aneczkowe powojniki -czyli jak aneczka totalnie zbzikowała

Powojniki
ODPOWIEDZ
beatkadz76
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 13
Od: 28 wrz 2014, o 15:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: aneczkowe powojniki -czyli jak aneczka totalnie zbzikowała

Post »

Witam serdecznie
Przeglądałam forum szukając inspiracji i kierunku w jakim pójść na mojej ukochanej działeczce i buuum wpadłam do Ciebie..
PRZEPADŁAM ! Twoje okazy są nieziemskie a dodatkowo przedstawione bardzo dobrymi fotkami :) Czy kupowałaś może w sklepie e-clematis.com ?
bo to jedyny jaki sensowny jaki znalazłam na internecie. Napisz proszę jak dbasz o swoje powojniki albo pokieruj zieloną zarażoną koleżankę jak dobrze zacząć przygodę z tymi pięknymi roślinami.
Pozdrawiam i podziwiam
Awatar użytkownika
dorcia7
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12455
Od: 13 lip 2011, o 13:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: aneczkowe powojniki -czyli jak aneczka totalnie zbzikowała

Post »

Ania ,a co byś poleciła na balkon południowy zachód ?mam Westerpatte ale jest tak wielki ,że na działkę chcę go zabrać i posadzić innego
Awatar użytkownika
aneczka1979
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7715
Od: 14 cze 2010, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: aneczkowe powojniki -czyli jak aneczka totalnie zbzikowała

Post »

Dorciu jutro postaram się odpowiedzieć. Dokładnie na takie same warunki zamawiam sobie Betty Corning. Jednak Tobie wysmaruję większą listę. ;:333
Awatar użytkownika
cyma2704
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11464
Od: 5 mar 2013, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: aneczkowe powojniki -czyli jak aneczka totalnie zbzikowała

Post »

Aniu dalej mam dylemat, czy zamówić do mojej róży pnącej Innocent Blush, czy Asao. Który odporniejszy, twoim zdaniem. :?:
Awatar użytkownika
aneczka1979
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7715
Od: 14 cze 2010, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: aneczkowe powojniki -czyli jak aneczka totalnie zbzikowała

Post »

Soniu z Asao mam o niebo lepsze wspomnienia. Tzn u mnie po stokroć lepiej się spisuje. Nie śmiałabym na niego narzekać ani trochę, czego nie mogę niestety powiedzieć też o cudnym Innocentym. Co oczywiście nie znaczy, że u Ciebie nie będzie sprawował się taki Innocent Blush wzorowo. :oops: Ja jednak jestem bardzo ostrożna w dalszym zapraszaniu jak i polecaniu powojników wielkokwiatowych wcześnie kwitnących. Asao to u mnie wyjątek. :wink:
Awatar użytkownika
cyma2704
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11464
Od: 5 mar 2013, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: aneczkowe powojniki -czyli jak aneczka totalnie zbzikowała

Post »

Aniu dzięki. ;:196 Właśnie ekstremalne warunki, mnie martwią, wieje od południa, bo brak jakichkolwiek osłon. Kuszą mnie wielkokwiatowe, więc i tak coś kupię, ale chciałabym doczekać choć kilku kwiatków.
Awatar użytkownika
Agneska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1624
Od: 1 lis 2015, o 09:20
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: aneczkowe powojniki -czyli jak aneczka totalnie zbzikowała

Post »

Aneczka, ten wątek jeszcze jest otwarty?
Nie mam ani jednego powojnika :oops: Ale zachwycam się Twoimi.
Spróbuję rozmnożyć mandżurskiego z nasionek. Podobno próbowałaś i było trudno. Proszę, podziel się swoimi doświadczeniami w tej sprawie.
Pozdrawiam
Agneska
ODPOWIEDZ

Wróć do „Powojniki”