Pomidory-choroby i szkodniki cz.16

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
Maja3
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 12
Od: 11 kwie 2017, o 19:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.16

Post »

U mojej mamy pomidorki z mojej rozsady są całe w kropkach :( proszę o pomoc :(

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
mymysteryy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2363
Od: 6 sie 2014, o 07:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Jaworzno

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.16

Post »

Maja spróbuj z jednego listka "to" zdmuchnąć", a jak nie da rady to zetrzeć palcem. Jak zniknie, to możesz spać spokojnie ( z pozostałych nie musisz tego usuwać). :wink:
Moje grunciaki od wczoraj też wszystkie takie kropkowane. :lol:

Obrazek

Dęby pylą. Ot cała tajemnica.
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11333
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.16

Post »

Nie tylko dęby.Trawy i inne rośliny też. Cały samochód (na parkingu) , i parapety (na 3 piętrze) mam żółte.
Awatar użytkownika
Szczurbobik
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2133
Od: 17 lut 2016, o 20:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.16

Post »

Najbardziej w tej chwili pyli sosna, pozdrowienia dla alergików takich jak ja ;:304
Pozdrawiam Lucyna
Ilonka951018
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 22 maja 2017, o 08:25
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Co to może być? Choroba pomidora

Post »

Obrazek
kikki7
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 3
Od: 22 maja 2017, o 23:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Prośba o pomoc w diagnozie

Post »

Witam, proszę o pomoc w zdiagnozowaniu problemu z pomidorami - malinowe oraz krakowskie i odmiana Brooklyn. Posadzone ok 3 tyg. temu, z odrobiną obornika, podlewane rzadko, rosną w tunelu foliowym. Zdołałam się już uporać z przędziorkami ale niestety pojawiają się na nich brzydkie żółte plamy które z czasem brązowieją - na starszych liściach. Początkowo obserwowałam na 1-2 roślinach, teraz już u większej liczby. Nie mam doświadczenie stąd ciężko mi ocenić czy problem tkwi w przenawożeniu (ale nie sądzę) czy może jest to wina zbyt mokrej gleby i wysokiej temperatury wewnątrz tunelu. Tuż po posadzeniu przez kilka dni było dość mokro i chłodno, dodatkowo przymrozek - ale tunel był lekko ogrzewany.

https://imageshack.com/i/pnvXG2ypj


https://imageshack.com/i/pmTyC1wOj
Awatar użytkownika
Aguss85
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4956
Od: 21 lut 2016, o 18:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka

Re: Prośba o pomoc w diagnozie

Post »

Na drugim zdjęciu wygląda jak plama szarej pleśni, ale może ktoś to potwierdzi. Może słabo wietrzony masz ten tunel?
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Awatar użytkownika
sajmon0609
200p
200p
Posty: 274
Od: 1 mar 2009, o 15:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Beskidy

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.16

Post »

Wietrz tunel nie zamykaj go już bo nie trzeba ,w tej chwili obserwuj wierzchołki pomidorów czy są ładne zielone czy wypuszczają boczne pędy nie podlewać za dużo ,starszymi lisciami się nie przejmuj gdyż dostały po tyłku przesadzanie wiatr ,wilgoc, słońce ,zimno z czasem usuwać i zapominać obserwuj co będzie dalej.
kikki7
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 3
Od: 22 maja 2017, o 23:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.16

Post »

Dziękuję za odpowiedzi ;:138

Z wietrzeniem jest tak że pomidory mają pełny przewiew przez cały dzień (od 7 do 20-tej) ale i tak w środku temperatura jest wysoka a wilgotność niska, za to po nocy wynosi ok 70%, być może nie powinnam już zamykać tunelu na noc?
Czubki i młode pędy są póki co w kolorze żywej zieleni i dobrze rokują więc nie wprowadzam jakichś drastycznych środków.
Poza tym mam nietypowe szkodniki - gołębie które notorycznie obszczypują młode liście, podobnie przy pomidorach w gruncie - zostanie mu już chyba tylko okrycie siatką.

Jeszcze mam pytanie odnośnie obrywania liści budzących wątpliwość - czy bezwzględnie usuwać zaraz jak zauważę zmiany, czy warto im czasem dać spokój? objawy chorób grzybowych mniej więcej umiem wyłapać więc takie liście wiem że trzeba usunąć jak najszybciej, ale przy innych przyczynach?

-- 23 maja 2017, o 12:18 --
Aguss85 pisze:Na drugim zdjęciu wygląda jak plama szarej pleśni, ale może ktoś to potwierdzi. Może słabo wietrzony masz ten tunel?
będę obserwować, póki co nie wygląda to na chorobę grzybową ale dzięki za podpowiedź :)
demeter1
200p
200p
Posty: 250
Od: 30 kwie 2011, o 17:01
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.16

Post »

Sądząc po zdjęciach i własnym doświadczeniu, to u Pawel4321 i kikki7 te brązowe, zaschnięte plamy na brzegach starych liści to pozostałość po oprysku miedzianem (za mocne stężenie, lub długo zalegał).
pozdrawiam zielono Beata!
Wymienię
zielonaplaneta
200p
200p
Posty: 389
Od: 7 gru 2014, o 18:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.16

Post »

Szczurbobik pisze:Najbardziej w tej chwili pyli sosna, pozdrowienia dla alergików takich jak ja ;:304

100% sosna w tym roku wybitnie .
kikki7
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 3
Od: 22 maja 2017, o 23:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Prośba o pomoc w diagnozie

Post »

Aguss85 pisze:Na drugim zdjęciu wygląda jak plama szarej pleśni, ale może ktoś to potwierdzi. Może słabo wietrzony masz ten tunel?
eehhh.... no niestety, muszę przyznać rację, dzisiaj przejrzałam dokładnie wszystkie rośliny i potwierdziły się obawy :( nieśmiałe początki szarej pleśni :(
Awatar użytkownika
Obik
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 43
Od: 13 lut 2013, o 09:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Zachodniopomorskie, Barlinek

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.16

Post »

Proszę o pomoc. Rozsada wysadzona tydzień temu po przymrozkach, była zahartowana i wyglądała o wiele lepiej niż się teraz prezentuje. Po zdjęciach innych użytkowników wnioskuję, że brązowe plamy i ten zmieniony zielony kolor to od zimna. Jasnym nalotem się nie przejmuję bo to pyłek sosny, nowe liście rosną zielone, ale końcówki są jakby granatowo/fioletowe no i bardzo małe. Pogoda jest dobra, ale niestety nie polepsza im się i zaczynam się zastawiać, czy w ogóle dadzą radę? I teraz moje pytanie, czy one są zagłodzone? Ziemia jest nawieziona ze stawu, wiosną była zasilona obornikiem gołębim więc jedzenia powinno być pod dostatkiem. Będę wdzięczna za wskazówki co dalej z nimi robić.
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Pozdrawiam Natalia
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”