Wrzosowisko

Różaneczniki (rhododendrony), azalie, wrzosy i inne kwaśnolubne
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
niczka
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 31
Od: 29 kwie 2015, o 19:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: małopolskie

Re: Wrzosowisko

Post »

fiskomp sprytnie, tak na górce :) U mnie wystawa południowa. To może kupię tą jedną kostrzewę i poczekam, aż się rozmnoży. Do nasionek nie mam ręki.

Zastanawiam się co zrobić, żeby to wrzosowisko wyglądało na naturalnie wkomponowane w trawnik. Jest takie wycięte z tego trawnika, a M. robi mi kostkę granitową dookoła. Ale mnie drzaźni ten kontrast! Może żeby coś wystawało-wypływało, a ew. po skoszeniu szybko odrastało? Obrazek
Awatar użytkownika
aniawoj
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 3729
Od: 9 paź 2005, o 19:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Klucze - Małopolska
Kontakt:

Re: Wrzosowisko

Post »

Niczko!
Przede wszystkim zbyt regularny kształt. Faktycznie zarysy powinny być nieco rozmyte. Kostka nie przeszkadza - da się ją wkomponować. Mogą nieco na nią wchodzić jałowce płożące, a także pokładać się wrzośce.Naturalniej wyglądałoby, gdyby cała rabata wychodziła spod tych drzew, które są w tle, a nie była od nich odcięta trawnikiem. I ta folia! Wrzosy źle znoszą takie foliowanie. Powinno się stale uzupełniać przy nich mieloną korę.
http://kalina-rosliny.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
niczka
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 31
Od: 29 kwie 2015, o 19:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: małopolskie

Re: Wrzosowisko

Post »

aniawoj, byłam na Twojej stronie. Dzięki za rady specjalistki.
Mamy bardzo duży ogród i po trochu musimy usuwać darń pod rabaty.
Ten kształt jest na początek, jak zbiorę siły, czas i chęci dalej będę kopać. Pod te sosny to może podsadzić jakieś paprocie, albo hortensje, żeby zatrzeć ten pas trawy.
Muszę też zamówić duuużo torfu kwaśnego i kory mielonej. Czy mielona to to samo co drobna kompostowana? Gdzie można tego dużo i tanio kupić? Folia jest tymczasowo, bo czekam na wrzosy. póki co, zarosłoby chwastem!
Wciąż zbieram podpowiedzi dotyczące zakładania mojego wrzosowiska.
Zasypałam wszystko siarczanem amonu, żeby się ziemia zakwasiła. ...
Awatar użytkownika
aniawoj
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 3729
Od: 9 paź 2005, o 19:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Klucze - Małopolska
Kontakt:

Re: Wrzosowisko

Post »

niczka pisze: Czy mielona to to samo co drobna kompostowana? Gdzie można tego dużo i tanio kupić?
Nie to samo. Kora mielona ma najmniejszą frakcję tak mniej-więcej do 10mm. Kora drobna sprzedawana jest najczęściej w frakcji do 30mm. Ale to są wielkości umowne i na workach z korą masz najczęściej zaznaczone w jakiej frakcji jest kora ( popularne zakresy: 0-30, 30-60, 30-80, 50-80 mm). Kora kompostowana w odróżnieniu od świeżej, to kora, która już jakiś czas poleżała na pryzmie, jest częściowo rozłożona Widać wówczas też różnicę w wyglądzie. Kompostowana jest ciemniejsza, ziemista, brzydsza :wink: Świeża jest brązowa, często pachnąca, bardziej dekoracyjna. Dla ogrodu bardziej wartościowa jest kompostowana, dla oczu- świeża :lol:
http://kalina-rosliny.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
niczka
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 31
Od: 29 kwie 2015, o 19:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: małopolskie

Re: Wrzosowisko

Post »

Z pewną obawą napisałam o tym nawozie - siarczan amonu, a tu brak krytyki???
Awatar użytkownika
aniawoj
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 3729
Od: 9 paź 2005, o 19:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Klucze - Małopolska
Kontakt:

Re: Wrzosowisko

Post »

Ha,ha... no też fakt, skrytykować trzeba :wink:
Nigdy nie stosuję tej metody. Lepiej już chyba samą siarką, bo ona się długo rozkłada i utrzyma zakwaszenie gleby ,ale i tak nie zastąpi to prawidłowego przygotowania stanowiska pod wrzosy czyli torf kwaśny + kora. Azot i tak zostanie wypłukany w głębsze warstwy, roślin nie ma, więc go nie pociągną - czyli raczej niepotrzebne zanieczyszczanie środowiska.A zresztą wrzosowate wcale nie potrzebują dużo azotu
http://kalina-rosliny.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
niczka
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 31
Od: 29 kwie 2015, o 19:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: małopolskie

Re: Wrzosowisko

Post »

Tak myślałam aniawoj :) Problem w tym, że jak w sklepie poprosiłam o siarkę to Pani taaakie oczy zrobiła i wcisnęła mi jedyne co miała. Poszukam siarki. Ale przynajmniej nie zaszkodziłam. Podeśle zdjęcie bo wczoraj zakończyliśmy rabatkę.
Awatar użytkownika
niczka
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 31
Od: 29 kwie 2015, o 19:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: małopolskie

Re: Wrzosowisko

Post »

Dzięki Asprokol :) Dzięki Aniawoj
Teraz po robocie mam usunąć korę - 2 rodzaje, cienka warstwa torfu, żeby zasypać siarą? Jak głęboko do gleby? Na szczęście roślin jeszcze nie dużo!
Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
asprokol
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1892
Od: 1 cze 2012, o 21:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: południowa wielkopolska

Re: Wrzosowisko

Post »

Siarką najlepiej dać więcej na obrzeża, aby był bufor pomiędzy terenem kwasolubnym a resztą. Mielona z ale-drogo chyba 12 zł z przesyłką za kg. Siarka działa strasznie wolno więc można posypać korę bo szybciej się z deszczem dostanie do gleby niż zacznie działać. Nie ściągaj więc kory bo to nic nie zmieni. Tymczasowo można korygować kwaskiem cytrynowym który działa od razu a nie jak siarka po tygodniach.
Awatar użytkownika
niczka
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 31
Od: 29 kwie 2015, o 19:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: małopolskie

Re: Wrzosowisko

Post »

Szkoda, że nie widzisz mojego uśmiechu ;:138 Siara już zamówiona! Dzięki za wszystko.
Awatar użytkownika
kania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3197
Od: 25 maja 2009, o 10:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk i okolice

Re: Wrzosowisko

Post »

W moich rejonach traktuję wrzosy jak rośłiny całkowicie odporne na mróz. Chyba tylko raz okrywałam młode wrzosy gałęziami. Tej wiosny wypadły mi ze dwa wrzosy, nie wiem czy z powodu zimy czy z powodu suszy czy z powodu odmiany. Trudno. Nigdy niczym nie nawoziłam wrzosów i nie podlewam w czasie suszy. W warunkach działki weekendowej z dojazdem nie są to dla mnie rośliny szczególnej troski. Rosną w mieszance 1/2 kwaśnego torfu 1/2 ziemi ogrodwej zastanej (odczyn z tendencją do kwaśnego), czasami dodawałam nieco piasku. Na wiosnę konieczne przycinanie. I to wszystko. Uważam je za bezproblemowe.
Krzaczki Kani
Krzaczki Kani(2)
Pozdrawiam :) - Kasia
koropka
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 5
Od: 11 sty 2014, o 15:13
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Wrzosowisko

Post »

Pomóżcie:
czy wrzosy sadzić w agrowłókninie, czy nie? Kusi mnie, żeby przed wysadzeniem wrzosów na przygotowane podłoże wyściółkować agrowłókniną/agrotkaniną a potem dopiero korą. Ale nie wiem, czy im to nie zaszkodzi (za dużo wilgoci), lub zahamuje rozrost :?:

Dodam, że glebę mam gliniasto piaszczystą: 2 miesiące temu wysypałam ją trocinami i jeszcze dosypię piachu i przekopię. Strona południowa, lekko pochylona. To będzie ok 70 m2 wrzosowiska... i bardzo bym chciała, żeby się mi te wrzosy dobrze przyjęły...

Kasia.
Awatar użytkownika
fiskomp
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1426
Od: 1 wrz 2010, o 21:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpackie 6a

Re: Wrzosowisko

Post »

Ta zima była łaskawa dla moich wrzosów, nic nie wypadło, najmłodsze założenie ma trzy lata, najstarsze 5 lat.
Coroczna pielegnacja polegajaca na zcięciu zeszłoroznych kwiatostanów. Potem trochę nawozu dla borówek i uzupełnienie kory, a tak wygladał już kwiecień na moim wrzosowisku

Obrazek

maj 2016

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Zieloni podopieczni u Fiskomp'a
Pozdrawiam - Baśka :)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rhododendrony i azalie”