Choroby i szkodniki rododendrona Cz. 2

Różaneczniki (rhododendrony), azalie, wrzosy i inne kwaśnolubne
Zablokowany
Awatar użytkownika
Eliza52
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2861
Od: 7 wrz 2014, o 11:42
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Zachodniopomorskie

Re: Chory rododendron Cz. 2

Post »

Ratunku, coś dzieje się z moimi rodusiami- rosną i kwitną od 3 lat, nigdy coś takiego nie występowało: Proszę pomóżcie ;:180
Nova Zembla:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Obrazek
Cunningham's

Obrazek

Obrazek


Obrazek
Pozdrawiam Ela
Awatar użytkownika
zygmor
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 510
Od: 27 wrz 2005, o 21:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: z kniei
Kontakt:

Re: Chory rododendron Cz. 2

Post »

Eliza52,

Trudno jednoznacznie powiedzieć, ale jeżeli krzewy były silnie nasłonecznione podczas wrześniowych upałów, to może być ich skutek.
Takie objawy pojawiają się po czasie.
Pozdrawiam, zygmor
--------------------------------
asiencja
50p
50p
Posty: 79
Od: 25 kwie 2012, o 18:54
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Chory rododendron Cz. 2

Post »

Dziękuję zygmorze za odpowiedź, przy najbliżeszej okazji wykopię ten krzak i wyłożę dół metalową siatką. Mam jednak pytanie jeszcze odnośnie chemii, w razie gdyby okazało się że nic na razie nie podjadło korzeni. Tydzień temu gdy sadziłam hiacynty, zostało mi sporo zaprawy (topsin i kaptan) i zrobiłam niezbyt mądrą rzecz. A konktetnie rozcieńczyłam ją do bliżej nieokreślonego stężenia (wcześniej było 0,7% t. i 1% k., rozcieńczyłam może 4-5 krotnie) i tym podlam tego chorującego krzaczka. Czy mogę teraz zastosować np. wspomniany previcur? :roll:
Awatar użytkownika
zygmor
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 510
Od: 27 wrz 2005, o 21:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: z kniei
Kontakt:

Re: Chory rododendron Cz. 2

Post »

Tego co masz na liściach już nie zlikwidujesz.
Możesz usunąć te najbardziej uszkodzone i zobaczyć czy nie pojawią się nowe z podobnymi uszkodzeniami.
Pozdrawiam, zygmor
--------------------------------
Mariola54
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4858
Od: 11 wrz 2006, o 00:33
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kujawy

Re: Chory rododendron Cz. 2

Post »

Co dolega mojemu rodkowi????
Pięknie kwitł a teraz coś go dopadło chyba. ;:145

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
asprokol
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1892
Od: 1 cze 2012, o 21:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: południowa wielkopolska

Re: Chory rododendron Cz. 2

Post »

Dopadła go jesień. Rododendrony też tracą najstarsze liście.
Ładny krzew ma po prostu więcej świeżych liści i mniej przez nie widać ile starych zgubił. Gdy nauczysz się po kwitnięciu przycinać i zmusisz krzew aby wypuścił 3-4 gałązki zamiast jednej zaczniesz panować nad urodą krzaka.
Mój jest ten kawałek podłogi,
Nie mówcie mi więc, co mam robić!
Moja wizytówka - zapraszam
Mariola54
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4858
Od: 11 wrz 2006, o 00:33
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kujawy

Re: Chory rododendron Cz. 2

Post »

asprokol pisze:Dopadła go jesień.
Po 21 latach???? :;230
Takie żółknięcie liści pojawiło się po raz pierwszy.
Fakt nie przycinam nigdy rododendronów,
tylko wyłamuję przekwitnięte kwiaty
i wówczas wypuszczają nowe pędy.
Jeżeli ciąć to czy jest jakaś zasada,
bo ogrodnikiem jestem z długoletnim stażem,
ale doświadczenie w cięciu rodków mam żadne. :oops:
Podpowiesz.
Awatar użytkownika
asprokol
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1892
Od: 1 cze 2012, o 21:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: południowa wielkopolska

Re: Chory rododendron Cz. 2

Post »

Jak myślisz a gdzie są te liście z tych jego 21 lat ??
Spadały zielone ?
Raczej nie - jest późno ale bym zrobił parę fotek i pokazał że pod masą zielonych też sporo zżółkło u mnie. Trzy maksymalnie cztery lata i liście spadają - ( u mnie bo nowe zabierają im światło)
Prawidłowo prowadzony krzew nie przypomina ani "irokeza" ani "bonzai" ale jak podają taki krzew przycinany jest nawet 40 razy w ciągu swojego żywota.

Z cięciem tych krzaków to należy się tylko raz na nie wkurzyć a później już przyjdzie samo ;:333

Liście rododendron zrzuca wtedy kiedy nie mają
światła
nie mają składników pokarmowych i wyciągają je z niepotrzebnych liści
nie mają warunków do normalnej wegetacji czyli dostał oprysk chemiczny np profilaktyka
Gubią liście w okresie w którym trudno coś skorygować - koniec października nie sprzyja ani nawożeniu ani innym zabiegom.
Żółte liście to stracone liście i nic nie idzie zmienić w tej materii.
Nic nie można zrobić tylko pilnować aby miał wilgotno i doczekał wiosny. Na wiosnę jak się obudzi musi mieć podany magnez bo to przeważnie deficytowy składnik w podłożu. Następnie nawóz wieloskładnikowy do kwasolubnych. Później obrywamy kwiaty i formujemy i tak co roku aż do znudzenia.
Mój jest ten kawałek podłogi,
Nie mówcie mi więc, co mam robić!
Moja wizytówka - zapraszam
Mariola54
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4858
Od: 11 wrz 2006, o 00:33
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kujawy

Re: Chory rododendron Cz. 2

Post »

Dzięki za cenne uwagi.
Prawdopodobnie do tej pory zrzucał po kilka liści jesienią
co ja uważałam za normalność albo umykało to mojej uwadze.
Wiosną zastosuję nawożenie wg Twojej sugestii.
Dziękuję.
Awatar użytkownika
Brygida608
50p
50p
Posty: 80
Od: 9 sty 2016, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: Rododendron po kwitnieniu.Co dalej

Post »

Mój rododendron po zimie. COŚ zjadło mu liście. Poradźcie,co robić. Może coś mu dolega,a ja tego nie wiem? Oceńcie jego wygląd,czy warto go ratować? Jak mu pomóc? Rośnie przy ścianie altanki, pod bzem lilakiem i jabłonką.


Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek
Julia
Awatar użytkownika
asprokol
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1892
Od: 1 cze 2012, o 21:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: południowa wielkopolska

Re: Chory rododendron/szkodniki Cz. 2

Post »

To co go próbowało obgryzać pewnie zrobiło to w poprzednim roku.
Dla mnie to krzewy które walczą o przetrwanie. Taką budowę określam mianem "irokez" czyli góra zielona a dalej już nic.
W mojej ocenie są zagłodzone i posadzone na wzór porzeczki czy agrestu.
Efekt aby parę liści nowych wypuścić zrzucają liście dolne. Pąki kwiatowe mizerne.
Wykopać większy dołek posadzić je jako jeden krzaczek w odpowiednie podłoże. Warto odwiedzić wątek sadzenie bo 90% właśnie zależy od tego czy te krzewy dostaną to co potrzebują.
Mój jest ten kawałek podłogi,
Nie mówcie mi więc, co mam robić!
Moja wizytówka - zapraszam
Awatar użytkownika
Brygida608
50p
50p
Posty: 80
Od: 9 sty 2016, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: Chory rododendron/szkodniki Cz. 2

Post »

Dziękuję,tak zrobię. Zmartwiłam się,ale będę działać.
Twoje rododendrony są przepiękne i bardzo zadbane. ;:63 Cieszą oko. Gratuluję i podziwiam;)
Julia
Erazm
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6950
Od: 17 sie 2005, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: centrum

Re: Chory rododendron

Post »

Na przełomie lutego - marca niektóre liście przy rododendronie na niektórych pędach zaczęły brązowieć i schnąć. Jaka jest tego przyczyna.

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Zablokowany

Wróć do „Rhododendrony i azalie”