Dynia olbrzymia - wszystko o uprawie giganta cz.7
- mdabr
- 200p
- Posty: 249
- Od: 12 paź 2014, o 17:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zarzecze, powiat jasielski, podkarpackie
- Kontakt:
Re: Dynia olbrzymia - wszystko o uprawie giganta cz.7
Możecie polecić jakąś szczepionkę mikoryzową typu "Mykos", która jest dostępna w Polsce? Wiem, że są jakieś uniwersalne szczepionki ale chyba tylko w małych opakowaniach więc w przypadku zakupu większej ilości taniej chyba będzie kupić Mykos gdzieś za granicą i zapłacić za przesyłkę.
Pozdrawiam, Mateusz
Nie ma rzeczy niemożliwych. Są tylko mało prawdopodobne.
Nie ma rzeczy niemożliwych. Są tylko mało prawdopodobne.
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13655
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: Dynia olbrzymia - wszystko o uprawie giganta cz.7
Chyba w Pl nie ma dobrej, którą można zastosować do dyń. Kiedyś Mykoflor miał warzywną ale chyba już od tamtego sezonu jej w ofercie nie mieli, bo szukałem i nie znalazłem.
Ja bym poszukał w jakimś growshopie np Top-grow. Ostatnio dostałem gratisy nawozowe do zamówienia.
Ja bym poszukał w jakimś growshopie np Top-grow. Ostatnio dostałem gratisy nawozowe do zamówienia.
-
- 100p
- Posty: 152
- Od: 28 mar 2013, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Dynia olbrzymia - wszystko o uprawie giganta cz.7
Czy można uprawiać dynie olbrzymią w wiadrze 30 litrowym czy będzie za małe
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13655
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: Dynia olbrzymia - wszystko o uprawie giganta cz.7
To raczej kiepski pomysł. Jak sprawdzałem korzenie dyń, to się rozrastały na boki po ponad 2m i to grube korzenie. Kiedyś wstawiłem fotke takiego długiego korzenia. W wiadrze wg mnie będzie się dusić.
Tamto nauczyło mnie, że trzeba jednak przygotowywać całe poletko pod dynie nie tylko dołek. Choć zazwyczaj tak przygotowywałem.
Tamto nauczyło mnie, że trzeba jednak przygotowywać całe poletko pod dynie nie tylko dołek. Choć zazwyczaj tak przygotowywałem.
- Sky12
- 200p
- Posty: 258
- Od: 10 wrz 2016, o 22:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lubuskie - Kraina lasów i jezior
Re: Dynia olbrzymia - wszystko o uprawie giganta cz.7
Błażej musiałbyś wyłączyć jakieś paletko z uprawy na jakieś 3-4 lata, dawać dużo kompostu oraz nawozów mineralnych oraz siać rzepak ( potem go ściąć i przekopać) oraz fasole "Jasiek" jest świetna na kompost lub na przekopanie ( sam próbowałem). Wtedy ziemia będzie ładnie "pracować".
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13655
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: Dynia olbrzymia - wszystko o uprawie giganta cz.7
Taa... jasne. Wyłączyć poletko z uprawy. Cały czas przekopuje kolejne fragmenty działki by zyskać miejsce na warzywa, a Ty o wyłączeniu poletka na kilka lat.
Jedyne co, to musze pchać w ziemię coraz więcej dobrego i liczyć że to przyniesie dobre efekty.
Jedyne co, to musze pchać w ziemię coraz więcej dobrego i liczyć że to przyniesie dobre efekty.
- Sky12
- 200p
- Posty: 258
- Od: 10 wrz 2016, o 22:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lubuskie - Kraina lasów i jezior
Re: Dynia olbrzymia - wszystko o uprawie giganta cz.7
No niestety albo czas albo trzeba dużo kasy ładować żeby w krótkim czasie dużo osiągnąć.
- Irek6820
- 200p
- Posty: 306
- Od: 8 lut 2014, o 08:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie okolice Narewki
Re: Dynia olbrzymia - wszystko o uprawie giganta cz.7
Ja obecnie zamówiłem 125 litrów perlitu pod poletko dyniowe . Będę musiał na wiosnę jeszcze powytrząsać ziemię z przekopanej trawy
- mdabr
- 200p
- Posty: 249
- Od: 12 paź 2014, o 17:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zarzecze, powiat jasielski, podkarpackie
- Kontakt:
Re: Dynia olbrzymia - wszystko o uprawie giganta cz.7
Ja też muszę zamówić perlit, na razie 250l - wczoraj przeglądałem oferty i najtaniej znalazłem 43zł za 125l (jeżeli zamówiłeś taniej to daj znać gdzie). Mam też zamówiona ziemię 'popieczarkową'. I chyba kupię jeszcze trochę torfu odkwaszonego tak żeby zrobić jakąś sensowna mieszankę z macierzystym podłożem w dołeczkach pod dynie (a ziemia ciężka gliniasta). A później na bieżąco w miarę rozrastania się krzaczków będę walczył z pozostałą częścią poletka dyniowego.
Mam też przywiezione trociny iglaste tylko się zastanawiam czy mieszać 'surowe' trociny z podłożem czy najpierw je przekompostować. Gdyby trociny były liściaste to nie byłoby dylematu - musowo kompostowanie a z tymi się zastanawiam.
Mam też przywiezione trociny iglaste tylko się zastanawiam czy mieszać 'surowe' trociny z podłożem czy najpierw je przekompostować. Gdyby trociny były liściaste to nie byłoby dylematu - musowo kompostowanie a z tymi się zastanawiam.
Pozdrawiam, Mateusz
Nie ma rzeczy niemożliwych. Są tylko mało prawdopodobne.
Nie ma rzeczy niemożliwych. Są tylko mało prawdopodobne.
- Irek6820
- 200p
- Posty: 306
- Od: 8 lut 2014, o 08:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie okolice Narewki
Re: Dynia olbrzymia - wszystko o uprawie giganta cz.7
Ja 125l perlitu kupiłem za 50 zł
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13655
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: Dynia olbrzymia - wszystko o uprawie giganta cz.7
Ja na jesieni przekopałem całe poletko z obornikiem i wysiałem żyto. Ciekaw jestem jak wytrzyma te anomalie, bo raz mróz raz roztopy.
Perlit też kupie, bo używam do rozsad, a co do reszty, to zostało mi ziemi popieczarkowej z tamtego roku, to reszte rozrzuce. Jak się uda załatwić nową, to też kupie(po ile kupujecie?).
A tak to stosuje różne grzyby, bakterie, biohumusy i inne wynalazki.
Trocin nie stosowałem ale zastanawiam się nad słomą. Czy nie będzie dobrze taką rozdrobnioną przekopać ale to musze poczytać, bo może na wiosne za późno i zamiast dawać, będzie zabierać azot do przerobienia się.
Perlit też kupie, bo używam do rozsad, a co do reszty, to zostało mi ziemi popieczarkowej z tamtego roku, to reszte rozrzuce. Jak się uda załatwić nową, to też kupie(po ile kupujecie?).
A tak to stosuje różne grzyby, bakterie, biohumusy i inne wynalazki.
Trocin nie stosowałem ale zastanawiam się nad słomą. Czy nie będzie dobrze taką rozdrobnioną przekopać ale to musze poczytać, bo może na wiosne za późno i zamiast dawać, będzie zabierać azot do przerobienia się.
- mdabr
- 200p
- Posty: 249
- Od: 12 paź 2014, o 17:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zarzecze, powiat jasielski, podkarpackie
- Kontakt:
Re: Dynia olbrzymia - wszystko o uprawie giganta cz.7
Jeżeli chodzi o podłoże z pieczarkarni to w moim rejonie jest ono w cenie transportu czyli sama ziemia jest za darmo a płaci się za transportu w zależności od ilości km. W pieczarkarni przyjmują zamówienia i rozwożą w kolejności zapisów. Jedyny minus to dość długi czas oczekiwania - ja się zapisywałem w październiku i otrzymałem informację, że ziemia będzie pod koniec styczna lub w lutym.
Co do słomy to przed wymieszaniem z podłożem można by ja potraktować czymś z wysoką zawartością azotu np. gnojówką z pokrzyw.
Co do słomy to przed wymieszaniem z podłożem można by ja potraktować czymś z wysoką zawartością azotu np. gnojówką z pokrzyw.
Pozdrawiam, Mateusz
Nie ma rzeczy niemożliwych. Są tylko mało prawdopodobne.
Nie ma rzeczy niemożliwych. Są tylko mało prawdopodobne.
- Irek6820
- 200p
- Posty: 306
- Od: 8 lut 2014, o 08:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie okolice Narewki
Re: Dynia olbrzymia - wszystko o uprawie giganta cz.7
Ja Błażej mam nie miłe wspomnienia z przekopaną słomą . Nawet na wiosnę ona nie zdąży się przerobić . Takie moje zdanie .