Dynia olbrzymia - wszystko o uprawie giganta cz.7

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Sky12
200p
200p
Posty: 258
Od: 10 wrz 2016, o 22:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Lubuskie - Kraina lasów i jezior

Re: Dynia olbrzymia - wszystko o uprawie giganta cz.7

Post »

Marcin napisałem.

Mam problem z młodymi liśćmi dyni. Mimo że moja dynia rośnie pod gołym niebem to strasznie zaczyna mi palić liście. Co może być przyczyną, że tak nagle je zaczyna palić????
Obrazek
Niektóre fragmenty liści są wręcz suche.
Co mam robić??
Awatar użytkownika
BobejGS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13658
Od: 31 lip 2013, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Grzybno Wlkp
Kontakt:

Re: Dynia olbrzymia - wszystko o uprawie giganta cz.7

Post »

Nie tarzać ich w tym błocie które może być nośnikiem różnych chorób, w tym fuzariozy.
Awatar użytkownika
Sky12
200p
200p
Posty: 258
Od: 10 wrz 2016, o 22:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Lubuskie - Kraina lasów i jezior

Re: Dynia olbrzymia - wszystko o uprawie giganta cz.7

Post »

Błażej oberwać te liście? Dwa dni temu były pryskane topsinem. Jeszcze raz popryskać? To się pojawiło jak zaczęło mocno świecić słońce.
Awatar użytkownika
BobejGS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13658
Od: 31 lip 2013, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Grzybno Wlkp
Kontakt:

Re: Dynia olbrzymia - wszystko o uprawie giganta cz.7

Post »

Jak dwa dni temu pryskałeś i nie było jakiejś ulewy, to kolejny oprysk zbędny. Jak się obawiasz i tych liści jest naprawde kilka, to możesz stopniowo kasować te chore liście. Nie wiem co konkretnie doradzić. Co innego samemu decydować o swoim krzaku, a co innego radzić komuś jak się nie jest na sto pewny choroby.
Awatar użytkownika
mdabr
200p
200p
Posty: 249
Od: 12 paź 2014, o 17:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zarzecze, powiat jasielski, podkarpackie
Kontakt:

Re: Dynia olbrzymia - wszystko o uprawie giganta cz.7

Post »

Dziś moja mniejsza dynia szara (1052 Jutras) osiągnęła DAP20 i OTT445cm.

Obrazek

Na razie lipiec nie rozpieszcza pogodą, jest znacznie chłodniej niż w czerwcu a temperatura w nocy jak na razie w granicach 7-8 stopni C, i od razu dynie rosną nieco wolniej.

Najwolniej rośnie 2095 Willemijns, chociaż i tak rośnie nieco szybciej niż moja największa dynia w ubiegłym sezonie - ale to dopiero początek a ostatecznie karty będzie rozdawać pogoda.
Pozdrawiam, Mateusz
Nie ma rzeczy niemożliwych. Są tylko mało prawdopodobne.
mati25
100p
100p
Posty: 129
Od: 13 lip 2014, o 13:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Dynia olbrzymia - wszystko o uprawie giganta cz.7

Post »

Dynia 1824 Shenoha 16 zapylona 8.07 na 4,2m ;:138
Obrazek
Obrazek
Pozdrawiam Mateusz
Awatar użytkownika
RingoJelcz
200p
200p
Posty: 343
Od: 1 mar 2012, o 19:46
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lesznowola

Re: Dynia olbrzymia - wszystko o uprawie giganta cz.7

Post »

Wróciłem z urlopu, nieźle zarosło wszystko przez te prawie dwa tygodnie, dynia doszła do końca podjazdu, więc ma już siedem metrów z hakiem. Niestety ten kwiat który przed wyjazdem był zamknięty (jak na złość brakowało jeden dzień), nie został zapylony, dyńka zmarniała. Pod moją nieobecność, otworzył się następny kwiat, po moim przyjeździe był już otwarty, zapyliłem od niechcenia. Na szczęście (i to chyba jedyna pozytywna rzecz) na bocznym pędzie znalazłem dwie małe, pewnie za parę dni się kwiat otworzy, to zrobię książkowe zapylenie. Jak zacząłem przekładać pędy, bo przejść się nie dało, to złamałem pęd główny na samym czubku...
Więc teraz cała nadzieja w tych bocznych.
Śmiało mogę powiedzieć, że pechową mam sadzonkę od samego początku...
Poniżej ta zapylona z opóźnieniem i dwie nowe na bocznym pędzie. Musiałem je oznaczyć taśmą, bo uprawiam jeszcze 5 hokkaido i ciężko znaleźć odpowiednie pędy.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
Sky12
200p
200p
Posty: 258
Od: 10 wrz 2016, o 22:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Lubuskie - Kraina lasów i jezior

Re: Dynia olbrzymia - wszystko o uprawie giganta cz.7

Post »

Ktoś uprawiał dynię z pęknięciem od momentu zawiązki? Wcześniej ogonek zawiązki pękł (pęknięcie się zablizniło) a teraz przez poprzednie pęknięcie zrobiła się dziura dyni.
Obrazek
Awatar użytkownika
BobejGS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13658
Od: 31 lip 2013, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Grzybno Wlkp
Kontakt:

Re: Dynia olbrzymia - wszystko o uprawie giganta cz.7

Post »

Jak pęknięcie jest do środka dyni, to zapewne zacznie gnić. Tak straciłem rok temu jedną dynie. po prostu nie widziałem tego. Może jakby szybko czymś zalepić. ;:131 Tak czy owak zapylałbym kolejną ma tym krzaku.
Awatar użytkownika
Skrzyp
100p
100p
Posty: 159
Od: 17 maja 2016, o 15:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: DOLNY ŚLĄSK

Re: Dynia olbrzymia - wszystko o uprawie giganta cz.7

Post »

Przerabiałem to rok temu jak pęknięcie jest do środka, to podrośnie to jakiegoś momentu i zgnije od środka
Lepiej zapylaj już drugą!
Pozdrawiam Krzysiek
Awatar użytkownika
Sky12
200p
200p
Posty: 258
Od: 10 wrz 2016, o 22:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Lubuskie - Kraina lasów i jezior

Re: Dynia olbrzymia - wszystko o uprawie giganta cz.7

Post »

Pęknięcie jest do środka ale jeszcze nie na wylot. Raczej już na nią nie liczę :( ;:145

Mam zawiązkę jakieś 1,5 metra dalej, chyba zapylona bo zaczyna rosnąć. Kiedy się zdecydować na odcięcie dyni??

Tu dokładniejsze zdjęcie.
Obrazek
Awatar użytkownika
BobejGS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13658
Od: 31 lip 2013, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Grzybno Wlkp
Kontakt:

Re: Dynia olbrzymia - wszystko o uprawie giganta cz.7

Post »

Zaczyna rosnąć druga, kasujesz pękniętą. Raczej nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem, tylko walczyć dalej.
Awatar użytkownika
ppwolf
100p
100p
Posty: 134
Od: 21 wrz 2016, o 09:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie/małopolskie

Re: Dynia olbrzymia - wszystko o uprawie giganta cz.7

Post »

Witam,jestem nowy na waszym forum.W tym sezonie pierwszy raz uprawiam giganta.Nasionka mam od Dominika.Jedno z dyni o wadze 511kg drugie 652kg.Na dynce 511kg dynka nie zapylila,czekamy na kolejny kwiat ktory powinien sie otworzyc w przeciag kilku dni.Dynie podlewane na zmiane gnojowka z pokrzyw i kristalonem czerwonym.652kg wyglada na chwile obecna tak:
Obrazek

Obrazek
Pozdrawiam :wit
ps:Za nia rosna 2 kolejne dynki,usuwac czy jeszcze poczekac????
Pozdrawiam Paweł
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”