Rośliny wrzosowate i różaneczniki

Różaneczniki (rhododendrony), azalie, wrzosy i inne kwaśnolubne
Awatar użytkownika
zygmor
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 520
Od: 27 wrz 2005, o 21:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: z kniei
Kontakt:

Re: Wrzos w doniczce

Post »

zossiaa pisze:w ogóle się nie znam na tym wszystkim ale chciałabym się zapytać co zrobić żeby wrzos który posadzę w doniczce nie zepsuł się po miesiącu ?
A skąd ten wrzos z lasu czy ze szkółki, czyli kupiony?
Pozdrawiam, zygmor
--------------------------------
zossiaa
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 3
Od: 1 wrz 2009, o 14:34

Post »

z kwiaciarni taki w doniczce ;)
Awatar użytkownika
zygmor
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 520
Od: 27 wrz 2005, o 21:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: z kniei
Kontakt:

Post »

O ile do ogrodu to należy przygotować mu specjalne stanowisko z kwaśnego torfu pH 3-4 i podlewać odstałą gotowaną wodą, lub deszczówką.
Miejsce powinno być słoneczne i nieb powinno mu zabraknąć wilgoci w podłożu. O ile masz zamiar posadzić go i trzymać na tarasie, lub balkonie to podobnie sadzimy w kwaśny torf i postępujemy podobnie jak wyżej. Wodą do podlewania nie powinniśmy zmieniać pH podłoża bo wrzos tego nie przetrzyma.
Nie jest to łatwe przerdsięwzięcie, ale warto spróbować.
Pozdrawiam, zygmor
--------------------------------
zossiaa
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 3
Od: 1 wrz 2009, o 14:34

Post »

to jeszcze spytam tylko co znaczy że wodą do podlewania nie powinnam zmieniac pH ? to jaką wodą powinnam podlewać?
Awatar użytkownika
grazynarosa22
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8499
Od: 16 mar 2009, o 12:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Post »

Podobno przegotowaną lub deszczówką...ale.....skąd tej deszczówki teraz wziąć????(nie mówiąc o przegotowanej :wink: )...heheheh
ja podlewam z węża......co będzie to będzie....przecież nie bedę gotować :roll: :wink:
Pozdrowionka...Grażyna
Moje wątki. aktualny
Moje rękodzieło
Awatar użytkownika
zygmor
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 520
Od: 27 wrz 2005, o 21:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: z kniei
Kontakt:

Post »

Jak chcesz mieć wrzosy to powinnaś troszkę pocierpieć.
Te krzewinki mają nietypowe, rzekłbym wyrafinowane potrzeby i stąd te szczególne wymagania.
O ile możesz to dla kwasolubnych tak i dla wrzosów możesz przygotować wodę w beczce w której umieścisz podziurawiony worek kwaśnego torfu. póki woda będzie miała odczyn kwaśny możesz śmiało podlewać. Jak odczyn się zmieni wymieniasz worek.
Pozdrawiam, zygmor
--------------------------------
Awatar użytkownika
Ewelina
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 7484
Od: 4 lut 2007, o 16:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Różaneczniki i inne wrzosowate

Post »

Czy pookrywaliście już wrzosy i wrzośce ?
* Mój Ogród - cz.7 (aktualna)
Wizytówkai inne moje wątki
"Mam śródziemnomorskie poczucie czasu..."
sylwekw

Re: Różaneczniki i inne wrzosowate

Post »

Może to dziwne ale swoich wrzosów (ani wrzośców) nie okrywam (nie zabezpieczam) w żaden sposób na zimę i mają się dobrze - co można ocenić w moim wątku oraz w wątku o wrzosach ( w moim avatarze obok też jeden krzak wrzosu podczas ostatniego przesadzania).
Awatar użytkownika
Ewelina
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 7484
Od: 4 lut 2007, o 16:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Różaneczniki i inne wrzosowate

Post »

A mnie jednej z poprzednich zim wiele przemarzło (nie okryłam). :(
* Mój Ogród - cz.7 (aktualna)
Wizytówkai inne moje wątki
"Mam śródziemnomorskie poczucie czasu..."
sylwekw

Re: Różaneczniki i inne wrzosowate

Post »

Ale na to ma wpływ na pewno wiele czynników a nie tylko i wyłącznie fakt okrycia lub nie.
Awatar użytkownika
zygmor
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 520
Od: 27 wrz 2005, o 21:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: z kniei
Kontakt:

Re: Różaneczniki i inne wrzosowate

Post »

Wrzosy i wrzośce ogrodowe to krzyżówki różnych odmian i gatunków które niekoniecznie we wszystkich rejonach Polski muszą dobrze zimować.
Pozdrawiam, zygmor
--------------------------------
Awatar użytkownika
Ewelina
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 7484
Od: 4 lut 2007, o 16:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Różaneczniki i inne wrzosowate

Post »

Warto już posprawdzać pH. gleby "wrzosowatych " i ewentualnie dokwasić . Po śnieżnej zimie często się ono zmienia...
* Mój Ogród - cz.7 (aktualna)
Wizytówkai inne moje wątki
"Mam śródziemnomorskie poczucie czasu..."
jodelka
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 36
Od: 10 maja 2010, o 17:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Różaneczniki i inne wrzosowate

Post »

zygmor - proszę powiedz - co zaatakowało moje rh? I czym to zwalczac?

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/f6b ... 7fc1a.html
Awatar użytkownika
zygmor
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 520
Od: 27 wrz 2005, o 21:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: z kniei
Kontakt:

Re: Różaneczniki i inne wrzosowate

Post »

To najwyraźniej brak któregoś z mikroelementów.
Spróbuj zastosować jeden z wieloskładnikowych nawozów płynnych, florovit, humowit one działają szybko.
Pozdrawiam, zygmor
--------------------------------
pablitoo
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 28
Od: 22 cze 2010, o 20:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Różaneczniki i inne wrzosowate

Post »

Witam - zygmor - bardzo proszę spójrz na fotki moich dwóch r-h - w tym roku jak szalone obrodziły przyrostami - jednak nadal młode pędy i liście są jasnozielone i od dolnej strony liście są pokryte takim zielonym meszkiem/pyłkiem - do tej pory inne moje r-h oczywiście wypuszczały pędy i liście jasnozielone ale w miarę szybko kolor upodabniał się do starszych liści - czy to norma czy objaw czegoś złego ? - te dwie sztuki są u mnie nowymi okazami - rhododendron Red Jack - i ich zachowanie mnie "martwi".

Być może jestem przewrażliwiony - ale po moich problemach z azaliami - dmucham na zimne ...

Obrazek

Obrazek

PS.
Pozdrowienia od znajomego z FM :wit
Zablokowany

Wróć do „Rhododendrony i azalie”