Jak przechowywać do momentu wkopania do gruntu

Różaneczniki (rhododendrony), azalie, wrzosy i inne kwaśnolubne
Awatar użytkownika
dorkow0
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2616
Od: 17 sty 2013, o 22:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Jak przechowywać do momentu wkopania do gruntu

Post »

Najwyżej przeniosą te posty, do odpowiedniego działu...
Zostaw w pomieszczeniu, jak dasz na zewnątrz, to zmarznie... Z tego co widzę, to powinnaś wykonać oprysk na szkodniki, bo zdaje się, że widzę je na spodniej stronie liści i chyba jakąś chorobę grzybową mają. Tak na moje oko jakaś plamistość róż... Ale poszukaj może dokładnych informacji... Jest tu na forum specjalistka od Róż, nawet różany ogród ma... Tylko nie pamiętam jak się nazywa...
A tak na teraz, to oberwij te porażone liście, z tymi plamami...
Wśród Sosen... Buków... Kotów...
Część 1Część 2
Dorota
monberka
500p
500p
Posty: 656
Od: 2 kwie 2013, o 08:40
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Jak przechowywać do momentu wkopania do gruntu

Post »

wielkie dzięki ;:180
x-xm-a
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 4109
Od: 9 cze 2006, o 21:28

Re: Jak przechowywać do momentu wkopania do gruntu

Post »

monberka moim skromnym zdaniem jak będziesz teraz wystawiać rh na zewnątrz to możeesz ukatrupoić młode przyrosty. Niestety natura jeszcze w zimowym śnie, rh też jeszcze nie ruszyły, pąki dopiero powoli nabrzmiewają, tylko u Twoich soczysta zieleń młodych pędów. Ja bym jeszcze poczekała. Ale rób jak chcesz.
Szkoda, że nie mają pąków kwiatowych..
monberka
500p
500p
Posty: 656
Od: 2 kwie 2013, o 08:40
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Jak przechowywać do momentu wkopania do gruntu

Post »

monika, a powiedz mi czy jeżeli zacznę je w dzień wystawiać, jak jest dodatnia temperatura to też je załatwię, czy tu chodzi o przymrozki nocne???
x-xm-a
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 4109
Od: 9 cze 2006, o 21:28

Re: Jak przechowywać do momentu wkopania do gruntu

Post »

monberka ja sobie to tylko wyobrażam, bo nigdy nie zdarzyło mi się kupić rh o zimowej porze, przetrzymywać w pomieszczeniu, a w dodatku takiego, który chyba :roll: - bo nie odpowiedziałaś - rozwinął pędy z liśćmi z pąków. Liście na młodych pędach i pędy są bardzo delikatne. Na słońce, nawet jeśli będzie ciepło, nie wystawisz. Czyli zostanie cień. A jaka temperatura jest u Ciebie w cieniu i czy nie ma zimnych podmuchów wiatru to ja nie wiem, bo wróżką nie jestem. Starym liściom pewnie nic by się nie stało. Ja osobiście bym chwilę poczekała, niebawem się ociepli. Bez hartowania i tak się nie obejdzie. Ale jak powiedziałam to Twoja decyzja i jest to moje osobiste zdanie na temat.
Awatar użytkownika
ancyk33
200p
200p
Posty: 448
Od: 7 sty 2013, o 18:20
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: malopolska

Re: Jak przechowywać do momentu wkopania do gruntu

Post »

zuzola11 pisze:Zakupiłam w Biedronce rh czy wie ktoś może jak sie nazywa? Przy krzaczku była tylko taka etykieta bez nazwy "właściwej" Obrazek
Obrazek
Wydaje mi sie ze to :
Catawbiense Grandiflorum
"Radość z kwiatów - to resztki raju w nas. Philip Otto Runge ----Pozdrawiam -Nula
Moje parapetowce
Awatar użytkownika
dorkow0
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2616
Od: 17 sty 2013, o 22:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Jak przechowywać do momentu wkopania do gruntu

Post »

Dziewczyny, nie traktujmy Rh, jak wydelikaconych roślin, bo trzymane w tym ciepłym pomieszczeniu tylko, bez zahartowania, nie dadzą rady w gruncie... Musimy pozwolić naszym roślinom rosnąć w normalnych warunkach, bo obchodzenie się z nimi bardzo delikatnie, spowoduje, że wsadzone, zginą...
Ale jak napisała Monika, to właściciel musi zdecydować... Ma różne zdania, na jeden temat i decyzja należy do niego i tylko do niego...
A ogród absolutnie nie śpi... Wszystko się już budzi, pąki na drzewach nabrzmiałe... Jeszcze chłodno, jeszcze nocne przymrozki, ale już rośliny nie śpią... :)
Wśród Sosen... Buków... Kotów...
Część 1Część 2
Dorota
x-xm-a
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 4109
Od: 9 cze 2006, o 21:28

Re: Jak przechowywać do momentu wkopania do gruntu

Post »

Problem w tym, że to nie my je produkujemy...ciekawa jestem czy te kupione teraz i pokazywane na zdjęciach rh mają chociaż jeden zdrewniały pęd? jeśli nie to jak one były traktowane?
Życzmy sobie, żebyśmy kupowali rośliny a nie "materiał" przypominający roślinę czyli jednoroczne nieporozumienie...
Z pozdrowieniami dla miłośników rh ;:3
monberka
500p
500p
Posty: 656
Od: 2 kwie 2013, o 08:40
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Jak przechowywać do momentu wkopania do gruntu

Post »

Wystawiłam dziś je na balkon, jutro też planuję, z dnia na dzień ma być coraz cieplej, więc może wielkiej krzywdy im nie zrobię...oczywiście na noc wstawiam do pomieszczenia...raz się żyje ;:173
Awatar użytkownika
renata d
100p
100p
Posty: 106
Od: 4 paź 2009, o 18:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Jak przechowywać do momentu wkopania do gruntu

Post »

Ja mojego biedronkowego wstawiłam do altany grillowej,musi dać rady.Gorsze od przymrozków są wiosenne zimne wiatry.
monberka
500p
500p
Posty: 656
Od: 2 kwie 2013, o 08:40
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Jak przechowywać do momentu wkopania do gruntu

Post »

a w jakiej temperaturze można wsadzać do gruntu? Czy jeżeli będzie w ten weekend ok. 15 stopni to można czy za zimno?
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rhododendrony i azalie”