Papryka do gruntu. Część 6

[Saute]

Ładne Jakie to odmiany ?

[jeszcze]

Dziękuję
Są ostre Black Hungarian, Red Cherry Large i coś co w markecie nazywało się Pepperoni. I słodkie: Mini Bell żółta i czerwona, Ramiro.

[Saute]

Mnie Black Hungarian nie puściło kiełka ani jedno nasionko. Tak to jest jak się kupuje z niewiadomego źródła :/ Za to mam Czech Black i Jalapeno Fiolet , zobaczymy czy się czymś różnią

[Wiciu]

Wasze papryki już takie duże i ładne a moje od 9 dalej nie puściły siedzą sobie w ziemi i czekają aż mi się cierpliwość skończy hahaha xd

[Saute]

Trochę długo. Dlatego najlepiej kiełkować na "waciku , czy ręczniku" , bo masz 99,8% , że po wsadzeniu będzie roślinka.

[dorotas24]

Może mają za zimno i dlatego tak długo kiełkują?? Warto pogrzebać w ziemi i zobaczyć co się dzieje.

[Wiciu]

dorotas24 Zimno nie mają bo stoją na kaloryferze po prostu jakoś im się nie spieszy xd ogladałem już Jasionka pękły i wyszły kiełki ale nie chce im się dalej ruszyć hahaha xd

[dorotas24]

Ale jak już pękły, to urosną, kwestia czasu. A przykryłeś je folią?

[Wiciu]

dorotas24 Ja mam do kiełkowania kupioną na ten rok mini szklarnie na parapet która miała dać szybsze kiełkowanie i na razie zawodzi , zobaczymy jak papryki będą w niej rosnąć jak już wyjdą z ziemi

[Saute]

Trochę to dziwne , bo ja, jak wsadzam skiełkowane nasionko , to przeważnie wyłazi spod ziemi 3-4 dni, no chyba, że je zagrzebałeś zbyt głęboko.

-- 21 mar 2017, o 10:32 --

A dużo tego masz i jakie odmiany ?

[Wiciu]

Nasiona Papryki mam z Vita bo oczywiście mój ogrodniczy juz miał pustki xd długość kiełkowania pisze 7, 8 tygodni to mój pierwszy raz z paprykami wiec zobaczymy co z tego będzie xd

[jeszcze]

Moje przez 10 dni na wacikach w piekarniku przy 30 stopniach nie puściły ani kiełka
A wyłożyłam chyba z 10 odmian, z których za co najmniej połowę mogę ręczyć, że świeże i dojrzałe. Ktoś pisał, że mu na wacikach nie kiełkowały a jak włożył do ziemi, to od razu się wzięły do roboty. Moje wczoraj poszły do ziemi i zobaczymy co będzie.
Waciki koniec końców to nie jest naturalne środowisko dla nasion

[Przylepa]

Ja swoje kiełkowane na wacikach też przeniosłam do ziemi. Oczywiście bez kiełków, bo im się nie chciało wyjść. Na dzień dzisiejszy pokazała się jedna sztuka Roberty i jedna Rokita