Najdłużej kwitnące odmiany powojników

Powojniki
Adrian
200p
200p
Posty: 488
Od: 31 mar 2009, o 15:05
Lokalizacja: Poznań

Re: Najdłużej kwitnące odmiany powojników

Post »

:wit Ker

napisałaś
ker pisze:Zawsze przycinam go po pierwszym kwitnieniu, albo przynajmniej usuwam owocostany. Robię tak z większością Clematisów.
zabieg dotyczy jak rozumiem wcześnie kwitnących, które później powtarzają?
cięcie kwiatostanów rozumiem (choć te puszyste kulki są ozdobne :))
ale się zastanawiam - postrzyżyny dotyczą pewnie tych pędów, które kwitły ale
o ile mniej więcej skracasz je: o 2-3 węzły, 1/3 a może połowę?

zadowolona jesteś z efektów - (hmm może gęściej wyglądają, nie łapią chorób na zasychających kwiatostanach?)

pozdrowionka
Adrian
Awatar użytkownika
cashmir1975
100p
100p
Posty: 140
Od: 26 kwie 2013, o 10:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Najdłużej kwitnące odmiany powojników

Post »

Witam wszystkich :) Jestem nowym użytkownikiem forum, ale podglądam już od dawna wiadomości tutaj;) Co do clemantisów to posiadam łącznie 5, jeden na wiejskiej działce niewiadomego pochodzenia o wściekle rózowych kwiatach, rosnący byle jak i byle jakich warunkach i co roku kwitnie jak szalony. No i 4 mam przy domu tez na nie nie chucham, a w tamtym roku zakupione na allegro, przyjęły się wszystkie. A co do czasu kwitnienia to polecam RASPUTINA o bardzo ciemnych fioletowych kwiatach , wsadziłam go w maju, zakwitł pod koniec czerwca i ostatni kwiat pojawił się na początku października
Obrazek Obrazek

nie wiem czy zdjecia weszly:/
ale pozdrawiam wszystkich kwieciscie;)
pozdrawiam wszystkich ..Tamara
x-i-a
---
Posty: 270
Od: 23 wrz 2009, o 12:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Najdłużej kwitnące odmiany powojników

Post »

OOo... to muszę się porozglądać za tym rasputinem!!!
Mam na razie 2 szt. powojników (obydwa - piilu).
Chciałam powiększyć kolekcję, ale wołałabym tylko takie, które długo kwitną.
A jak z jego mrozoodpornością cashmir?
Awatar użytkownika
lesioc
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1862
Od: 3 cze 2008, o 10:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Pilchowice

Re: Najdłużej kwitnące odmiany powojników

Post »

Moj "Rasputin" sadzony w donicy też przeżył zimę bez problemów stojąc w zimnym garażu, więc w gruncie też powinien dać radę.

Kwitł od maja do końca lipca bardzo obficie, później do połowy września nieco słabiej.

najpierw tak..
Obrazek

później dostawał jaśniejszych przebarwień na brzegach...
Obrazek

a w końcu tak
Obrazek

W tym roku przesadziłem do gruntu.... idzie jak burza, zapowiada się niezły wysyp kwiatów :)
Zapraszam: spis treści ogród
"Fotografia nie jest związana z patrzeniem lecz z czuciem. Jeżeli nie czujesz nic w tym na co patrzysz, nigdy nie uda ci się sprawić,
aby ludzie patrząc na twoje zdjęcia cokolwiek odczuwali." Don McCullin
Awatar użytkownika
roscommonka
100p
100p
Posty: 119
Od: 15 maja 2013, o 16:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Najdłużej kwitnące odmiany powojników

Post »

Rouge Cardinal i Comtesse de Bauchaud kwitną sobie razem ponad trzy miesiące od maja do początku września. Zasilony na wiosnę i w połowie sezonu Fructusem 20-20-20. Kilkakrotnie podlewany fermentowanym kurzeńcem i chyba 2 razy siarczanem magnezu. Zakwitły w tym roku zjawiskowo. Polecam jako długo kwitnące. Przycinam je wiosną tuż nad ostatnim nabrzmiałym pąkiem wypada to u mnie na wysokości 1-1,5m. Posadzone 5 lat temu :D


Obrazek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Powojniki”