Podlewanie gleby zakwaszonej

Ogólne tematy działkowe, nowości w ogrodnictwie
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10364
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Post »

Priam, popatrz na pędy więdnących liści, czy nie ma ogniska grzybowego
z pośniegowego rozłamania lub uszkodzenia mechanicznego.
Plmka czarna, ciemnobrązowa, rdzawa, odcinająca przepływ soków w wiązkach przewodzących.
To klasyczne uszkodzenie pozimowe - najpierw mechaniczne nadłamanie/ pęknięcie kory,
potem wtórne, zakażenie grzybowe hamujące dostarczanie soków do wyżej położonych partii rośliny.
Awatar użytkownika
Kret
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 10
Od: 5 paź 2006, o 13:03
Lokalizacja: Śląsk

Podlewanie gleby zakwaszonej

Post »

Witam
Mam problem z podlewaniem.Pracodawca polecił mi opiekę nad roślinami, które są jeszcze w doniczkach ustawionych na zewnątrz i czekających na zasadzenie.Między innymi są to: bukszpany, rododendrony, klony, brzozy, thuje, róże, pnącza,krzewy i wiele innych ozdobnych drzewek(niektóre drogie).Ogółem jest ich ok.200 szt. Zauważyłem iż niektóre z nich więdną lub całkiem już wyschły.
Jak mam je podlewać? Może robię jakiś błąd? Nadmienię że rośliny te stoją już kilka miesięcy ( od kwietnia).
POMÓŻCIE
Nowicjusz
Awatar użytkownika
gemciu83
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1306
Od: 18 maja 2008, o 09:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: PTB
Kontakt:

Re: Banalny temat - podlewanie

Post »

Nie podlewaj ich w czasie upału za dnia tylko po godzinie 18-19.
Dlaczego stoją pod gołym niebem, powinieneś je zakryć jakąś siatką maskującą lub ustawić w pół cieniu.

Te wszystkie krzewy i drzewka były ukorzeniane tj. są z własnej pracy hodowane ?
Awatar użytkownika
aniawoj
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 3729
Od: 9 paź 2005, o 19:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Klucze - Małopolska
Kontakt:

Re: Banalny temat - podlewanie

Post »

gemciu83 pisze:Nie podlewaj ich w czasie upału za dnia tylko po godzinie 18-19.
Niekoniecznie 18-19. Dobrze je podlewać wcześnie rano. W takie upały nie uniknie się podlewania doniczek 2 x razy dziennie.
Zgadzam się, że rośliny powinny mieć lekki półcień - zwłaszcza takie rośliny jak rododendrony ( siatka cieniująca lub rozłożyste drzewo) i... nie lać po liściach podczas podlewania!
http://kalina-rosliny.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
Kret
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 10
Od: 5 paź 2006, o 13:03
Lokalizacja: Śląsk

Re: Banalny temat - podlewanie

Post »

Dzięki za zainteresowanie.
Czy były ukorzeniane - nie wiem, były kupowane w sklepie lub okazyjnie u ogrodników lub ze szkółek .
Możliwość podlewania mam tylko od godz. 6.00 i zajmuje mi to ok. 2 godz. Nie przestawiam roślin ponieważ mam też inne zajęcia.
Może ziemia w doniczkach, która czasami była "zbita" na kamień nie przepuszczała wody? Może jak w niektórych doniczkach są same korzenie i woda tylko przelatuje?Czy uszkodzenie korzeni w doniczkach może być przyczyną obsychania?
Pozdrawiam .
Nowicjusz
Awatar użytkownika
aniawoj
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 3729
Od: 9 paź 2005, o 19:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Klucze - Małopolska
Kontakt:

Re: Banalny temat - podlewanie

Post »

Korzenie w doniczce same się nie uszkodzą :wink: Co do zbitej ziemi to jak najbardziej - zwłaszcza jeśli w doniczce jest sam torf. Torf raz przesuszony zbija się w bryłę, która nie wchłania wody- woda spływa bokiem i wycieka z doniczki. W takiej sytuacji rośliny mogą uschnąć.
http://kalina-rosliny.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
Nalewka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 6532
Od: 30 paź 2006, o 12:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Działka na Warmii

Re: Banalny temat - podlewanie

Post »

A na czym stoją te doniczki? Na asfalcie / innej patelni? Na ziemi / trawniku? Mają jakieś podstawki?

Ja swoje oczekujące już od maja doniczki poustawiałam w pojemnikach plastikowych, różnych tackach / pudełkach / wiaderkach po czymś już zjedzonym czy zużytym, potem nie żal mi wyrzucić :) Ale teraz pojemniki te mają swoje życie po życiu, woda z podlewania nie wylatuje dołem doniczki, tylko chwilę jeszcze roślina może z niej korzystać, a jak się już napije, to woda spokojnie odparowuje tworząc leciutki mikroklimat wokół. To wersja na upały.

Wersja na chłody u deszcze - codziennie wylać stojącą w pojemnikach wodę, jeśli w doniczkach widzimy już bardzo mokrą błotnistą ziemię, żeby nie zalać rośliny, żeby korzenie mogły pooddychać i żeby nie zgniły.
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
Fallenangelv
---
Posty: 1822
Od: 5 sty 2009, o 10:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Mazowieckie

Re: Banalny temat - podlewanie

Post »

Nalewka ja identycznie postępuję :D
Burton
50p
50p
Posty: 56
Od: 1 paź 2014, o 12:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Jesienne podlewanie

Post »

Witajcie,

Jak to jest z podlewaniem jesiennym. Chodzi mi o to jak często podlewanie swoje różaneczniki i azalie w okresie jesiennym. Czy inaczej azalie które zrzucają liście na zimę a inaczej różaneczniki?

U mnie dzisiaj na termometrze 21 stopni i sucho i teraz nie wiem czy podlewać częściej czy sporadycznie?

W moim ogródku rosną różaneczniki, azalie japońskie i azalie gandawskie i nie wiem już za bardzo jak je teraz przed zimą pielęgnować :-( i podlewać
Awatar użytkownika
MoWo
Przyjaciel Forum - silver
Przyjaciel Forum - silver
Posty: 861
Od: 13 wrz 2013, o 15:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Zalew Sulejowski - Łódzkie

Re: Jesienne podlewanie

Post »

Do zimy jeszcze dalekoooooooooo
tak że teraz potrzeba podlewać tylko jak jest sucho.
A zimozielone rośliny warto porządnie zlać przed mrozami.
Pozdrawiam Wojtek
a_g_a
200p
200p
Posty: 208
Od: 25 sie 2011, o 13:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: Jesienne podlewanie

Post »

Azalie i różaneczniki podlewam jesienią jak jest sucho. Przed nastaniem mrozów solidnie podlewam różaneczniki i rośliny iglaste. Jeżeli zima jest bezśnieżna i przyjdzie kilka cieplejszych dni także podlewam rośliny zimozielone.
Bartekk
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 38
Od: 12 maja 2008, o 11:49
Lokalizacja: Warszawa

Tuje (podlewanie jesień/zima)

Post »

Witam
Próbowałem znaleźć temat ad podlewania Tui w zimnych miesiącach, ale nie udało mi sie.
stad zwracam sie z konkretnym pytaniem:
z jaką częstotliwością (o ile w ogóle) podlewać Tuje w donicach (stoją na balkonie) w okresie listopad - marzec?
+
czy jest jakiś sposób aby pomóc im dobrze znieść zimę?

będę wdzięczny za każdą pomoc :)
B
Awatar użytkownika
gemciu83
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1306
Od: 18 maja 2008, o 09:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: PTB
Kontakt:

Re: Tuje (podlewanie jesień/zima)

Post »

Nie wiem jak z donicami na balkonie ;) ale ja swoje małe i większe tuje hodowane w doniczkach produkcyjnych trzymam na betonie i część pod chmurką cały rok, a część okresowo zimą z obawy przed przygnieceniem przez ciężki śnieg zadaszam.
Podlewać nie podlewam tyle co deszcz w okresie, o który pytasz.
Jak jest duży mróz i wietrznie to śniegiem zasypuję doniczki i osłaniam część zieloną przed silnym, mroźnym wiatrem.
Tyle.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Pozostałe tematy działkowe i ogrodowe - Dyskusje OGÓLNE, NOWOŚCI”