Rhododendrony cz.II

Różaneczniki (rhododendrony), azalie, wrzosy i inne kwaśnolubne
Awatar użytkownika
Ewelina
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 7484
Od: 4 lut 2007, o 16:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post »

Azalia japońska jest w zasadzie zimozielona, czyli nie powinna teraz tracić liści, nie powinny też schnąć :( . Niekiedy jesienią liście tej azalii lekko czerwienieją , ale to nie jest objaw chorobowy.Proponuję wykonać oprysk preparatem przeciwgrzybicznym , np. BRAVO500sc, TOPSIN M 500sc lub PREVICUR .

Teraz szczególnie trzeba uważać na rozwój chorób grzybowych - jest jeszcze dość ciepło, w powietrzu więcej wilgoci niż w upalne dni lata, a źle prowadzone i nawożone rośliny mogą być nieco osłabione po kwitnieniu, wzroście i zawiązaniu nowych , przyszłorocznych pąków.
* Mój Ogród - cz.7 (aktualna)
Wizytówkai inne moje wątki
"Mam śródziemnomorskie poczucie czasu..."
Awatar użytkownika
rose_marek
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 1304
Od: 14 wrz 2008, o 09:18
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Oregon, USA

Post »

A to rododendron "Anah Krushkie" w moim ogrodzie w Oregon, USA:

Obrazek
Awatar użytkownika
Ewelina
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 7484
Od: 4 lut 2007, o 16:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post »

Ech, piękny jest... Czy masz jeszcze inne krzewy Rh ?
Tak sobie myślę - szkoda ,że na kolejne kwitnienia musimy czekać aż do następnej wiosny :(
* Mój Ogród - cz.7 (aktualna)
Wizytówkai inne moje wątki
"Mam śródziemnomorskie poczucie czasu..."
Awatar użytkownika
rose_marek
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 1304
Od: 14 wrz 2008, o 09:18
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Oregon, USA

Post »

Ewelona,
w sumie mam 11 Rhododendronow, w tym 6 tego samego gatunku 'Jean Marie de Montague', na zdjęciu poniżej. Wiosna, przez trzy tygodnie daja one niesamowity efekt wokół domu.

Obrazek
Awatar użytkownika
Ewelina
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 7484
Od: 4 lut 2007, o 16:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post »

Jak się mają Wasze RODODENDRONY przed trudnym dla nich ( i dla nas , i dla nas) czasem jesienno- zimowych chłodów?
Pamiętajcie ,żeby dać im już spokój - niczym nie pryskać, nie zasilać, nie zakwaszać...przyjdzie na to czas wiosną :) Jedyne , co można jeszcze zrobić to obejrzeć i bez wahania poobrywać chore liście oraz przyciąć "podejrzane ", suche pędy. Jeśli pod krzewami leżą suche, poplamione czy poskręcane liście , które same opadły - koniecznie je pozbierajcie , wygrabcie i zniszczcie ! Mogą stać się wylęgarnią chorób grzybiczych ! Rośliny przed zimą warto też mocno podlać. Moje są już po takim przeglądzie i , jeśli zima nie okaże się masakrycznie mroźna, to powinny ładnie kwitnąć już za...7 miesięcy :wink: Mają wiele pąków kwiatowych :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :)

Obrazek Obrazek Obrazek
Na ostatnim zdj. jest tegoroczny zakup -Rh. Otto von Woislowitz, który nie kwitł , ale przez lato ładnie przyrósł , a teraz ma już zapowiedź kwiatów na następny sezon :)
* Mój Ogród - cz.7 (aktualna)
Wizytówkai inne moje wątki
"Mam śródziemnomorskie poczucie czasu..."
Olimpia
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 18
Od: 8 maja 2008, o 16:29
Lokalizacja: Warszawa

Post »

Na mojej azalii pojawił się szary nalot na liściach. Prawdopodobnie to grzyb, czy jeszcze pryskać przed zimą?
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10362
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Post »

Teraz dużo wilgoci, a liście i tak zaraz by opadły.
Zerwij je i wyrzuc do kubła lub spal.
jeśli po krzewem nie będzie liści z grzybami, krzew powita wiosnę, zdrowy. :P
Olimpia
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 18
Od: 8 maja 2008, o 16:29
Lokalizacja: Warszawa

Post »

Dzięki Haniu, troszkę mamy słońca w Warszawie jest nadzieja na ogrodowe prace :)
Awatar użytkownika
herbata68
100p
100p
Posty: 131
Od: 19 lip 2008, o 10:50
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Syców

Post »

Witam ! Te zdjęcia zrobiłem w okolicach Philadelphii . Zadziwiające jest to z jaką łatwością rosną tam RH i azalie , których w samej Philadelphii jest ogrom . Widocznie gleba im odpowiada , tak samo , jak licznym klonom , w tym też , palmowym.

Obrazek Obrazek
Gosia i konewka
50p
50p
Posty: 85
Od: 17 cze 2008, o 23:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Post »

Klimat jednak tam też odmienny od naszego - wilgotne powietrze i ciepło... W zimie zaś: śnieg (1 cm warstwa) to "Emergency" :lol:

Pozdrawiam,
Małgoś
"Szczęście to jest coś takiego, co mnoży się wówczas kiedy się je dzieli."
Gosia i konewka
50p
50p
Posty: 85
Od: 17 cze 2008, o 23:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Post »

Proszę, spójrzcie na mojego malca - coś mu ewidentnie doskwiera, czy prawidłowo podejrzewam braki potasu? Jak mogę mu dopomóc? Rośnie w umiarkowanym cieniu, zasadzony w tym roku w ogromnym dole z odpowiednia ziemią... podlewany był dość intensywnie przez deszcze lecz jego sąsiedzi - bez szwanku. Aktualne pH nieznane. (Brak osprzętu)

Dzięki wielkie,
Małgosia

Obrazek Obrazek
"Szczęście to jest coś takiego, co mnoży się wówczas kiedy się je dzieli."
Awatar użytkownika
MariaTeresa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2146
Od: 1 lut 2008, o 02:43
Lokalizacja: małopolska

Post »

Opryskałabym jednak np. Amistarem
(na drugim zdjęciu widać tylko kawałek liścia z ciemną plamą z obwódką-jakiej rośliny?)
Pozdrawiam ciepło
Ulubieńcy MariiTeresy
Gosia i konewka
50p
50p
Posty: 85
Od: 17 cze 2008, o 23:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Post »

MariaTeresa pisze:Opryskałabym jednak np. Amistarem
(na drugim zdjęciu widać tylko kawałek liścia z ciemną plamą z obwódką-jakiej rośliny?)
MarioTereso to opadły liść klonowy zakażony czarną plamistości klonu, "popisywałam" się nią : http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 200#476200

Wszystkie zgodnie z Waszymi radami zebrałam i spaliłam. Ależ masz wprawne oko Sherlock'u :wink: Podejrzewasz związek z tym co na RH? Pod tymi klonami rośnie więcej krzaczków lecz tylko 2 mają taki wygląd liści...

Mario opryskać Amistarem i dodatkowo glebę 'zrosić' lekarstwem? Obrywać listki czy nie obrywać -oto jest kolejne pytanie? Miałam nadzieję,że to niedobory pokarmowe więc listki nadal na krzewie :oops:

Miło mi, że doczekałam pomocy :roll: dziękuję,
Pozdrowienia ciepłe
Małgosia
"Szczęście to jest coś takiego, co mnoży się wówczas kiedy się je dzieli."
Zablokowany

Wróć do „Rhododendrony i azalie”