Rozsada - wszystko o produkcji rozsady różnych warzyw

[vanilia]

Wiem, że to już trochę późno, ale chciałam zapytać, czy ktoś zaopatruje się w nasiona ekologiczne. Wiem że można kupić za granicą, i ludzie wspólne zamówienia robią, ale interesuje mnie czy ktoś wie czy u nas któraś firma też takowe posiada?

[jeszcze]

Bywają w sklepach ogrodniczych, np. vilmorin ma. Ale ja nie wierzę w ich ekologiczność i wolę zbierać własne nasiona w miarę możliwości.
Tu też mają http://permakultura.com.pl/sklep/ , ale nie kupowałam nigdy.

[werutka]

Czy już pikować, czy jeszcze dać im parę dni by liście właściwe były nieco większe

[Rzepka]

Weroniko, ja pikuję siewki z dobrze rozłożonymi liścieniami i zaczątkiem liścia właściwego, moim zdaniem możesz pikować, może popikuj tak do trzy czwarte kubeczka, a jak podrosną, uzupełnisz podłoże.

Pozdrawiam Irena

[Maraga]

werutka!

Spokojnie możesz poczekać nawet tydzień,mają dużo ziemi,dadzą radę.
Moje w wytłaczankach na jajka wysiane po 3 - 5 nasion też czekały na rozsadzenie.
Zostały mi jeszcze do pikowania papryki i 10 odmian pomidorków.

Irenka już Ci doradziła

[Saute]

Prawdą to jest, że jak się tak myźa dłonią po wierzchołkach rozsad pomidorów to mniej się wyciągają ?

[Maraga]

Słyszałam,że lubią jak się do nich przemawia ( roślinki) ale o mizianiu tego nie wiedziałam

[jeszcze]

Moje reagują pozytywnie na każdą pieszczotę

[BobejGS]

Na pewno jest to korzystne, bo zmniejszy u rozsady późniejszy stres związany z wiejącym wiatrem. Ja zawsze dmucham na rozsady, by się trochę pohulały.

[Aguss85]

Coraz ciekawsze te zabiegi Tak czytam i stwierdzam, że moja rozsada zdecydowanie jest niedopieszczona i niewychuchana

[ZielonaZabka]

Moja chyba też niewychuchana Stoi pod oknem, jak zaczyna umierać do podlewam (mały żarcik, ale seler naciowy faktycznie dostał wody w ostatniej chwili, już leżał półmartwy i zaczynał zasychać, ale odżył i nic mu nie jest ;)). Jarmuż dziś wykopałam do mini-tunelu, miał z dwa centymetry. Inne kapustne tez to czeka w przeciągu dwóch dni zapewne.

[Ebabka]

Moje rozsady w tym roku niestety kompletnie nieudane, chyba też mało chuchane Poprzednio pisałam, że pomidorki pogięło. Mam ziemię do siewu Aura, która przez lata mnie nie zawodziła. Data prod. z sierpnia ubiegłego roku, przesypałam na kopczyk, odleżała tydzień, dodałam perlit i przepikowałam do niej pomidory. Żółkły dosłownie w oczach. We wtorek całą tę nędzę przesadziłam do swojej ogrodowej, zmieszanej z kompostem i perlitem i niech się dzieje wola nieba
Tu są dwa z tych okazalszych egzemplarzy, Berkeley Tie Dye Heart już bez liścieni i u Novcerkasskij426 jeszcze zipią. Do maja coś tam urośnie, a zapas mam spory, ale co ja wycierpiałam

Cebulkę też wyjęłam z paletki i zadołowałam dzisiaj pod folią, może okrzepnie.

[werutka]

Czy pikowanie do przezroczystych kubków na napoje to kiepski pomysł?