Rododendron - problemy w uprawie cz.1

Różaneczniki (rhododendrony), azalie, wrzosy i inne kwaśnolubne
Zablokowany
sj410
200p
200p
Posty: 320
Od: 17 sie 2009, o 18:47
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Włocławek

Re: Rododendron - co mu jest ?

Post »

Witam :wit
Ja również mam problem z rh. Pięknie kwitł a teraz
wygląda tak

Obrazek

Widzę ślady opuchlaka chyba.
Przyrosty mizerne. Posadzony w półcieniu do kwaśnej gleby.
Na jednym wierzchołku ma zdrowe, zielone przyrosty.
Obrazek

Reszta jest po prostu porażka.
Pozdrawiam Hania.
nethome
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 4
Od: 4 lip 2011, o 18:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Rododendron - co mu jest ?

Post »

:wit
Chyba nie doczekamy się pomocy wszycy wyjechali na wakacje :wink:
Awatar użytkownika
Ewelina
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 7484
Od: 4 lut 2007, o 16:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Rododendron - co mu jest ?

Post »

Haniu - ewidentnie OPUCHLAK żre Twojego rh :( Pogryzione liście to zresztą "mniejsze zło" , obawiam się bowiem ,że korzenie też są podżerane - przez larwy opuchlaka , a to jest groźniejsze. Zastosuj szybciutko doglebowo preparat z nicieniami ( LARVANEM lub NEMASYS H.) , bo stracisz krzew.Opryskaj też kilkakrotnie roślinę preparatem FASTAC 100 EW lub DIAZINON 250 EC/DIAZOL 500 EW, lub FASTAC 100 EC.

Na dorosłą postać opuchlaka, żerującą głównie nocą ( chrząszcze ) można oczywiście polować z latarką, ale nie dość ,że to uciążliwe ,to jeszcze niewiele daje ? zbierzesz osobniki dorosłe , a kolejne pokolenie już się szykuje...

Poczytaj sobie o draniach :
OPUCHLAKI - Chrząszcze (Coleoptera) z rodziny ryjkowcowatych (Curculionidae) .
Charakteryzują się płasko rozszerzonym końcem ryjka. Najpopularniejsze to opuchlak lucernowiec i opuchlak truskawkowiec. Chrząszcze te osiągają rozmiary do 13 ? 15 mm mają ciemne ubarwienie z z jaśniejszymi łuskami na pokrywach. Larwy są beznogie, zgięte o barwie biało-kremowej z ciemniejszą głową i osiągają ok. 10mm.

Chrząszcze żerują na liściach ,a także zjadają młode pędy. Larwy obgryzają korzenie ,a niekiedy przecinają korzeń główny, często ogryzają podstawę łodygi - powodując zasychanie roślin. Opuchlak truskawkowiec ogryza wiosną pączki a następnie wykonuje żer zatokowy wzdłuż brzegów liści.

Larvanem zawiera pasożytnicze nicienie z grupy HETERORHABDITIS BACTERIOPHORA.
* Mój Ogród - cz.7 (aktualna)
Wizytówkai inne moje wątki
"Mam śródziemnomorskie poczucie czasu..."
Gosika_M
100p
100p
Posty: 188
Od: 29 mar 2011, o 22:29
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: malopolskie

Re: Rododendron - co mu jest ?

Post »

Witam powracam z tematem mojego rh.
Widzieliście juz zdjęcia podsypanego i podniesienego krzewu do góry. Mieliście rację ze będzie mu brakowało wody, zółkł.
Niestety nie miałam czasu zbierać ściółki z lasu więc poszłam na łatwizne... kupiłam kore....160 l kory.

Efekt wyglada tak:

Obrazek

A to nowe zdrowe zielone przyrosty:

Obrazek

Pozdrawionka
Gosia
Zapraszam do mojego ogródka http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... =2&t=44155" onclick="window.open(this.href);return false;
Gosika_M
100p
100p
Posty: 188
Od: 29 mar 2011, o 22:29
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: malopolskie

Re: Rododendron - co mu jest ?

Post »

oj zdjęcie wkleiłam na bokiem ale chyba i tak widac ;)
Gosia
Zapraszam do mojego ogródka http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... =2&t=44155" onclick="window.open(this.href);return false;
x-xm-a
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 4107
Od: 9 cze 2006, o 21:28

Re: Rododendron - co mu jest ?

Post »

Widać, widać, ruszył z kopyta, chloroza będzie jeszcze jakiś czas widoczna bo to nie czary, z dnia na dzień nie ustąpi, ale jest świetnie. Nie tak dawno było przecież tak
Obrazek
Jeśli masz możliwość to opryskuj liście co jakiś czas płynnym nawozem do kwaśnolubnych
Masz 'rękę' do rh :D
Awatar użytkownika
gruuubas
200p
200p
Posty: 226
Od: 21 maja 2010, o 20:37
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Rododendron - co mu jest ?

Post »

Witajcie, przeglądam opisane tu przypadki ale nie jestem pewien czy mój problem był już roztrząsany Obrazek Obrazek

Na wiosnę posadziłem kilka roślin, przyjęły się dobrze, kwitły, wypuściły przyrosty. Ten jeden egzemplarz od 2-3 tygodni wygląda tak jak widać. Nie są to jakieś miejscowe objawy, ale dotyczą całej rośliny - liści zwijają się i jakby więdną, tracąc kolor. Wyglądają jakby zaraz miały uschnąć, ale stan taki utrzymuje się już dość długo. Dwukrotnie go pryskałem różnymi preparatami przeciwgrzybowymi, podlewam, staram się osłaniać od słońca- ale nic się nie zmienia. Obok niego jest egzemplarz, który przeszedł lekki kryzysik, ale po pryśnięciu Topsinem od razu się podniósł. A potem po kilku tygodniach zaczęły się problemy z tym na zdjęciach. Można mu jeszcze jakoś pomóc?
gruubas
Awatar użytkownika
gruuubas
200p
200p
Posty: 226
Od: 21 maja 2010, o 20:37
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Rododendron - co mu jest ?

Post »

Rzeczywiście tak wyglądają - tyle tylko że nie miały okazji pomarznąć, kłopot pojawił się ze 3 tygodnie temu, przedtem kwitł i puszczał przyrosty jak inne egzemplarze...
gruubas
Gosika_M
100p
100p
Posty: 188
Od: 29 mar 2011, o 22:29
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: malopolskie

Re: Rododendron - co mu jest ?

Post »

http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=43&t=16824 popatrz tutaj jest co nieco na temat zwijających się liści. Z tego co ja wyczytałam to jest powód braku wilgotności. Z drugiej strony piszesz że podlewasz go regularnie wiec sprawa przynajmniej moim zdaniem tkwi w podłożu. Ta ziemia widze u Ciebie taka jak moja 8-) cięzka i zbita może spróbuj wymieszac podłoże z liśćmi lub igliwiem. W wątkach rose_marka jest duzo ciekawych informacji na temat rh jego podłoża itp. Jak mówie źle niech sie wypowiedzą mądrzejsi ode mnie w tym temacie :wink:
Pozdrawiam
Gosia
Zapraszam do mojego ogródka http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... =2&t=44155" onclick="window.open(this.href);return false;
x-xm-a
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 4107
Od: 9 cze 2006, o 21:28

Re: Rododendron - co mu jest ?

Post »

Wg mnie prawdopodobnie został utopiony.Nie wiem czy jest sens ratować, bo łodygi ma już pomarszczone. Jeśli chcesz to próbuj, bo może przyczyną być też zbita bryła korzeniowa i faktycznie jak pisze Gosia prawie usechł.
Wykop, otrzep delikatnie z ziemi bryłę korzeniową i pokaż jej zdjęcie
Awatar użytkownika
gruuubas
200p
200p
Posty: 226
Od: 21 maja 2010, o 20:37
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Rododendron - co mu jest ?

Post »

Rzeczywiście u mnie raczej ziemia ciężka, ale sadząc go zrobiłem duży dół, ziemię zmieszałem z 2-letnim kompostem, a jedynie od góry "przyklepałem" gliniastą glebą "żeby lepiej się trzymało". Wersje z wysuszeniem lub utopieniem są o tyle mało przekonujące dla mnie, że 3 metry od niego rośnie drugi egzemplarz i ma się świetnie pomimo krótkiego okresu niedomagania, który zdarzył mu się ze 2 miesiące temu. Dzięki za link, oglądałem go już, ale u mnie nie widać żeby jakieś części rośliny zwyczajnie schły. Pozostaje otrząśnięcie bryły... cóż, ponegocjuję z żoną na ten temat ;-)
gruubas
x-xm-a
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 4107
Od: 9 cze 2006, o 21:28

Re: Rododendron - co mu jest ?

Post »

Obrazek
Te dwie łodygi w dolnym prawym rogu nie są pomarszczone?
...
Jak się tak przyglądam to chyba większość łodyg w górnych częściach jest pomarszczona (czyli w zasadzie uschła), chyba że zdjęcie przekłamuje
Awatar użytkownika
gruuubas
200p
200p
Posty: 226
Od: 21 maja 2010, o 20:37
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Rododendron - co mu jest ?

Post »

Przyjmijmy, że zdjęcie przekłamuje, jutro sprawdzę to na miejscu, ale zwróciłbym chyba uwagę na tak fatalny niuans ;-)
gruubas
Awatar użytkownika
jarko
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 685
Od: 1 cze 2010, o 17:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Rododendron - co mu jest ?

Post »

Na Twoim miejscu wykopał bym, ustalił przyczynę, przesadził i dość mocno przyciął wszystkie pędy. Taka odnowa musi potrwać, pewnie do wiosny, zależeć to będzie jednak od faktycznej przyczyny.
Awatar użytkownika
gruuubas
200p
200p
Posty: 226
Od: 21 maja 2010, o 20:37
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Rododendron - co mu jest ?

Post »

monika pisze:Wg mnie prawdopodobnie został utopiony.Nie wiem czy jest sens ratować, bo łodygi ma już pomarszczone. Jeśli chcesz to próbuj, bo może przyczyną być też zbita bryła korzeniowa i faktycznie jak pisze Gosia prawie usechł.
Wykop, otrzep delikatnie z ziemi bryłę korzeniową i pokaż jej zdjęcie
Obrazek

No i co sądzicie? Te najdelikatniejsze korzonki w stanie raczej marnym, ale jest dość sporo grubych, białych korzeni wyglądających na nowe...
gruubas
Zablokowany

Wróć do „Rhododendrony i azalie”