Rhododendron wren

[nelp]

Troche czasu mineło od ostatniego postu tutaj, przetrwały Wam te azalie w gruncie? W 2013 kupiłem fioletowy z biedronki, nawet rozdzieliłem na 2 sadzonki bo były 2 pieńki, przyjeły się ładnie i troche podrosły. Teraz w zime widze, że kolor liści jest bardziej bronzowy niż innych azali japońskich obok których rosną, prawdopodobnie przetrwały ale jeśli zaledwie -14 tej zimy spowodowało jakieś uszkodzenia liści (właściwie zbronzowiały liście już wcześniej przy nocnych przymrozkach nie przekraczających -10) to słabo wróży przetrwaniu tej odmiany, chociaż szkoda bo jest ładna i jakby jeszcze bardziej karłowata niż standardowe azalie japońskie.

[chinka]

nelp niektóre azalie tak mają po prostu. Mi tak przebarwia liście na jesień i zimę któraś kermesina (bodajże rosea).

[Tomek_Os]

U mnie też Orlice japońska ma zbrązowiałe liście i w dodatku niewiele ich. Ale nie ma co się martwić na zapas, tym bardziej że Chinka mówi że to nic dziwnego.

[nelp]

Dzięki, zobaczymy na wiosnę jak będzie. Chociaż inne azalie nie przebarwiły tak mocno na brązowo swoich liści, czy te obok czy w innych lokalizacjach.

[nelp]

I rzeczywiście nie było się o co martwić, rośliny przezimowały bez żadnych uszkodzeń, teraz są ładne zielone i szykują się do kwitnięcia:)

[Shiz3R]

Mam takie same azalie, a dokładnie powiedzieć mogę, iż te fioletowe to rododendrony miniaturowe, a żółte azalie japońskie. Mam je od 2 lat i zimują jak najlepiej. Są już duże. Praktycznie bez wysiłku azalia japońska przetrwała, zaś ten fioletowy rododendron miniaturowy trochę ucierpiał, gdyż ma mniej pąków kwiatowych. Pozdrawiam.

[gonia_]

Witam, dla wszystkich zainteresowanych różanecznikiem Wren
jest to bardzo dekoracyjna i cenna, karłowa odmiana z grupy Keiskei.
Dokładny opis i warunki uprawy są tu:
http://www.zszp.pl/?id=207&rco=Rhododen ... %27&lang=1

Mój również zakupiony w biedronce ma się dobrze / fakt, zimy prawie nie było /
Kolor kwiatów cudnie kontrastuje ze ściółką ze zrębków drewnianych w kolorze ciemnego brązu.
Na dzień dzisiejszy wygląda tak: / rozgarnęłam liście którymi był przykryty/.
pozdrawiam, Małgorzata