Pomidory-choroby i szkodniki cz.15

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
dsk121
500p
500p
Posty: 590
Od: 5 sie 2016, o 10:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: wwa

Re: Wszystko o pomidorach cz. 12

Post »

Mam za mało doświadczenia aby coś pryskać teraz...albo jutro zerwę wszystko i do ciepła przechowam albo część zostawię...:( to czarne na zielonych pomidorach zamieni się w zgniliznę?

Zrywać czy poczekać?
Awatar użytkownika
mymysteryy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2363
Od: 6 sie 2014, o 07:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Jaworzno

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.15

Post »

To czarne na pomidorach jest szkodliwe dla zdrowia. Takich zainfekowanych owoców nie jedz. Pozrywaj jak najszybciej wszystkie w miarę wyrośnięte i odłóż do dojrzewania, Wszystkie, na których będzie wychodzić to czarne na bieżąco wyrzucaj. Może nie wszystkie owoce zostały zainfekowane i doczekasz się jakiś zdrowych.
Awatar użytkownika
Elfia
500p
500p
Posty: 518
Od: 1 kwie 2014, o 21:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: zachodniopom.
Kontakt:

Re: Wszystko o pomidorach cz. 12

Post »

dsk121 pisze:
justa_be pisze:Zaraza ziemniaczana
Co na to poradzić?
Za rok, nawet jeśli nie chcesz pryskać prewencyjnie kup zawczasu jakiś środek interwencyjny, tak, żeby nie biegać po sklepach, kiedy zaraza się rozkręca. Jak już zaatakuje, to każda godzina jest ważna. Ja zerwałam liście rano sądząc, że to szara pleśń nadal jest aktywna, a po paru godzinach miałam kolejne wykwity. Bez odpowiedniego ŚOR pomidory nie przeżyłyby długiego weekendu.
ogrodowo
Zapraszam :-)
kacona
200p
200p
Posty: 373
Od: 4 maja 2016, o 18:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warmińsko-mazurskie

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.15

Post »

Witam.Czy Radomil poradzi sobie z szarą?
Pozdrawiam Ekaterina
Alyaa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2003
Od: 30 sie 2013, o 16:03
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Rybnik

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.15

Post »

Pewnie chodzi o Ridomil Gold - nie poradzi sobie, bo on nie jest na nią.
Awatar użytkownika
ekopom
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5086
Od: 3 cze 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kuj. pomorskie

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.15

Post »

Ridomil nie zwalczy szarej pleśni, najlepiej zastosować Signum 33WG, oprócz szarej pleśni, także jest przeciw zarazie ziemniaczanej.
dsk121
500p
500p
Posty: 590
Od: 5 sie 2016, o 10:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: wwa

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.15

Post »

ok pozostawiłem 4 krzaki z pomidorami, wyglądają na zdrowe...zobaczymy za parę dni.
Mam ponad 50 zielonych pomidorów... jak nie poczerwienieją to czeka mnie szukanie dobrego przepisu na sałatkę z zielonych pomidorów:(
AgusWT
100p
100p
Posty: 105
Od: 20 kwie 2016, o 11:17
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubelszczyzna

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.15

Post »

Witam u mnie zaraza zrobiła spustoszenie już prawie liści nie ma mam pomidorki koktajlowe żółte i czerwone. Szkoda mi było ich pryskać samo zaczął się ich wysyp trochę ich pojedliśmy aż po tym weekendzie wszystko zdechło i jak myślicie gdybym je jeszcze powycinała nowe by się pojawiły? szkoda mi je wyrywać bo są pyszne
swietysaint
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 34
Od: 1 lip 2014, o 09:57
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie, Andrespol

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.15

Post »

Niestety, jeśli zaraza zrobiła spustoszenie to krzaki są tylko i wyłącznie do wyrwania i wyrzucenia. Oczywiście możesz spróbować powycinać zainfekowane krzaki i zobaczyć czy odbiją młode pędy, jednak mamy koniec sierpnia, więc nawet jak jakimś cudem coś odbije, to żeby owoce zdążyły dojrzeć to szanse są już takie jak prawdopodobieństwo trafienia 6 w lotka (oczywiście, przy założeniu, że w międzyczasie kolejna fala zarazy nie wytnie krzaków w pień), tak więc eksperymentuj, nie ma już nic do stracenia. Zaraza ziemniaczana to bardzo perfidna choroba, czeka na swój moment i atakuje błyskawicznie. W tym roku, po raz pierwszy od 5 lat miałem zarazę u siebie, jak zobaczyłem pierwsze objawy to mi się nogi ugięły (w 2011 r. zaraza wycięła mi całą uprawę w pień nawet nie wiem kiedy) szybka riposta Mildex-em zasuszyła zarazę w zalążku.
Pozdrawiam. Maciek
AgusWT
100p
100p
Posty: 105
Od: 20 kwie 2016, o 11:17
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubelszczyzna

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.15

Post »

dzięki za odpowiedź spróbuję je podratować ale pierwszy raz mam taką zarazę. Zwłaszcza na koktajlowych jakoś co roku się broniły a teraz masakra. Ma być ciepło to może pogoda ich trochę podratuje
Awatar użytkownika
Ginka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4351
Od: 21 wrz 2014, o 16:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.15

Post »

Koktajlowe są najwcześniejsze dlatego zwykle na krzaku dochodzą ostatnie kulki gdy pokazuje się grzyb.
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
SylwesterK6
200p
200p
Posty: 447
Od: 11 lip 2014, o 12:17
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podlaskie

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.15

Post »

Dsk ty tych pomidorów na krzakach nie powinieneś zostawiać tylko zrywaj wszystkie. Na tych krzakach co juz jest zaraza to nawet jak zerwiesz to i tak ci pognije. Zostawiając to jak zamknąć człowieka w klatce z tygrysem bez żadnej broni. Te co są zdrowe i tak za dzień mogą zacząć gnić.
Mam tę moc - Sylwek
Bozena11111
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 32
Od: 28 kwie 2015, o 12:34
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Ryki woj. lubelskie

Re: Wszystko o pomidorach cz. 13

Post »

Witam
Mam pod osłoną pomidory , wyjechałam na tydzień i zostawiłam z pomidorami syna. Starał się ogarnąć temat, ale jak wróciła zastałam taki obrazek.
Czy coś mogę zrobić jak walczyć , czym opryskać. Czy już za późno.

Obrazek Obrazek Obrazek
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”