick="window.open(this.href);return false;
klik
1000p
1000p
Posty: 1045
Od: 16 wrz 2015, o 13:59
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.6

Post »

Znowu muszę przerwać krępującą ciszę :wink: Moje miesierki tak jak u markonix'a wygryzły się i poleciałyyyyyyy. Szlag by to trafił :( . Tak jak kiedyś pisałem, szukamy wyspy stabilności. Niestety albo nie umiemy ich zatrzymać , albo większość gatunków pszczół ma wyraźną awersję do miejsca wygryzienia.
Nożycówki te chyba Ch. rapunculi zakończyły pracę. Wałczatki jeszcze latają, jest z nimi u mnie lepiej jak w poprzednich latach, ale bez szału.
Korki murarek mam w wielu przypadkach pogruchotane , podziurawione, zgryzione. Standard o tej porze roku. Coś wywleka zasuszone mumie murarek z rurek, w których "zeszły". Najpierw pojawia się głowa trupka, a po paru dniach denatka znika z rurki. Dziwne!
Zaczyna masowo kwitnąć nawłoć i niecierpek gruczołowaty + rodzime resztki roślin, więc sezon jeszcze trwa.
Ahaaa zamorkopodobne stworki dalej tłumnie oblegają chatkę + kilka os + węgarniki. Te ostatnie zaczynam obwiniać o porażkę z miesierkami, bo są jedynymi owadami z chatki, które ostro bronią gniazda i jego okolicy. Co chwilę atakują okolicznych mieszkańców i kręcące się złotolitki.
elraf
100p
100p
Posty: 127
Od: 27 maja 2012, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.6

Post »

Witam
Dawno się nie udzielałem w temacie za co bardzo przepraszam ( jeśli ktokolwiek czekał na moje wypociny hihihih )

Zanim coś napisze to widzę że cisza na forum oznacza iż świętujemy dzień pszczoły hahahaa - taki żart

Trochę opisze co się u mnie działo co może pomoże komuś na forum .

Tak więc murarki moje przezimowały zimę na dwa sposoby :
- pierwszy to w pudełku kartonowym w lodówce i tu popełniłem mały błąd bo były w górnej części co spowodowało że zaczęły się wygryzać w pierwszym tygodniu marca , ale przestawiłem w dół i jeszcze tydzień wytrzymały bo jak zawsze wystawiłem je 15 marca .
- drugi sposób to na balkonie w kartonowych kilku pudełkach wsadzonych jeden w drugi ( trochę wersja naturalna w ich życiu na wolności )

kokony z pierwszej wersji czyściłem tradycyjnie - czyli rozłupywałem rurki i wybierałem dobre zdrowe kokony osobno a reszta do neutralizacji , dobre kokony na sitko potrząsłem i do pudełka ( tak jak do tej pory od kilku lat jak zaczynałem z 150 sztukami )
Kokony z drugiej wersji czyli te z balkonu na próbę czyściłem metodą kąpieli , czyli wytargałem wszystko z trzcin jak leci i do dużej michy a później prysznic , później suszenie na ręczniku papierowym no i na koniec do pudełka .

W związku z tym że tego roku zrobiła mi się masa tych kokonów ( jak dla mnie ) tzn. rozrosła mi się ilość i naliczyłem w tym roku około 5000 szt kokonów ( z dokładnością do około 200 ;-) ) . pozwoliłem sobie na takie podziały dla tzw prób efektów w stosunku do nakładów pracy itp. wersja pierwsza to tak która do tej pory stosowałem i jest bardzo pracochłonna dlatego około 2500 szt wydobyłem oczyściłem i przechowywałem według wersji drugiej co było mniej pracochłonne i nie zajmowało mi dużo miejsca w lodówce bo przechowywałem na balkonie w jak wiecie nawet niskich temperaturach .

Efekty :
Żeby lepiej poobserwować ile pszczół się wylęgnie i ile zostanie zamurowanych nowych rurek dorobiłem drugi ul i postawiłem go na drugiej połowie działki . Z tego co zaobserwowałem tak pobieżnie bo niestety wiele czasu nie miałem i nie jestem człowiekiem który trzyma się ścisłego rachowania co do sztuki ( przy tych ilościach zaczyna być to trudne ) to dużej różnicy między jedną a drugą metodą nie było , może w sztukach ale nie zauważalne dla oka , jak w jednym tak i w drugim ulu pszczoły się wygryzały , latały , pył zbierały i całkiem całkiem bo okolo 90% rurek mam zamurowanych , a rurek umieściłem około 5 tyś , czyli tak mniej więcej po jednej rurce na pszczołę . Widać było na początku że szukały innych miejsc do zasiedlenia w kwietniu jak się tak wszystkie w mniej więcej podobnym czasie wygryzły . nawet mróz wiosenny ich wiele nie zdziesiątkował .

Podsumowując , teraz już wiem że na jesień będę miał mniej pracy z wydobywaniem kokonów z rurek bo wykorzystam drugą metodę równie skuteczną , także wiem iż będę kokony trzymał na balkonie w pudełku bo też nie było w tym różnicy .

Pozdrawiam "murarkarzy"
Wars
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 49
Od: 23 kwie 2014, o 03:06
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.6

Post »

elraf pisze:... teraz już wiem że na jesień będę miał mniej pracy z wydobywaniem kokonów z rurek..
... i kokony trzymał na balkonie w pudełku..
Nie licz na to, że mniej pracy przy ~5 tysiącach rurek.
A może rozważysz możliwość podziału by część pracy przełożyć np (jak dla Krakowa) na luty?
elraf
100p
100p
Posty: 127
Od: 27 maja 2012, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.6

Post »

może być i luty bo sąsiad wyciągał w lutym i tez było oki , z tym że to kolejne 3-4 miesiące kokonów w rurkach z ewentualnymi pasożytami czy innymi larwami co z kolei może skutkować zmniejszona populacją ....
Awatar użytkownika
norbi007
200p
200p
Posty: 280
Od: 15 sty 2016, o 00:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Beskid Niski, Podkarpacie, Dukla

Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.6

Post »

Witam
Jeżeli ktoś wie...- film nakręcony tydzień temu.... co to za murarka - a może to nie murarka?
https://www.youtube.com/watch?v=2guYtgW3VAU

a to już wałczatka dwuguzka
https://www.youtube.com/watch?v=twxD7hngB8k

i jakiś gość wkradający się do gniazda nożycówki
https://www.youtube.com/watch?v=w4H1lDCyW1U
klik
1000p
1000p
Posty: 1045
Od: 16 wrz 2015, o 13:59
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.6

Post »

norbi007 Wygląda na miesierkę. Na pierwszy rzut oka skojarzyła mi się z różówką, ale oczywiście raczej strzelam : http://www.bwars.com/bee/megachilidae/m ... tuncularis

Ten gostek wkradający się to zamorek lub coś podobnego grzebaczowatego. Jest bardzo dużo niemalże identycznych gatunków. Tylko czy to dziura nożycówki? Wygląda jakby miała gładki i głęboko zbudowany korek. Moje nożycówki murowały najczęściej korek wystający poza końcówkę dziury. Masz kilka podobnych pootwieranych gniazd. Wyglądają jak otwarte przez coś co się w nich wygryzło.To nie jakieś osy murowały je na wiosnę? Moje gniazda nożycówek są zamknięte na głucho. Porównywałeś 100%towe gniazda nożycówek z tymi otwartymi?
anz_anz
50p
50p
Posty: 92
Od: 22 lut 2016, o 16:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Poznania

Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.6

Post »

norbi007 ad 1 - ma jasne włoski na brzuchu? To może być Osmia adunca (Hoplitis adunca) u mnie jeszcze też latają (patrz zdjęcia kilka stron wstecz). One pożytków szukają na żmijowcach.
Nie było nas - był las, nie będzie nas - będzie las :)
klik
1000p
1000p
Posty: 1045
Od: 16 wrz 2015, o 13:59
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.6

Post »

Jeżeli mnie wzrok nie myli to ruda szczotka. O.adunca jak większość Hoplitisow ma biało szarą.
Stad między innymi mój typ.
klik
1000p
1000p
Posty: 1045
Od: 16 wrz 2015, o 13:59
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Re: MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.6

Post »

anz_anz Sorki pisałem z pamięci i jak się przekonałem nie ma co jej ufać :wink: Sprawdziłem i O. adunca ma szczotę żółtawą. Jeszcze raz sorki.
Zablokowany

Wróć do „NIEROŚLINNE tematy ogrodowe. Budowa domu. Wyposażenie ogrodu”