Sezon 2011

[Firletka]

Lilka - naprawdę dałaś zagwozdkę.

Ja mam 3 typy . Powiem. A co tam! Najwyżej będzie wstyd ...
Tak ,jak Marzena - 'M.Skłodowska-Curie', albo 'Matka Siedliska', ale skoro ma być "haczyk", to bardziej skłaniam się ku drugiej odsłonie wybarwionego 'Doctora Ruppel'a'.

[LilaRose]

Ha! Wyszła mi zagwozdka, wyszła mi zagwozdka! Noooo, Firletko, dobry tok kombinacji, ale: nie, nie i nie.
Ale mówisz i masz 'Dr Ruppel' w bieli:



Wstydu nie ma ino sympatia do tak przemiłych Forumowiczów, bo to nasze Forum jest niezwykle sympatyczne!

Moi drodzy... Kto da więcej?

[Jurek]

Coś mi się zdaje, że zaczynam się domyślać, gdzie tkwi haczyk.
Biały kolor tego kwiatu ma być zmyłką, tak?;)
Jeśli moje podejrzenia są trafne, to pewną podpowiedzią dla niektórych może być ta bambusowa podpórka......zgadłem?;)

[LilaRose]

Jurku- trzy razy tak!

[edi13]

bokiem wygląda jak Josephine , Lila nie trzymaj w niepewności

[lesioc]

Dokładnie to samo miałem napisać, ten bambusik też mi się kojarzy z kolekcją Regal.

[LilaRose]

Nooooo... Proszę Państwa! Józefina po raz pierwszy! Józefina po raz drugi! Czy ... ktoś nazwie inaczej... ?

[edi13]

z kolekcji regal nasuwa mi się Arctic Queen ale pewna nie jestem

[LilaRose]

Ach, Edi13! 'Arctic Queen', mam nadzieję, że będzie do kupienia("jakoś") w tym sezonie... Piękna jest!

Tymczasem- nie wprowadzam już zamieszania- proszę Państwa! Józefina po raz pierwszy! Józefina po raz drugi! I...!!! Józefina po raz trzeci!!!
Wielkie brawa dla edi13 i lesioca. I wielkiego podpowiadacza- Jurka . I dla wszystkich licytujących

Tak. Sezon ratowała u mnie jeszcze 'Josephine'! Podczas pierwszego kwitnienia nie wybarwiła się do końca i pozostała bladolicą panną

.

Hmm... Właściwie dlaczego powojnikowcy zapadają w sen zimowy? Np. w wątku różanym gorąco cały rok. Może by tak wzorować się na nich i przez zimowe miesiące stworzyć encyklopedię- powojniki wcześnie kwitnące, późno, bylinowe itd gdzie każdy(szczęśliwy)posiadacz odmiany zaprezentowałby zdjęcie odmiany posiadanej przez siebie i jej krótki opis? Swojego doświadczenia z tą odmianą? Taki wątek ściśle tematyczny, bazowy bez off- topic. Jak np. tu: http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 41&t=49925
Przecież każdy z nas chętnie by poczytał...

[edi13]

Piękna ja na nią poluje już od dłuższego czasu , jakbyś gdzieś spotkała w Szczecinie daj znać.

[Firletka]

Lila, mimo dość powszechnemu zeszłorocznemu zachwytowi dużej części Forumków nie padłam - o dziwo! - ofiarą Josefinki. Udało mi się umknąć w stronę PAF. Czy to tłumaczy mój brak rozpoznania ?

Ciekawe jaką odmianę wylansujemy w tym roku ?...
Są już jakieś typy ? Halo !

Jeśli chodzi o enyklopedię pomysł godny zastanowienia, aczkolwiek mamy bardzo dobre , zewnętrzne ( nie na tym forum ) źródło wiedzy o pnączach z wielofunkcyjną wyszukiwarką , więc żeby nie powtarzać tego, co można szybko sprawdzić myślę,że można by skupić się na naszych doświadczeniach z poszczególnymi odmianami, czego w encyklopedii się nie znajdzie. Jakaś historia życia danej odmiany w konkretnym ogrodzie, zdjęcia ukazujące jej zmienność, opis warunków wpływających na takie, a nie inne kwitnienie, o tej , a nie innej porze w sezonie, ciekawostki, osobliwości, jak postępować, czego unikać.
Myślę,że to byłoby cenne z praktycznego punktu widzenia.

Macie jakieś inne propozycje ?

[lesioc]

Ciekawe jaką odmianę wylansujemy w tym roku ?...
Są już jakieś typy ? Halo !

Jakbym miał coś wytypować, to pewnie postawiłbym na odmianę "Maria Skłodowska-Curie". Oczywiście na razie czysto teoretycznie, bo chyba jeszcze nikt z forumowiczów nie miał okazji jej posadzić u siebie (premiera handlowa dopiero w tym roku) i nie wiadomo jak się sprawdzi w praktyce. Tym niemniej wygląda bardzo obiecująco, a że powojników białych pełnych nie ma zbyt wiele to ja z całą pewnością będę jej w tym sezonie wypatrywał.

mamy bardzo dobre , zewnętrzne ( nie na tym forum ) źródło wiedzy o pnączach z wielofunkcyjną wyszukiwarką więc żeby nie powtarzać tego, co można szybko sprawdzić ..

Dokładnie! No może tylko zdjęcia lepszej jakości by się tam przydały ;) Ale z całą pewnością nie damy rady stworzyć równie wygodnej w użyciu bazy danych.

Jakaś historia życia danej odmiany w konkretnym ogrodzie, zdjęcia ukazujące jej zmienność, opis warunków wpływających na takie, a nie inne kwitnienie, o tej , a nie innej porze w sezonie, ciekawostki, osobliwości, jak postępować, czego unikać.

Brzmi ciekawie... można faktycznie spróbować umieszczać zdjęcia i opisy powojników hodowanych już przez kilka lat (ja osobiście ustawił bym minimum na 3 sezony). Taki zestaw: zdjęcia z każdego sezonu + opis miejsca i gleby, używanych nawozów, no i oczywiście prywatna opinia o danej odmianie.

[LilaRose]

Zgadzam się z lesioc. Prawdopodobnie 'Maria Skłodowska- Curie' będzie tą odmianą, o której najwięcej będziemy mówili. Faktycznie wygląda bardzo obiecująco. No chyba, że Jurek znowu jakieś zdjęcie zapoda...

Zgadzam się również, że mamy bardzo dobrą zewnętrzną encyklopedię powojników i w żadnym wypadku nie ma potrzeby dublowania jej! Pisząc słowo"encyklopedia" miałam na myśli uporządkowanie wiedzy o odmianach, które mamy w ogrodach, które znamy i możemy opowiedzieć o nich niejako od kuchni. Mamy działy i "Clemoholizm", i "Sezon 2011" i o chorowaniu powojników, i bylinowy zaczął się nieśmiało, i wątek Rafala323(wyróżniam go, bo ma interesującą kolekcję powojników pachnących), ale wszystko to jest rozrzucone i potrzeba czasu, determinacji a przede wszystkim smykałki do ogarnięcia i odnalezienia interesujących nas informacji.
Ostatnią inicjatywę naszych Forumowych Różyczek(że tak powiem ) muszę pochwalić a i mnie osobiście, uszczęśliwiła ta inicjatywa całkowicie. Na Forum jestem(wbrew cyferkom przy awatarze od dawna), wiem gdzie i co u kogo szukać, jakich inspiracji, odmian, ale takie uporządkowanie wiedzy jest rewelacyjne- w końcu mam wszystko razem i w końcu dowiem się jak na prawdę rośnie dana odmiana. To bardzo pomocne w podjęciu decyzji.

No tak. Najprawdopodobniej ja, choć nie do końca czuję się ofiarą, padłam pod czarem Józefiny . W zasadzie to... nie miałam jej kupować... , ale już na miejscu jak zobaczyłam jej kwiaty i to bogactwo nagromadzenia odmian to.. no... zmiękłam... Jestem ogrodnikiem o dość twardych zasadach kupowania(czytajcie- oszczędnym, myślcie- skąpym), przegapiłam sporo roślin, bo albo nie planowałam ich, albo nie mam miejsca(miejsce zawsze się znajdzie!), albo się jeszcze kupi... Guzik kupi...
No i mam Józefinę.
W tym roku planuję jeszcze 'Ninę' - okrutnie mi się podoba i chyba 'Rhapsody' i chyba jeszcze ze dwa bylinowe... Lub trzy...

edi13- Józefina pojawia się u nas w Auchanie. Dość późno, bo jakoś tak maj- czerwiec. Chyba. Trzeba być czujnym i jeździć osobiście, bo dział ogrodniczy nie ma niestety nawyku odbierania telefonów...