BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja cz.3

[kogra]

Przelane raczej nie były, są w domu i mają cieplutko, ale chyba ten brak światła im zaszkodził.
Mówisz potas, może rozpuścić trochę siarczanu potasu i podlać ?
Będzie dobrze ?
Nie używam chemii, ale do ratowania sadzonek może się przyda.

[BobejGS]

Nie umiem doradzić co do siarczanu, bo nigdy nie stosowałem do sadzonek. Może lepszy byłby jakiś wieloskładnikowy z przewagą potasu, może nie tylko tego potrzebują.

[kogra]

Pogoda nareszcie się poprawiła to pójdą do szklarni, tam z pewnością niczego im nie zabraknie.
Dzięki za radę.
Miłego weekendu.

[BobejGS]

Jestem już po pierwszym wyjeździe na działce. Powiem tyle że szału nie ma. Spodziewałem się, że więcej roślin już wyjdzie ale widać pogoda nie bardzo na to pozwoliła. Niezawodne są tylko rzodkiewki i chwasty.

Marchewka i pietruszka wychodzą niechętnie, a buraków wcale nie widać. Tak samo nie widać ani kukurydzy ani słoneczników. Mam nadzieje, że jednak wyjdą wszystkie.

Wysadziłem ziemniaki Bellarosa, trzy odmiany pora i jedną odmiane cebuli.



Teraz krótka przerwa i wracam z kalarepami.

[BobejGS]

Kolejny podjazd na działke zakończony wysadzeniem kalafiorów, kilku jarmużów i kapustą gigant.




Szykuje trzeci podjazd, bo jeżdże sobie rowerkiem i zabieram po jednej skrzynce z rozsadami.

[BobejGS]

Pomidory giganty już czekają na wysadzenie na miejsce docelowe ale muszą jeszcze z dwa tygodnie poczekać.

[kogra]

Ja swoje marniejące bladzizny wysadziłam do tunelu.
Będzie co będzie, zobaczymy czy się uda.
Liczę na dobrą pogodę już bez przymrozków.
Chyba już były wszystkie zmarzluchy i zimne Zośki, teraz niech już będzie tylko lato.

[Marconi_exe]

Błażej te kapusty i kalafiory to posadziłeś dla sarenek rozumiem?

[BobejGS]

Część moich pomidorów nawet się wzmocniła. Inna część została kompletnie zaniedbana i zmarniała. Inna się wyciągnęła. Najlepsze, że tw na starcie co zostały zostawione w najlepsztch warunkach, teraz są najgorsze, a te w najgorszych, ładnie się krępe zrobiły. Ale zakręcone.

Sarna widać krąży po działce ale czy zasmakuje w kapuście i kalafiorach czas pokaże. 10m dalej ma sąsoad ładne poletko kapusty rok w rok i jakoś nie zostaje zjedzone. Czy u mnie będzie inaczej, czas pokaże. Jak je zje saena, to wysadze co innego. I tak mam za mało miejsca na wszystko. Sarna zje kalafiory, to wysieje fasole albo ogórki. Także luż blus.

[BobejGS]

No i znów na wyjeździe. Zapewne już po powrocie będzie czas na wysadzenie reszty rozsad w grunt. Pogoda w Warszawie paskudna. Szaro, buro i deszczowo. W sumie to u mnie mógłby takie jeden dzień być. Ale tak na prawde, to słońce i ciepełko by się przydało.

To kilka selerów gigantów, które czekają na swoją kolej.


Pod daszkiem rzodkiewka przyrasta i wystawione dla pomidory.


Kolejna partia kabaczków gigantów, fieldów, melonów gigantów, tykw gigantów, arbuzów gigantów i mini tykw wysiana. Tym razem w cieplejsze miejsce powędrowały, po nauczce z pierwszego wysiewu. Liczę, że tym razem będzie dobrze.


Część rozsad wyczekuje tej prawdziwej wiosny.



Cebule zaczynają tworzyć zgrubienia.



Kącik z ziołami zaczyna się zielenić.


A to ziemniaki z nasion.

[GrazynaW]

Selery super!
No masz tego wysadzania jeszcze sporo.

[Irek6820]

Cała masa roślin i do tego jakie ładne Jak twoje dyniaki kiedy planujesz wysadzić ? Pogoda w tym roku nie rozpieszcza

[kiziorek]

selery super, z resztą jak wszystkie twoje warzywa z rozsady.Pogoda do bani nie boisz się o te dwa pomidory które wystawiłeś?(chyba,że chowasz je na noc). Moje są wybiegnięte i zaczynam się o nie bać a nie zanosi się na piękną pogodę więc nie wiem kiedy wysadzę je do gruntu.