A skąd ten wrzos z lasu czy ze szkółki, czyli kupiony?zossiaa pisze:w ogóle się nie znam na tym wszystkim ale chciałabym się zapytać co zrobić żeby wrzos który posadzę w doniczce nie zepsuł się po miesiącu ?
Rośliny wrzosowate i różaneczniki
- zygmor
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 520
- Od: 27 wrz 2005, o 21:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: z kniei
- Kontakt:
Re: Wrzos w doniczce
Pozdrawiam, zygmor
--------------------------------
--------------------------------
- zygmor
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 520
- Od: 27 wrz 2005, o 21:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: z kniei
- Kontakt:
O ile do ogrodu to należy przygotować mu specjalne stanowisko z kwaśnego torfu pH 3-4 i podlewać odstałą gotowaną wodą, lub deszczówką.
Miejsce powinno być słoneczne i nieb powinno mu zabraknąć wilgoci w podłożu. O ile masz zamiar posadzić go i trzymać na tarasie, lub balkonie to podobnie sadzimy w kwaśny torf i postępujemy podobnie jak wyżej. Wodą do podlewania nie powinniśmy zmieniać pH podłoża bo wrzos tego nie przetrzyma.
Nie jest to łatwe przerdsięwzięcie, ale warto spróbować.
Miejsce powinno być słoneczne i nieb powinno mu zabraknąć wilgoci w podłożu. O ile masz zamiar posadzić go i trzymać na tarasie, lub balkonie to podobnie sadzimy w kwaśny torf i postępujemy podobnie jak wyżej. Wodą do podlewania nie powinniśmy zmieniać pH podłoża bo wrzos tego nie przetrzyma.
Nie jest to łatwe przerdsięwzięcie, ale warto spróbować.
Pozdrawiam, zygmor
--------------------------------
--------------------------------
- grazynarosa22
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8499
- Od: 16 mar 2009, o 12:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
- zygmor
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 520
- Od: 27 wrz 2005, o 21:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: z kniei
- Kontakt:
Jak chcesz mieć wrzosy to powinnaś troszkę pocierpieć.
Te krzewinki mają nietypowe, rzekłbym wyrafinowane potrzeby i stąd te szczególne wymagania.
O ile możesz to dla kwasolubnych tak i dla wrzosów możesz przygotować wodę w beczce w której umieścisz podziurawiony worek kwaśnego torfu. póki woda będzie miała odczyn kwaśny możesz śmiało podlewać. Jak odczyn się zmieni wymieniasz worek.
Te krzewinki mają nietypowe, rzekłbym wyrafinowane potrzeby i stąd te szczególne wymagania.
O ile możesz to dla kwasolubnych tak i dla wrzosów możesz przygotować wodę w beczce w której umieścisz podziurawiony worek kwaśnego torfu. póki woda będzie miała odczyn kwaśny możesz śmiało podlewać. Jak odczyn się zmieni wymieniasz worek.
Pozdrawiam, zygmor
--------------------------------
--------------------------------
- Ewelina
- Przyjaciel Forum
- Posty: 7484
- Od: 4 lut 2007, o 16:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Różaneczniki i inne wrzosowate
Czy pookrywaliście już wrzosy i wrzośce ?
Re: Różaneczniki i inne wrzosowate
Może to dziwne ale swoich wrzosów (ani wrzośców) nie okrywam (nie zabezpieczam) w żaden sposób na zimę i mają się dobrze - co można ocenić w moim wątku oraz w wątku o wrzosach ( w moim avatarze obok też jeden krzak wrzosu podczas ostatniego przesadzania).
- Ewelina
- Przyjaciel Forum
- Posty: 7484
- Od: 4 lut 2007, o 16:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Różaneczniki i inne wrzosowate
A mnie jednej z poprzednich zim wiele przemarzło (nie okryłam). 

Re: Różaneczniki i inne wrzosowate
Ale na to ma wpływ na pewno wiele czynników a nie tylko i wyłącznie fakt okrycia lub nie.
- zygmor
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 520
- Od: 27 wrz 2005, o 21:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: z kniei
- Kontakt:
Re: Różaneczniki i inne wrzosowate
Wrzosy i wrzośce ogrodowe to krzyżówki różnych odmian i gatunków które niekoniecznie we wszystkich rejonach Polski muszą dobrze zimować.
Pozdrawiam, zygmor
--------------------------------
--------------------------------
- Ewelina
- Przyjaciel Forum
- Posty: 7484
- Od: 4 lut 2007, o 16:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Różaneczniki i inne wrzosowate
Warto już posprawdzać pH. gleby "wrzosowatych " i ewentualnie dokwasić . Po śnieżnej zimie często się ono zmienia...
Re: Różaneczniki i inne wrzosowate
zygmor - proszę powiedz - co zaatakowało moje rh? I czym to zwalczac?
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/f6b ... 7fc1a.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/f6b ... 7fc1a.html
- zygmor
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 520
- Od: 27 wrz 2005, o 21:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: z kniei
- Kontakt:
Re: Różaneczniki i inne wrzosowate
To najwyraźniej brak któregoś z mikroelementów.
Spróbuj zastosować jeden z wieloskładnikowych nawozów płynnych, florovit, humowit one działają szybko.
Spróbuj zastosować jeden z wieloskładnikowych nawozów płynnych, florovit, humowit one działają szybko.
Pozdrawiam, zygmor
--------------------------------
--------------------------------
Re: Różaneczniki i inne wrzosowate
Witam - zygmor - bardzo proszę spójrz na fotki moich dwóch r-h - w tym roku jak szalone obrodziły przyrostami - jednak nadal młode pędy i liście są jasnozielone i od dolnej strony liście są pokryte takim zielonym meszkiem/pyłkiem - do tej pory inne moje r-h oczywiście wypuszczały pędy i liście jasnozielone ale w miarę szybko kolor upodabniał się do starszych liści - czy to norma czy objaw czegoś złego ? - te dwie sztuki są u mnie nowymi okazami - rhododendron Red Jack - i ich zachowanie mnie "martwi".
Być może jestem przewrażliwiony - ale po moich problemach z azaliami - dmucham na zimne ...


PS.
Pozdrowienia od znajomego z FM
Być może jestem przewrażliwiony - ale po moich problemach z azaliami - dmucham na zimne ...


PS.
Pozdrowienia od znajomego z FM
