Rododendrony - zasilanie - nawożenie - zakwaszanie

Różaneczniki (rhododendrony), azalie, wrzosy i inne kwaśnolubne
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Ruda2011
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3227
Od: 19 mar 2011, o 10:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Południe Warszawy

Re: Zasilanie - nawożenie - zakwaszanie

Post »

asprokol pisze:Ja stosuję metodę kwasku cytrynowego od kilkunastu lat
Wszyscy moi znajomi też robią w ten sposób i udało im się doczekać krzaków o jakich marzyli.
Największą zaletą tej metody jest że koryguje ona błędy przy posadzeniu.
Uwaga : kwasek nie zakwasi nam gleby na stałe bo po 3 dniach nie ma po nim śladu !! Lecz w tym czasie dokonuje dużej korekty podłoża.
Mam dwa pytania:
Jak często podlewasz taką "kwaskową wodą" swoje roślinki ? - 1 x tydz, co 3 dni ?
Czy teraz, jesienią, powinnam podlewać w ten sposób, kilka dni temu posadzone borówki i azalie ?
Może teraz jakiś siarczan ...... potasu np ?
To moje pierwsze kwaśnoluby - nie chciała bym skisić czegoś ;:131
Pindore
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 1
Od: 11 wrz 2014, o 13:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Zasilanie - nawożenie - zakwaszanie

Post »

Mam dwa pytania:
Jak często podlewasz taką "kwaskową wodą" swoje roślinki ? - 1 x tydz, co 3 dni ?
Czy teraz, jesienią, powinnam podlewać w ten sposób, kilka dni temu posadzone borówki i azalie ?
Może teraz jakiś siarczan ...... potasu np startup?
To moje pierwsze kwaśnoluby - nie chciała bym skisić czegoś ;:131
Bo bardzo ważne pytanie... Też chętnie poznam odpowiedź, gdyż jestem początkujący...
Awatar użytkownika
psinka
100p
100p
Posty: 126
Od: 22 mar 2012, o 14:43
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: Zasilanie - nawożenie - zakwaszanie

Post »

Flyarek pisze:Psinka, ja podlewam deszczówką z kwaskiem cytrynowym, ale częściej niż co 2 tygodnie. Mianowicie co ok 3 dni, na zmianę z samą deszczówką ( w okresie minionych upałów). Różaneczniki posadzone w tym roku ładnie rosną i nie chorują, póki co :)
Pindore i Ruda2011 w zacytowanym poście Flyarek podaje jak często podlewa. Mam nadzieję, że pomogłam. :D
Co prawda bez kwasku, ale za to deszczówka podlewa dzisiaj jak ta lala. :;230
"Przyroda jest lekarzem dla wszelkich chorób." Hipokrates
Pozdrawiam Wiktoria
Awatar użytkownika
asprokol
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1892
Od: 1 cze 2012, o 21:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: południowa wielkopolska

Re: Zasilanie - nawożenie - zakwaszanie

Post »

podlewam z kwaskiem zawsze jak muszę używać wody z wodociągów
znajomym przechodzącym na metodę z użyciem kwasku zalecam co dwa tygodnie dobrze podlać z kwaskiem ( wysokość krzaka w cm równa się ilości wody )
deszczówka ma parametry zbliżone do wody destylowanej więc nie muszę jej korygować, wywody o kwaśnych deszczach i zagrożeniach można w przypadku tych roślin są bredzeniem nawiedzonej osoby.
Gdy użyjemy pH metru do zbadania deszczówki zawsze nam wyjdzie że jest kwaśna ;) bo rozpuszcza się w niej dwutlenek węgla tworząc teoretyczny kwas węglowy ( nikt go jeszcze nie zobaczył :heja )
Zalety kwasku : nie można przedawkować , nie zasolimy gleby , relatywnie tani .
Przyjmując że musimy w ciągu roku dać 1000 litrów wody z kranu to jej uzdatnienie kosztuje mniej niż preparaty humusowe produkowane na zasadzie - worek torfu na zbiornik wody po miesiącu rozlać i sprzedać bo frajerów sporo.

Borówki czy azalie czy też rododendrony to rośliny które muszą być posadzone z pominięciem rad że "kompost jest the best". Posadzenie w jakieś ziemi i korygowanie parametrów ja porównuje do zabrania z żywienia owoców oraz warzyw i zastąpienia ich myciem głowy szamponem z witaminami.
Siarczan potasu na jesień jest OK dostarcza potasu, ale czy podać ?? ja kończę podawanie nawozów rododendronom w lipcu i nie mam doświadczenia jakie zalety daje podawanie na jesień. Teoretycznie się nie wypowiadam.
Mój jest ten kawałek podłogi,
Nie mówcie mi więc, co mam robić!
Moja wizytówka - zapraszam
Awatar użytkownika
Ruda2011
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3227
Od: 19 mar 2011, o 10:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Południe Warszawy

Re: Zasilanie - nawożenie - zakwaszanie

Post »

psinka pisze:
Flyarek pisze:Psinka, ja podlewam deszczówką z kwaskiem cytrynowym, ale częściej niż co 2 tygodnie. Mianowicie co ok 3 dni, na zmianę z samą deszczówką ( w okresie minionych upałów). Różaneczniki posadzone w tym roku ładnie rosną i nie chorują, póki co :)
Pindore i Ruda2011 w zacytowanym poście Flyarek podaje jak często podlewa. Mam nadzieję, że pomogłam. :D
Co prawda bez kwasku, ale za to deszczówka podlewa dzisiaj jak ta lala. :;230
Dlatego właśnie pytam inne forumki :)
U mnie, w bardzo suche lato, które zresztą trwa - deszczówka skończyła się po jednym podlaniu roślin na działce i jestem zmuszona korzystać z wody hydrantowej ;:108
"Odstałą" podlewam tylko to, na czym mi szczególnie zależy - reszta dostaję "pitną wodę miejską".
Po przeczytaniu postów Flyarka i asprokola , wyszła mi średnia podlewania wodą z kwaskiem - 1 x tydz. Tego będę się trzymała.

Nawóz potasowy jesienny mam zamiar dać roślinom w celu przygotowania ich na zimę .
Awatar użytkownika
psinka
100p
100p
Posty: 126
Od: 22 mar 2012, o 14:43
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: Zasilanie - nawożenie - zakwaszanie

Post »

Ruda2011 podrzuć mi troszkę tego lata ;:3 U nas od początku września pogoda bardzo się pogorszyła, zdarzają się pojedyncze dni bez deszczu, ale nie udało mi się użyć jeszcze kwasku.

Znalazłam coś co mnie zaintrygowało i proszę o Wasze opinie:
jeśli chcemy w naturalny sposób zakwasić ziemię, należy obok wybranej rośliny posadzić paproć- warunek miejsce cieniste.
"Przyroda jest lekarzem dla wszelkich chorób." Hipokrates
Pozdrawiam Wiktoria
Awatar użytkownika
Ruda2011
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3227
Od: 19 mar 2011, o 10:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Południe Warszawy

Re: Zasilanie - nawożenie - zakwaszanie

Post »

psinka nie oddam ani grama lata :lol:
Przykro, że u Ciebie pada ;:196
Niestety, takie kapryśne mamy te pory roku ;:131
Moje doświadczenie z paprotnikami jest takie, że posadzony (jakkolwiek) , w następnym roku włada niepodzielnie tą częścią. Podziemnymi rozłogami wypuszcza młode, nad ziemią pióropusze zasłaniają wszystko ..... ;:131
Wybieram sztuczne zakwaszanie ;:108
ania 25
50p
50p
Posty: 98
Od: 21 sty 2015, o 00:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: Zakwaszanie gleby o pH powyżej 6

Post »

Mam pytanie czy ktoś zakwaszał ziemię octem. Przeszukałam parę wątków i nic nie znalazłam natomiast znalazłam stronę internetową i bardzo mnie to zaciekawiło.
Usuwam link reklamowy./KaRo
Kompost
200p
200p
Posty: 262
Od: 9 lut 2015, o 15:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Mazowsze Zachodnie

Re: Zakwaszanie gleby o pH powyżej 6

Post »

Ja różaneczniki co roku ściółkuje igliwiem ze świerków- zawsze to w jakimś stopniu wpływa na zakwaszenie ziemi. Rododendrony rosną jak szalone- mam nadzieję, że to dzięki temu między innymi. ;:138
Ogród biodynamiczny na kompoście

Moja wyspa na prerii
Awatar użytkownika
OgromnyEdward
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 30
Od: 7 kwie 2011, o 21:12
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Zakwaszanie gleby o pH powyżej 6

Post »

Czy mogę zakwasić wodę którą podlewam octem i czy to nie szkodzi roślinom? Np. 1ml na litr? Czy to nie popali roślin? Sprawdziłem w internecie i woda którą mam w karnie ma 7.3 pH. Dla roślin które lubią niskie pH, to o wiele za dużo. Wiadomo że ziemia prędzej czy później przejmuje pH wody.

Mam też siarczan żelaza, ale nie wiadomo ile tego dodać do wody, a ocet ma każdy w domu.
Awatar użytkownika
asprokol
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1892
Od: 1 cze 2012, o 21:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: południowa wielkopolska

Re: Zakwaszanie gleby o pH powyżej 6

Post »

Sposób zakwaszania octem jest super .............. sprawdza się najlepiej przy ogórkach i grzybkach.

Poważnie oczywiście możemy zakwasić bo to słabo stężony kwas octowy. Nie należy do silnych kwasów ale każdy kwas zakwasza.
Dlaczego metoda nie jest popularna ?? bo jest droga ;)
W ogrodzie ziemie liczymy w metrach kwadratowych ( faktycznie dawkujemy na metry sześcienne ) a nie w doniczkach ! Przyjmując że mamy skrawek pod 3 krzaczki po metrze kwadratowym na krzaczek - to musimy (3 metry na 1 metr) zakwasić 1,5 metra sześciennego ziemi bo przyjmujemy głębokość 50 cm.
Ocet to 6-10 % kwas octowy. Jest to bardzo słaby kwas o niskim pK (współczynnik dysocjacji ).
Realne stężenie kwasu octowego w spożywczym occie winnym wynosi 1,1mol/dm3
Stała dysocjacji tego kwasu wynosi 1,8?10-5, co oznacza, że na przykład w roztworze o stężeniu 1 mol/dm3 tylko 0,42% cząsteczek kwasu octowego jest zdysocjowanych.
Dla mnie litr 30 % kwasu azotowego mający współczynnik pK=25 jest 150 razy skuteczniejszy.

Na podobnym forum ogrodniczym zagranicznym czytałem żarliwą dyskusję że można octem można rabarbarem można chlebem ale można to policzyć na kalkulatorze albo lepiej zrobić test.
Jeden z użytkowników zakwasił wiadro ziemi o pH 7,3 do 5,4 za pomocą jednej butelki octu ;) z czego był strasznie dumny ;:63
Czyli naszą rabatkę zakwasimy 150 litrami
Jednak wyznaje zasadę że bogatemu wolno wszystko ;:138
Mój jest ten kawałek podłogi,
Nie mówcie mi więc, co mam robić!
Moja wizytówka - zapraszam
duduś
1000p
1000p
Posty: 1100
Od: 22 sie 2009, o 09:07
Lokalizacja: opole

Re: Jak formować różaneczniki?

Post »

Witam czy pod RH i Azalie mogę użyć azofoski?
duduś
Awatar użytkownika
asprokol
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1892
Od: 1 cze 2012, o 21:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: południowa wielkopolska

Re: Jak formować różaneczniki?

Post »

A czy pod nazwą Azofoski jest tylko jeden nawóz ?
Azofoska pylista , granulowana , startowa , interwencyjna , mocna
klasyczna (13,6% azotu, 1,9% fosforu, 16,0 potas) to nawóz z dużą zawartością potasu bardziej wskazany na jesień w dodatku nierozpuszczalny w wodzie. Mało fosforu.
ale jest też "Azofoska mocna" w płynie 10,0-5,5-8,0 nadaje się ale współczynnik ceny do zawartości ??
Kupując nawozy płynne płacimy za wodę która stanowi nieraz 95 % zawartości.
Mój jest ten kawałek podłogi,
Nie mówcie mi więc, co mam robić!
Moja wizytówka - zapraszam
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rhododendrony i azalie”