Kawon ( arbuz ) - część 7

[seba1999]

To chyba będzie jedyne zdjęcie w tym wątku białego arbuza Jak ktoś jest chętny na nasionka to na PW można uzgodnić



A tu 11,5 kilowy

[Telimenka]

seba1999 Ten wielgaśny arbuz to kwestia wyłącznie odmiany -Carolina Cross , czy również jakoś ekstra, inaczej go nawoziłeś od pozostałych (tych mniejszych, które prezentowałeś )?

[seba1999]

On powinien być o wiele większy, rekord świata jak dobrze pamiętam 155 kilo Niczym nie nawoziłem a żałuję tego bardzo. Hoduje się go na wynik Na następny rok muszę zakupić ze dwa nawozy

Jedynie ta odmiana może osiągnąć aż takie rozmiary ( chodzi mi o 155 kilo )

[Telimenka]

Do takiego 150 kilowego to bym musiała furtkę poszerzyć, żeby go z ogrodu wykulnąć . Mam nadzieję ,że Twój chociaż nie rekordowy, ale smakiem Ci wynagrodzi (daj znać jak podniebienie zareagowało ). Jak by się okazał w smaku porównywalny do naszych pospolitych odmian ,to warto go mieć, chociażby ze względu na wielkość. Dla mnie arbuz około 10 kilowy byłby dużą satysfakcją. Tym bardziej ,że jak mówisz urósł bez wielkiego nawożenia.

[seba1999]

Tylko jak takiego bydlaka podnieść W tamtym roku też miałem tą odmianę, jakoś mnie nie zachwyciła. Może i dlatego, że się skrzyżowała z czymś innym ? Sam nie wiem. Ja jeszcze przykrywam owoce grubym, białym materiałem. Wszystko przeczytasz tutaj : http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 79&start=0

[BobejGS]

Rekord świata to kosmos.

http://www.giantgardening.com/rec_watermelon.php

[vikii]

A powiedzcie mi czy "Sugar baby" osiąga takie normalne-standardowe rozmiary i wagę?
Ja po przeczytaniu wątku o arbuzach posadziłam w tym roku po raz pierwszy 3 roślinki. Kupiłam właśnie Sugar Baby ( bo tylko takie były w ogrodniczym)- na opakowaniu pisało że osiąga duże rozmiary
Mi wyrosły małe liliputki - wielkości grapefruita i zastanawiam się czy tak ma być czy ja robiłam coś nie tak.

[seba1999]

Oczywiście, tylko pewnie tym Twoim czegoś brakuje. Może za mało nawozisz ? Teraz jest za późno ale na przyszły sezon będziesz wiedziała Dasz za rok pod korzenie obornika, na pewno piękne urosną

[vikii]

"Może za mało nawozisz" - Seba i tu chyba "jest pies pogrzebany".
Posadziłam arbuzy na kompostowniku (mam dwie komory - w jednej odpadki zeszłoroczne i tam je posadziłam). Po pierwsze stwierdziłam że na takim stanowisku mają dużo jedzonka, a po drugie u mnie przez całe lato praktycznie ciągle padało i bardzo rzadko podlewałam ogród - dlatego w ciągu sezonu chyba tylko 3-4 razy dodatkowo florowitem je podlałam
A ja głupia myślałam że "Sugar Baby" to po prostu "baby" i dlatego takie maleństwa wyrastają

[seba1999]

Ja miałem trzy krzaki na kompostowniku, jest tam wilgotno ale żadnego owocu nie zawiązały. Wyrwałem je już bo na owoce za późno. Nie ma to jak dobry obornik ( koński, owczy, kurzy czy gołębi - bardzo mocny) pod korzenie Krowi nie nadaje się

[dorota514]

Rozwiń myśl, dlaczego krowi nie nadaje się ? U mnie co rok są właśnie na świeżych jałówkowych plackach.

[seba1999]

Bo to podobnież zimny obornik ... Tak czytałem U mnie placków krowich jest sporo ale ich nie zbieram

[Misiek98]

Jak komuś nie chce się przygotowywać rozsady arbuzów to z siewu wprost do gruntu też mogą być niezłe zbiory. Ja tak zrobiłem z 3 sztukami (brakło mi rozsady) posiałem na początku maja, były do kwitnienia pod białą agrowłókniną. Wprawdzie zbiór o ok miesiąc później ale największy miał 6,8 kg.