Papryka do gruntu. Część 6

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Carmelka00
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 878
Od: 25 lut 2015, o 14:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Papryka do gruntu. Część 6

Post »

Eeee hahah :lol: to chyba sobie odpuszczę , do ozdoby nie potrzebna mi :;230
Pozdrawiam
Lenka

Leśny zakatek...
Amanita
---
Posty: 2043
Od: 22 lis 2010, o 18:39
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Papryka do gruntu. Część 6

Post »

No, w fazie zielonej - jest bardzo smaczna ;:108 Ale czerwona to już raczej do wazonu, do kompozycji na suche bukiety :;230 chociaż, jak ktoś lubi pochrupać nasiona, to czemu nie :wink:
Awatar użytkownika
Rzepka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2729
Od: 30 mar 2014, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Papryka do gruntu. Część 6

Post »

Beatko, miałam Urzej przez dwa sezony, w ostatnim testowałam w donicy i w gruncie.
Jest bardzo smaczna, grube ścianki, ale niezbyt plenna, ta w donicy 10 l miała cztery owoce, zaczęła jeszcze raz kwitnąć, ale było już za późno na owoce, może gdybym ją przeniosła do domu, pozyskałabym jeszcze kilka owoców.
Może Ty pozyskasz z niej więcej, moim zdaniem to najsmaczniejsza papryka pomidorowa, jaką miałam.


Pozdrawiam Irena
Awatar użytkownika
whitedame
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3456
Od: 17 lut 2012, o 16:22
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wojkowice 6B

Re: Papryka do gruntu. Część 6

Post »

A jak wysokie i szerokie są krzaczki Urzeja? Lepiej w gruncie czy może w foliaku?
;:233 Beata
Umysł jest jak spa­dochron. Nie działa, jeśli nie jest ot­warty Frank Zappa
Awatar użytkownika
karool
200p
200p
Posty: 370
Od: 31 mar 2007, o 12:33
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Trzebnica

Re: Papryka do gruntu. Część 6

Post »

Podzielam zdanie Ireny na temat Urzej.Mam ją z akcji 2012 to znaczy ,że już cztery lata siana i będzie znowu.Może plenna szaleńczo nie jest ale za to,nic się z nią nie dzieje i jest do przymrozków. Fakt,że mogłaby być większa ale grubość ,smak i żywotność wynagradza te braki.Zajadam ją prosto z krzaka jak najlepsze jabłuszka ;:3
pozdrawiam
Alicja
kurakao
200p
200p
Posty: 286
Od: 13 maja 2015, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Papryka do gruntu. Część 6

Post »

Karool do jedzenia to dla mnie lepsza jest ramiro albo Coro di Toro.
Beata, myślę że do foli się z nią nie pchaj, posadź ja w gruncie.
Ja w tym roku miałem dużo lepsze rezultaty w upawie papryk w gruncie niż pod folią.
Urzej ma niskie krzaki, nie rozrastają się też mocno na boki.
czlowiek87
50p
50p
Posty: 50
Od: 25 sty 2017, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Papryka do gruntu. Część 6

Post »

przemek1136 pisze:człowiek87 Na tym forum staramy się pomagać sobie nawzajem i rozwiązywać pojawiające się problemy. Czasami by komuś coś doradzić, sięgam do podręczników, śledzę prasę fachową,podpytuję inne osoby co pochłania wiele czasu. Nie wiem skąd biorą się Twoje tezy odnośnie tego, że 3 firmy mają identyczną ofertę odmianową (w przypadku papryk i nie tylko papryk). Po przestudiowaniu oferty odmianowej papryk PNOS Ożarów, POLAN i W. Legutko stwierdzam, że piszesz nieprawdę. Ożarów ma w ofercie katalogowej 7 odmian własnych, W. Legutko ponad 10, POLAN 6. To, że np Roberta czy Robertina znajdują się w ofercie kilku firm nie oznacza, że oferta jest identyczna.
Przemku powiedzmy, że więcej niż 50 % to te same odmiany. Jak jestem w nasienniczym i wybieram np. sałatę to na 3 regałach (każdy innej firmy) również występują przeważnie te same powtarzalne odmiany, a to już jest pewna reguła. Nie widzę jednak wielu innych odmian z COBORU. Przyznaję trochę przesadziłem pisząc, że "jota w jotę". Wracając jednak do tematu użytkownik Biotit twierdzi, że zielona papryka to często myk plantatorów,i że jest często niedojrzała ;-); twierdzi także, że są odmiany typowo zielone słodkiej papryki. Z kolei użytkownik pomidor7 uważa, że papryka zielona to zawsze niedojrzałe warzywo. Jak zatem jest naprawdę? Jeżeli występują zielone i dojrzałe to czy ktoś takie uprawiał?
przemek1136
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6660
Od: 10 mar 2008, o 18:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Za Lublinem, za Rzeszowem.. Lubartów

Re: Papryka do gruntu. Część 6

Post »

Mogłeś od razu zaznaczyć, że chodzi Ci o ofertę sklepu a nie konkretnych firm. Nowe odmiany nie cieszą się przeważnie uznaniem właścicieli sklepu, część z nowych odmian to odmiany heterozyjne a więc ich nasiona są droższe. Roberta F1 (odmiana W. Legutko) jest już odmianą rozpoznawalną stąd do swojej oferty wciągają ją też i inne firmy. Caryca F1 też powoli zdobywa rynek. Warto w sklepie zapytać czy mają katalog i zapoznać się z ofertą. Bardzo często sprzedawca domawia odmiany o które dopytują się klienci. Nie wiem czy istnieją odmiany papryki o zielonym kolorze (w pełni dojrzałości) ale wiem, że te papryki, które w naszych warzywniakach sprzedają jako zielone pochodzą od odmian przebarwiających się na czerwono.
docentandrzej
Przyjaciel Forum - silver
Przyjaciel Forum - silver
Posty: 839
Od: 6 sty 2013, o 00:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Przystajń koło Częstochowy

Re: Papryka do gruntu. Część 6

Post »

Jest to w prawdzie papryka ostra, ale ja miałem np. taką odmianę http://www.chilihead.pl/viewtopic.php?f=57&t=725 .
Nie wiem może zbyt wcześnie zerwałem ale bardzo długo była zielona, a pod sam koniec przybrała kolor ciemnej zieleni przechodzącej w brąz.
Ze słodką, zieloną papryką się nie spotkałem, oprócz tych niedojrzałych.
Jest jeszcze coś takiego http://www.chilihead.pl/viewtopic.php?f=58&t=3593 , ale to raczej ciekawostka dla maniaków ostrości.
Polska moją Ojczyzną. Andrzej
Awatar użytkownika
whitedame
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3456
Od: 17 lut 2012, o 16:22
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wojkowice 6B

Re: Papryka do gruntu. Część 6

Post »

Miałam też Habanero Green, które nigdy nie przebarwiło się.
Z tego co wiem to zielone naturalnie mogą być tylko ostre, słodkie prędzej czy później się przebarwią.
Karool, co ciekawe moje nasionka też są z 2012, podpisane Kozula. Wysieję je na pewno z ciekawości, dziękuję za wszystkie rady.
Co do Corno di Torro to u mnie się nie sprawdziło, dużo lepsza była Kapia.
;:233 Beata
Umysł jest jak spa­dochron. Nie działa, jeśli nie jest ot­warty Frank Zappa
Turtle
200p
200p
Posty: 355
Od: 14 mar 2011, o 22:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: 7a

Re: Papryka do gruntu. Część 6

Post »

Ja miałem Green Scorpion z Semillas.de słodkie niestety a niby miały być delikatnie ostre, jakby co chyba mam jeszcze nasiona... ja jej więcej siać nie będę :-]
Awatar użytkownika
Rzepka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2729
Od: 30 mar 2014, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Papryka do gruntu. Część 6

Post »

Beatko, miałam w gruncie i na balkonie, w tunelu nie próbowałam.
Krzaczki niewysokie i niezbyt rozłożyste.
Może w tunelu Ci wyjdzie lepiej, tym bardziej, że nasionka masz z pewnego źródła, ze względu na smak naprawdę warto.
Ja swoją doniczkową miałam przenieść do domu, ale zaatakował ją mączlik i bałam się, że rozpanoszy się w domu.

Pozdrawiam Irena
czlowiek87
50p
50p
Posty: 50
Od: 25 sty 2017, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Papryka do gruntu. Część 6

Post »

Wnioskuję zatem, że dojrzałych, typowych papryk słodkich w kolorze zielonym nie ma. Dziękuję za rozwianie paprykowo-zielonych wątpliwości i za odpowiedzi :-) W jej miejsce pójdzie coś czerwonego :-)
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”