Jak uratować rododendrony?
- vega7
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 43
- Od: 29 mar 2011, o 15:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
- Kontakt:
Re: Jak uratować rododendrony?
Witam,
Spoglądam na zdjęcia moich rodo z kwietnia. Trochę czasu minęło. Majowe przymrozki bardzo zniszczyły liście a kwitnienie niestety oka nie cieszyło. kwiaty były raczej mizerne i opadały.
to jest zdjęcie z 18 maja
Obecnie krzaczki wygladają zdrowiej, liście zmarzniete opadły i powyrastało dużo nowych liści. Zastanawiam sie co teraz robic żeby tego stanu nie zmarnować. Czy zasilić nowym podłozem? (tzn dosypac kwasnej ziemi i torfu) i co potem - no ale to jeszcze bedzie czas.
Mam nadzieję ze rośliny wytworzą nowe paki kwiatowe
Uploaded with ImageShack.us
Spoglądam na zdjęcia moich rodo z kwietnia. Trochę czasu minęło. Majowe przymrozki bardzo zniszczyły liście a kwitnienie niestety oka nie cieszyło. kwiaty były raczej mizerne i opadały.
to jest zdjęcie z 18 maja
Obecnie krzaczki wygladają zdrowiej, liście zmarzniete opadły i powyrastało dużo nowych liści. Zastanawiam sie co teraz robic żeby tego stanu nie zmarnować. Czy zasilić nowym podłozem? (tzn dosypac kwasnej ziemi i torfu) i co potem - no ale to jeszcze bedzie czas.
Mam nadzieję ze rośliny wytworzą nowe paki kwiatowe
Uploaded with ImageShack.us
Jolanta (gr. ion + anthos ? fiołek + kwiat) ? imię żeńskie pochodzenia greckiego - pozdrawiam
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1801
- Od: 16 lut 2010, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kalwaria zebrzydowska
Re: Jak uratować rododendrony?
jeśli zima wyrządziła duże szkody RH . to dobrze jest na wiosnę zastosować ASAHI -firmy Bayer. to środek stymulujący roślinę do wzrostu , podobnie po przesadzaniu. już raz uratowałam tym sposobem RH . w tym roku jednak znowu przemarzł i chyba go eksmituje z tego feralnego miejsca .w innych częściach ogrodu przezimowały bez zarzutu
- Mandragora
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4046
- Od: 25 maja 2008, o 16:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Beskid Śląski
Re: Jak uratować rododendrony?
Moja Mama ma rododendrona w ogródku w dużej donicy. Przed mrozami wniosła go.. do mieszkania. Myślałam, że go szlag trafi na miejscu. Gdy mrozy zelżały, wrócił do ogrodu. Wygląda całkiem dobrze. Myślicie, że to przezimowanie w mieszkaniu nie zaszkodziło mu?
- wena
- 100p
- Posty: 101
- Od: 20 kwie 2008, o 19:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: południowe krańce Pomorza :)
Re: Jak uratować rododendrony?
Będzie... pod warunkiem, że dasz im więcej wody, zrobisz ściółkę ( ziemię masz bardzo wysuszoną), sprawdzisz pH podłoża, zabierzesz te nagrzewające się kamienie ( myślę, że dodatkowo osuszają podłoże, ale to moje tylko zdanie). Co do wymagań rododendronów, poczytaj wyżej rady Marka, są super ( Marek doskonale potrafi wszystko metodycznie wyjaśnić ) . Zastosuj i będzie dobrze . A, jeszcze jedno, myślę, że podłoże ma jednak braki, bo liście takie trochę za jasne, jakby miały chlorozę.
pozdrawiam cieplutko:)
Bogusia
Bogusia