W minionym sezonie wsiałam jak zwykle 10 odmian koktajlowych, niestety 6 to była totalna klapa.
Zebrałam nasiona z tych co były tego warte.
1. Chernyi Mavr - ciemnobrunatnoczerwona podłużna koktajlówka z zieleńszą jakby piętką. Smak przyzwoity. Najlepiej smakowała nam w jajecznicy i suszona. Krzak silny, krępy, bardzo plenny, dość odporny na choroby
2. Garden Peach - kremowożółta, duża koktajlówka, niesamowicie plenna. Krzak wysoki, mocny, odporny na choroby
3. Jaune Flammee ? pomarańczowożółta średnia koktajlówka, mocno dojrzała słodka jak cukierek.
Owocuje w długich gronach, bardzo plenna. Krzak 1.50 wysoki, liście delikatne, odporny na choroby.
Krzyżówki A. Kozuli
Królem wszystkich koktajlówek okazał się
1. K/14/1 czyli Winogronek bez F-ki bo jeśli dobrze zrozumiałam darczyńcę (KaLo) jest już ustalony.
2. K/10 Kalman Słodki ( od Cantati, przypuszczalnie ustalony ) - plenny, smaczny pomidorek, łatwy w uprawie.
3. K/42 Albengax Malinowy kulisty Ff F4 - ten pomidorek dla mnie był odkryciem roku i skutecznie wyleczył mnie z wysiewania K/37 (nigdy mi się nie udał). Bardzo smaczna malinówka, jeszcze niestabilna, lekko płaska lub lekko żebrowana sakiewkowata o smaku dawnych malinówek. Krzak 1,50, raczej z tych delikatniejszych, dobrze wiązał po 3-5 owoców w gronie.
4. K/75 Kalman x Anna Russian F4 ? miałam i w folii i w gruncie, całkiem udane smaczne serduszko. Krzak 1.5 m, jak to przy sercach bywa zdechlak do kwadratu.
5. K/121 Orange StrawberryxPersimmon F7 ? bardzo udany, smaczny pomidorek. Trzeba go zerwać wcześniej i nie przytrzymywać na krzaku bo wtedy jest troche ciapowaty.
6. K/141 AlbengaxCopia F5 ( żółta sakiewka pasiasta) ? Dość smaczny pomidor, soczysty i słodki. Krzak bezproblemowy, bardzo plenny
7. K/168 Bawole Serce z Rynkux Anna Russian F6 - olbrzymie serca, niektóre ważyły 900 gr, smaczne, soczyste i słodkie czyli takie jak lubię. Krzak wysoki, miał sporo rachitycznych liści i ciągle wykazywał niedobory azotu.
8. K/179 Zebra żółta F5 ( w kolorze khaki z lekkimi smugami) ? Pomidor smaczny, tylko ten kolor trochę mi przeszkadzał. Krzak silny, zdrowy i niesamowicie plenny, wiązał regularnie po 5-10 owoców.
Beata
