cashmir1975- Moje pomidorowe początki

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
cashmir1975
100p
100p
Posty: 140
Od: 26 kwie 2013, o 10:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

cashmir1975- Moje pomidorowe początki

Post »

Od kilku lat z różnym skutkiem staram się uprawiać pomidory, tym razem jednak dostałam małą szklarnię i "remont" ogródka więc spięłąm się, wybrałam i zakupiłam nasiona. Sadzonki również własnej produkcji, po czym po długim czasie doczekałam się wreszcie pomidorów. Niestety w sadzonki wdarła się jedna z moich kocic i zrobiła ostre przemeblowanie. Więc zgubiłam rachubę co jest co i sadziłam również losowo. Jak okazalo się najwięcej sadzonek które przetrwały remont koci to pomidor odmiany SCHWARZE SARAH z rodzaju czarnych. Krzaki średnio wysokie, niezbyt wymagający, tworzy duże grona, pomidory ok 300gram , Same pomidory zwarte, ale nie twarde, w smaku na początku cytrusowo kwaskowate, dalej słodkie. Generalnie pewna odmiana na rok przyszły :)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
pozdrawiam wszystkich ..Tamara
kasiaop
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 5
Od: 17 sie 2017, o 20:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: cashmir1975- Moje pomidorowe początki

Post »

Jadłam je. Niestety nie swoje, kupne. Są całkiem smaczne, chociaż moim zdaniem, troszkę inne od tych "zwyczajnych".
Awatar użytkownika
cashmir1975
100p
100p
Posty: 140
Od: 26 kwie 2013, o 10:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: cashmir1975- Moje pomidorowe początki

Post »

A co masz na myśli pisząc troszkę inne od tych zwyczajnych ? :)
pozdrawiam wszystkich ..Tamara
Awatar użytkownika
cashmir1975
100p
100p
Posty: 140
Od: 26 kwie 2013, o 10:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: cashmir1975- Moje pomidorowe - i nie tylko - początki

Post »

Drugi z mojej skromnej kolekcji to pomidor zielony ABSINTHE - strasznie byłam go ciekawa i nie powiem pomidory pyszne, ale jak dla mnie trochę za bardzo delikatne. Raczej zerwać i od razu zjeść. Inna sprawa, że ja nie mam doswiadczenia z zielonymi pomidorami i zanim zauważyłam że to już dojrzałe to już były mocno "zielone" z różowym rumieńcem. Same krzaki wysokie i bardzo szybko rosną, owocują też wysoko, więc polecam do wysokiej szklarni lub w grunt. Owoc spory, u mnie póki co największy 500 gram. Wg mnie generalnie typ takiego "babcinego" pomidora. No i na przyszły rok pewniak :)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
pozdrawiam wszystkich ..Tamara
ODPOWIEDZ

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”