Polskie pomidory, z polskim rodowodem, polonica.

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
jerry
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 682
Od: 4 mar 2010, o 00:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Polskie pomidory, z polskim rodowodem, polonica.

Post »

New Yorkera, Najwcześniejszego, Morden mam odnawiane ze swoich starych nasion z polskich hodowli.
Jak będziesz potrzebował coś to dawaj znać na PW.
Pozdrawiam
Jerry
Awatar użytkownika
kazko47
100p
100p
Posty: 199
Od: 23 cze 2011, o 15:43
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie, Radzyń Podlaski

Re: Polskie pomidory, z polskim rodowodem, polonica.

Post »

jokaer pisze:Jakby co, to ten wątek możemy zamknąć żeby nie wprowadzać zamieszania, a otworzyć nowy.
Może jeszcze zaczekamy dzień albo dwa.

Tak patrzę na wątek i już sam tytuł załatwił mi falstart. Za dużo chciałem od razu.
I potem ta lista,wg. mnie idealna. Widziałem wpisy z samymi "ochami" a tutaj stop.
Miało być tak fajnie, po amerykańsku a wyszło jak zwykle.

Zabrakło mi pokory. ;:108

jerry Dzięki. Mam w tym roku też z polskiej uprawy New Yorker ( odnawiana od 2011r.)
Kazik.

Pamiętajcie o ogrodach, przecież stamtąd wyszliście. Jonasz Kofta
Awatar użytkownika
Maraga
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2584
Od: 5 lut 2011, o 13:05
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: Polskie pomidory, z polskim rodowodem, polonica.

Post »

W latach 60-tych u nas na wsi była pani uprawiająca pomidory.Nieraz kupowaliśmy od niej pomidory.
Chociaż pamiętam,że moja mama też miała pomidory.Po żniwach i po omłotach,a to działo się w czasie wakacji ( jako dzieci pomagaliśmy w jednych i drugich) na strychu składowano oprócz zboża,także plewy.I własnie do tych plew wkładaliśmy zielone,niedojrzałe pomidory.W tych plewach dojrzewały.Jak sobie przypominam,bo nieraz chodziłam po nie, raczej nie było zepsutych.
To tak na marginesie.
Mam nadzieję,że ten post nie zostanie przeniesiony do śmietnika od razu.
Pozornie oderwany od tematu odmian,ale w tamtych latach te pomidory uprawiane przez ową panią,czy moja mamę, na pewno nie były sprowadzane z zagranicy.Jak wszyscy wiemy nie było takich wyjazdów zagranicę jak teraz.
Jakie to były odmiany nie wiem.
Może ktoś z forumowiczów ma w rodzinie starsze pokolenie pamiętające nazwy odmian pomidorów z tamtych lat?

kazko47!

Nie przejmuj się,nic się nie stało.Przynajmniej coś się dzieje w temacie pomidorów.O polskich odmianach mało było,bo i odmian nie ma za dużo.Teraz przede wszystkim chodliwe są zagraniczne odmiany.I to z różnych zakątków świata. 2 lata temu uprawialiśmy pomidora o nazwie Kibic. Też z kilkuletnich nasion.Szału nie było.Za dużo tych odmian,każdą chce się wypróbować i takim to sposobem niektóre idą w odstawkę.
wodny111
100p
100p
Posty: 129
Od: 29 maja 2015, o 18:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Mazury

Re: Polskie pomidory, z polskim rodowodem, polonica.

Post »

jerry Ja właśnie po to zadałem Autorowi pytania, bo miałem dokładnie te same wątpliwości, co Ty. Skrzyżowanie dwóch odmian holenderskich w Polsce nie daje odmiany polskiej. Tym bardziej nie daje polskiej (ani żadnej innej) odmiany chrzczenie na własną modłę wszystkiego co komuś w ręce wpadnie. Czekałem jednak na wyjaśnienia Autora wątku.

Mam też wątpliwości innego rodzaju. Jest tu mowa o odmianach Opalka, Sarnowski Polish Plum, Soldatski. Mniejsza o pisownię. W kilku źródłach jest podane, że odmiany te wywędrowały przed lub w 1900 roku za ocean z polskimi emigrantami. W innych źródłach można przeczytać, że pomidory przywędrowały do Polski w czasie I WŚ z pułkami kaukaskimi.
Nie mam środków, żeby rozstrzygnąć ponad wszelką wątpliwość, co jest prawdą. Osobiście jestem skłonny uwierzyć w wersję drugą, chociażby z uwagi na to, że opowieści o emigrantach lansują firmy dystrybucyjne, które w innych miejscach mijają się z prawdą. Innym argumentem jest taki, że pomidory przed Wojną były w Polsce mało znane.

Maraga Ja poznałem sposób przechowywania pomidorów w sianie. Tylko dojrzewają szybko. :D
Podobnie jak Ty pamiętam pyszne pomidory z przeszłości, jeszcze z lat 50-tych. Nikt nie poda mi ich nazwy, bo osoby, które je uprawiały, już dawno nie żyją.

Po zastanowieniu, dochodzę do wniosku, że taki wątek nie jest wart pracy, jaką należałoby w niego włożyć.
Argument kazko47, że skoro jest wątek o odmianach rosyjskich, to powinien być również o polskich, nie wytrzymuje krytyki. Tamten wątek jest głównie po to, by przybliżyć Forumowiczom charakterystyki nieznanych wcześniej w Polsce odmian.

Kazko47 Napisałeś "nie są na topie".

W gruncie rzeczy twój trud nie poszedł na marne. Przynajmniej ja muszę Ci podziękować. Ja nie uprawiam pomidorów dlatego, że są na topie, tylko po to, by smakowały mi i mojej rodzinie. Dzięki Tobie przyjrzałem się bliżej krzyżówkom Ani Kozuli. Nigdy nie byłem ich zwolennikiem, mimo że "są na topie", zaś wiele osób namawia mnie do ich uprawy. Większość tych odmian to krzyżówki odmian holenderskich, przypuszczalnie modyfikowanych genetycznie, bądź odmian niewiadomego pochodzenia, również mogących być GMO.
Miałem popularny tutaj k14 "megagron". Nie jest to krzyżówka Ani, tylko, jak sama pisała, nieznana odmiana, która się Jej spodobała. Widać, że jest to jakaś hybryda. Nie zachwycił mnie i nigdy więcej już nie pójdę za modą.
Będę raczej uprawiał odmiany tradycyjne, chętnie polskie.
Pozdrawiam
aria
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4267
Od: 20 sty 2011, o 17:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Polskie pomidory, z polskim rodowodem, polonica.

Post »

Megagron pochodzi z rozszczepienia odmiany F1, większość forumowiczów dysponuje już odmianą ustaloną lub prawie ustaloną tej krzyżówki. Na krzyżówki Ani składają się odmiany profesjonalne i odmiany amatorskie. Odmiany profesjonalne są dawcami genu twardości, podwyższonej odporności na choroby, lepszego wiązania owoców, natomiast odmiany amatorskie dają swoim potomkom smak, kolor, ciekawy kształt.
Żaden pomidor od Ani NIE JEST odmianą GMO i protestuję przeciwko takim insynuacjom!!!
Wodny111, nie uprawiałeś Megagrona, zaplanowałeś go dopiero na ten rok, uprawiałeś Winogronka a to zupełnie inna odmiana. Nie wiem czemu wprowadzasz forumowiczów w błąd.
jerry
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 682
Od: 4 mar 2010, o 00:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Polskie pomidory, z polskim rodowodem, polonica.

Post »

Wodny, tu akurat Aria ma rację.
Wśród odmian użytych przez Anię do krzyżowania nie ma odmian GMO, zobacz na pierwszą stronę wątku o krzyżówkach Kozuli.
Staraliśmy się zebrać tam wszystkie nazwy odmian i linie hodowlane co z czego powstało, aby było jasne dla następnych 'pokoleń' ogrodników.
Nawet czysto profesjonalnych, towarowych odmian jest tam chyba coś ok. trzech lub czterech tylko.

Natomiast co do wątku o polskich odmianach to nie to, że on nie wytrzymuje krytyki, tylko my po prostu w większości tych naszych polskich
odmian nie uprawiamy. Zobacz ile jest tych odmian u naszych dystrybutorów, a ile jest opisanych i sfotografowanych w watkach o pomidorach ...
Pozdrawiam
Jerry
wodny111
100p
100p
Posty: 129
Od: 29 maja 2015, o 18:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Mazury

Re: Polskie pomidory, z polskim rodowodem, polonica.

Post »

Aria Niczego nie insynuuję. Użyłem słowa "przypuszczalnie". Za odmiany Albenga, Dyno czy Pink King, które były rodzicami wielu krzyżówek, pięciu groszy bym nie dał, że nie są GMO. "Coś tam z rynku", czy "malinowy jakiś tam" może być dosłownie wszystkim.
Uprawiaj sobie co chcesz. Jeden lubi ogórki, drugi ogrodnika córki.
Co do Megagrona, wydaje mi się, że sama Ania pisała, że go wyselekcjonowała z jakieś przypadkowej koktailówki. Rozszczepił się z niego Winogronek i rozszczepia się po dziś dzień, czego sam doświadczyłem.
Dysponuję nasionami pokolenia Winogronka, o owocach kilkakrotnie większych niż poprzednie.

PS1. Postaw więcej wykrzykników, to się bardziej przejmę. :;230

PS2. Czegokolwiek by nie powiedzieć na tym Forum na temat działań Ani Kozuli, czy nie daj Boże p, to nie ważne czego uwaga dotyczy, zawsze się znajdzie tłum obrońców "z pianą na pysku".
Ręce opadają.
Pozdrawiam
aria
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4267
Od: 20 sty 2011, o 17:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Polskie pomidory, z polskim rodowodem, polonica.

Post »

Wodny111, z kulturą osobistą masz tak samo, jak z wiedzą na temat GMO, czyli 0. Najpierw poczytaj, dokształć się, nie będziesz musiał przypuszczać, tylko będziesz pewien.
Winogronek nie jest jeszcze ustalony i może się rozszczepiać.
wodny111
100p
100p
Posty: 129
Od: 29 maja 2015, o 18:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Mazury

Re: Polskie pomidory, z polskim rodowodem, polonica.

Post »

Może lepiej przyjrzyj się swojej...

Winogronek to "odprysk" z Megagrona, zaś jeśli chodzi o wiedzę: rozszczepiać może się każda odmiana, która jest krzyżówką. I zawsze. Jedynie prawdopodobieństwo maleje z pokolenia na pokolenie.
Pozdrawiam
aria
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4267
Od: 20 sty 2011, o 17:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Polskie pomidory, z polskim rodowodem, polonica.

Post »

Kazko47, powodzenie wątku z rosyjskimi odmianami pomidorów jest takie, bo rosyjskie firmy nasienne sprzedają materiał głównie amatorski, czasem wręcz są to powielone odmiany z zachodu zaopatrzone tylko w inną nazwę. Stąd częste pomyłki, dopiski F1 a odmiana jest ustalona i odwrotne sytuacje, odmiana ustalona a w następnych pokoleniach rozszczepia się. Tam nie ma takich ograniczeń prawnych jakie są u nas. Do tego jest mnóstwo takich amatorskich twórców nowych odmian, jak u nas Kozula, stąd też powstają coraz to nowe odmiany.
Awatar użytkownika
jokaer
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7325
Od: 14 lut 2008, o 08:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem

Re: Polskie pomidory, z polskim rodowodem, polonica.

Post »

Ten wątek jednak zamykam, bo nawet trudno byłoby mi go oczyścić zgodnie z jego temat przewodnim i otwieram nowy.

Bardzo proszę wszystkich znających się na pomidorach polskich= odmianach,
o wpisywanie wszelkich wiadomych im informacji, zapraszam wszystkich do dyskusji,
ale nie zgadzam się na żadne inne poboczne wątki, spory nie na temat itp.

Byłoby bardzo fajnie gdyby taki wątek zaistniał głównie jako wątek opisowy,
naprawdę z rzetelnymi informacjami, bo tematów pomidorowych w warzywniaku nie brakuje.
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”