Azalia - problemy w uprawie w gruncie,choroby,szkodniki

Różaneczniki (rhododendrony), azalie, wrzosy i inne kwaśnolubne
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Margo_margo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1887
Od: 27 lip 2014, o 13:08
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Chora azalia japońska

Post »

Zmierz pH bo to może być kluczowe i polecam sprawdzić bryłę korzeniową. Ja w tym roku dostałam na wiosnę piękną azalię, kwitła przepięknie, miała po kwitnieniu spore przyrosty a w lipcu straciła połowę liści.
pH było w granicach 7,5-8 :shock: ale dopiero po wyciągnięciu jej z doniczki zrozumiałam dlaczego. Jeszcze nigdy ale to nigdy nie widziałam takiej masy korzeni wciśniętej do malej doniczki. Podłoża w zasadzie nie było.
Przesadziłam oczywiście rozluźniając ile się dało korzenie, zakwasiłam i teraz jest ok.
Przy tych upałach często zraszałam roślinę ale Ty w tunelu pewnie nie masz problemu z małą wilgotnością.
Może to też być reakcja na upał. Albo i to i to :wink:
Pozdrawiam Małgosia
Im mniej wiesz, tym lepiej śpisz
Spis moich wątków
kr756
50p
50p
Posty: 86
Od: 6 mar 2012, o 17:33
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Chora azalia japońska

Post »

Ok sprawdzę jutro pH i bryłę korzeniową i dam znać.
kr756
50p
50p
Posty: 86
Od: 6 mar 2012, o 17:33
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Chora azalia japońska

Post »

Bryła korzeniowa jest ok, nie jest wcale przerośnięta ani zbita. pH też między 4-5. Na szczytach pędów zaczyna wyrastać po kilka nowych pędów. Obrazek Obrazek
Obok mam też inne te są zdrowe:
Obrazek
Awatar użytkownika
Margo_margo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1887
Od: 27 lip 2014, o 13:08
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Chora azalia japońska

Post »

No faktycznie bryła jest ok a do pH trudno się przyczepić.
Gdyby to była jakaś choroba grzybowa to inne zapewne także miałyby już jakieś zmiany.
Wygląda na to, że temperatura jej nie posłużyła albo jakiś przeciąg.
Ważne, że ma młode przyrosty :D
Teraz nieco ochłodziło się więc powinno być lepiej.
Nie jestem zwolenniczką chemii więc proponuję prewencyjny oprysk z czosnku lub skrzypu ewentualnie jeśli nie chcesz zabawy z ziółkami można zrobić oprysk Topsinem.
Ja jednak myślę, że to upalne lato jest przyczyną.

Może jeszcze ktoś zechce pomóc?
Pozdrawiam Małgosia
Im mniej wiesz, tym lepiej śpisz
Spis moich wątków
Flyarek
50p
50p
Posty: 53
Od: 26 kwie 2014, o 21:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Chora azalia japońska

Post »

Podepnę się pod ten temat.
Moja azalia japońska zmieniła kolor liści na krwisto czerwony. Zielone są tylko młode listki i pąki. Czy to normalne? Odmiana Geisha pink. Rosnąca obok Geisha Orange jest idealnie zielona. Myślę, że może zmieniła kolor na zimę, ale nie jestem pewien. pH- metr pokazuje odczyn 5-5,5.
_jta_
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 4
Od: 5 sty 2015, o 11:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Azalia - zmiany na liściach,kwiatach

Post »

Witam. Ta azalia przez lato (była wtedy wystawiona z doniczką do ogrodu) ładnie kwitła i podrosła - obecnie ma ze 30cm, nawet nie licząc najwyższej gałęzi (takich około 30cm ma z 10) - a teraz od kilku tygodni opadają z niej liście i ma na wielu liściach brązowe plamy (opadają głównie liście z plamami). Przypuszczam, że atakuje ją jakiś grzyb. Plamy mają ostre (mało rozmyte) granice - można to obejrzeć na zdjęciach, jest ich tam w sumie 26, z tego 16 przedstawia liście pod mikroskopem, połowa pozostałych liście sfotografowane aparatem fotograficznym. Zdjęcia tej azalii. Na zdjęciu sprzed miesiąca widać nowe pędy - większy już został zaatakowany przez tę chorobę i połowa liści na nim ma plamy.

Na zdjęciach z mikroskopu widać, co się dzieje z unerwieniem liści na granicy plamy (robiłem głównie zdjęcia na granicy); zauważyłem jakieś czerwone kropki, które nieco wystają ponad powierzchnię liści, i jakieś małe włoski, które podejrzewam, że mogą być strzępkami grzyba, który ją zaatakował (takie większe włoski, wyrastające od spodu, raczej należą do samej azalii). Ale nie widać, żeby ich było więcej na plamach - wygląda na to, że to, co atakuje azalię, rozwija się wewnątrz niej - jeśli te włoski są rzeczywiście tym grzybem, to on przenika do środka liścia i tam się rozrasta.


---5 sty 2015, o 14:25---

Aha, oglądałem pod mikroskopem tylko chore liście, więc nie wiem, czy na przykład te czerwone kropki wystąpują również na zdrowych liściach, czy nie. Bez mikroskopu są trudne do zauważenia, największa (zdjęcia z mikroskopu, w drugim rzędzie) miała rozmiary 200um x 150um, a typowe rozmiary są 2-3 razy mniejsze.

---7 sty 2015, o 10:15---

Czy ktoś się orientuje, co jest tej azalii i jak ją leczyć?
Czy te czerwone kropki są objawem choroby, czy są normalne?
Jeśli to może być grzyb, to co obejrzeć, żeby to zdiagnozować?
(grzyb powinien wytwarzać zarodniki, raczej gdzieś na zewnątrz,
jakbym wiedział, gdzie szukać, to wyciągnę mikroskop i popatrzę)

Wygląda na to, że co najmniej podobne objawy opisała licja w:
Re: Azalia doniczkowa, brązowe liście? choroba? pomocy!
i ona to zdiagnozowała jako brak żelaza - ale nie wiem, czy trafnie.

U nas ta azalia ma raczej dość ciepło - w pokoju mam około 22 C
(ona jest na parapecie okna) i obawiam się, że może jej być za ciepło
- zaczęła gubić liście, jak była w jeszcze cieplejszym miejscu.
Awatar użytkownika
damek1718
1000p
1000p
Posty: 1224
Od: 20 mar 2012, o 12:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Azalia - plamy na liściach

Post »

Azalia nie jest rośliną klimatu tropikalnego. Zdecydowanie ciepłe pomieszczenie jej szkodzi. Myślę, że to główny powód brązowienia i opadania liści.
Radość z kwiatów - to resztki raju w nas. Ogród z "historią"; Sprzedam rośliny pojemnikowe, na taras
_jta_
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 4
Od: 5 sty 2015, o 11:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Azalia - plamy na liściach

Post »

To mi wygląda na grzyb, i chyba te czerwone plamki, to zarodniki - jeszcze niedojrzałe, bo dojrzałe (znalazłem takie na martwym liściu, tam ich było dużo) robią się czarne i mają rozmiary 50x20um. Być może ciepło spowodowało, że grzyb miał dobre warunki rozwoju. Teraz kwestia, czym go zwalczać.
Awatar użytkownika
AHa
100p
100p
Posty: 160
Od: 7 gru 2008, o 22:10
Lokalizacja: Warszawa

Re: Azalia - plamy na liściach

Post »

Nie mam pojęcia, jak wygląda grzyb pod mikroskopem, wiec co do natury kropek się nie wypowiem.
Ale nawet jeśli to grzyb, to pytanie czy środki grzybobójcze nie zaszkodzą samej roślinie.
Przestawienie w chłodniejsze miejsce i dostarczenie mikroelementów (o tej porze roku też nie za dużo) wydaje się bezpieczniejszą opcją.

Inna rzecz, że w mieszkaniu w bloku niełatwo o różnicowanie temperatury.
Od kilku lat przestawiam na zimę część roślin na parapet w kuchni, gdzie nie mam kaloryfera i stale trzymam uchylone okno. Jest tam o kilka stopni chłodniej niż w sypialni 15-18 C. Drzewku szczęścia (grubosz, crassula) i - zdecydowanie wychodzi to na zdrowie; przedtem w zimie chorowały.
Anna
_jta_
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 4
Od: 5 sty 2015, o 11:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Azalia - plamy na liściach

Post »

Moja mama wyczytała w jakimś piśmie, że zimą azalia potrzebuje około 15 C - niestety u mnie w pokoju jest 22, a na oknie (tam, gdzie stoi azalia, specjalnie wybrałem dla niej najchłodniejsze miejsce, jest rozszczelnione tak, by była większa szczelina) 19 C - nie wiem, czy uda mi się uzyskać mniej. Ale chyba jej stan przestał się pogarszać, może jakoś przeżyje.

Na końcach większości gałęzi ma pąki (takie, jak na zdjęciach sprzed miesiąca, od czwartego), parę chyba bardziej rozwiniętych; naliczyłem 5 brązowych (przypuszczam, że są już martwe) i dobre kilkanaście (15, albo i więcej) zielonych. Ale nie wiem, co z takich pąków ma wyrosnąć - kawałek łodygi, czy kwiaty? Nie widać, by się rozwijały.
Awatar użytkownika
damek1718
1000p
1000p
Posty: 1224
Od: 20 mar 2012, o 12:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Azalia - plamy na liściach

Post »

Tak jak napisałem ogólnie twoja azalia jest zdrowa. Jedynie cierpi z powodu ciepła. Problem u tych roślin polega na tym, że one do prawidłowego wzrostu wymagaj okresu spoczynku. W przeciwnym razie chorują. Zwykle są to jednak choroby fizjologiczne, np. opadanie liście, brązowienie młodych pędów, plamy na liściach, schnięcie liści, żółknięcie liści.

Jedynie co mogę zaproponować to wietrzenie mimo wszystko pokoju. Pisałeś, że okno nieszczelne, ale wierz mi świeżego powietrza od czasu do czasu nie zaszkodzi.

Druga rada jest taka, że sukcesywnie zbieraj i usuwaj opadłe liście. Z pączków o których pisałeś, prawdopodobnie znacznie wcześniej rozwiną się kwiaty.
Radość z kwiatów - to resztki raju w nas. Ogród z "historią"; Sprzedam rośliny pojemnikowe, na taras
_jta_
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 4
Od: 5 sty 2015, o 11:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Azalia - plamy na liściach

Post »

Niestety zdjęcia mojej azalii były od kilku dni niedostępne z powodu awarii komputera. Teraz tymczasowo umieściłem je w http://www.fuw.edu.pl/~jt/tmp/azalia/
Wczoraj udało mi się zostawić na cały dzień otwarte okno (nie było wiatru, który by wył w pokoju, więc nikt nie zamknął) - wieczorem było 20 C (koło azalii pewnie 17).
ivette8010
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 1
Od: 8 kwie 2015, o 09:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Azalia - kwiaty i liście brązowieją

Post »

Witam,

jakieś kilka tygodni temu zakupiłam azalię, miała dużo pąków, które pięknie rozwinęły.
Potem zaczęły jej brązowieć płatki, a liście stały się jakby przesuszone.
Wydaje mi się, że nie była ani przelana, ani przesuszona. Staram się, by miała wilgotno.
Stoi ok. 2m od okna i grzejnika.

Proszę o radę czy da się ją jeszcze uratować?
Pozdrawiam.

Obrazek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rhododendrony i azalie”