Sałata,odmiany,wysiew, uprawa,wymagania, problemy cz.3
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6663
- Od: 10 mar 2008, o 18:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Za Lublinem, za Rzeszowem.. Lubartów
Re: Sałata: łatwo czy trudno? cz.3
W małych opakowaniach (dla działkowców) powinny być dostępne Zina, Meraviglia D'Inverno, Mirage i być może Nansena.
- ullak
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1668
- Od: 10 mar 2015, o 11:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kozienice
Re: Sałata: łatwo czy trudno? cz.3
Zasiałam sobie sałatę zimową i nie wzeszła, a siana jednocześnie cebulka wzeszła.
Słomiany zapał, czyli u leniwego ogrodnika
Tilling the soil is the equivalent of an earthquake, hurricane, tornado, and forest fire occurring simultaneously to the world of soil organisms.
USDA
Tilling the soil is the equivalent of an earthquake, hurricane, tornado, and forest fire occurring simultaneously to the world of soil organisms.
USDA
- Ginka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4351
- Od: 21 wrz 2014, o 16:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice
Re: Sałata: łatwo czy trudno? cz.3
Dzięki Przemek za wypisanie odmian, zapiszę sobie i będę szukać z kartką w ręku
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
Re: Sałata: łatwo czy trudno? cz.3
Wczoraj byłam w Obi. Uzupełnili stoisko z nasionami. Na sałaty akurat nie patrzyłam, może więc warto sprawdzić
Re: Sałata: łatwo czy trudno? cz.3
Co do tych "zimowych" odmian, to u mnie nawet rzymska zimę przetrwała przykryta agrowłókniną, z kolei zaprawiona w boju sałata która zazwyczaj daje radę zimą w gruncie bez przykrycia tej zimy nie dała rady.
Morał taki: siejemy jesienią i siewki przykrywamy agrowłókniną aby na wiosnę cieszyć się wczesną sałatą
Morał taki: siejemy jesienią i siewki przykrywamy agrowłókniną aby na wiosnę cieszyć się wczesną sałatą
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8673
- Od: 22 lut 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: województwo mazowieckie
Re: Sałata: łatwo czy trudno? cz.3
Posiałam masłową zimową Humil , piszą że zimuje bez okrywania .Szukam jeszcze zimowej lodowej .
Re: Sałata: łatwo czy trudno? cz.3
Z tym "bez okrywania" nie ryzykowałbym. W tym roku właściwie strasznej zimy nie było, ale w styczniu kilka dni mrozu i w nocy około -20 oraz brak śniegu i wymroziło mi wszystko co nie było okryte dodatkowo.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8673
- Od: 22 lut 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: województwo mazowieckie
Re: Sałata: łatwo czy trudno? cz.3
Radog dzięki , okryję zimową włókniną . Taka zabezpieczona szybciej wznowi wegetację po zimie ,a może nawet zima
będzie co poskubać .
będzie co poskubać .
Re: Sałata: łatwo czy trudno? cz.3
Interesuje Mnie sprawa kwitnienia sałaty salanova.
Może ktoś,kto uprawiał poda jakieś informacje na ten temat.
Z góry dziękuję.
Może ktoś,kto uprawiał poda jakieś informacje na ten temat.
Z góry dziękuję.
-
- 100p
- Posty: 121
- Od: 27 lut 2015, o 17:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bawaria-Niemcy
Re: Sałata: łatwo czy trudno? cz.3
Ja uprawim , ona bardzo późno wybija w kwiat. Na nasiona zostawiam główki z pierwszego wysiewu.Mozna zrobić tez inaczej -ściąć główkę zostawiając kilka! liści i wtedy miedzy liśćmi wypuści pędy kwiatowe.
- jeszcze
- 1000p
- Posty: 1566
- Od: 22 sty 2017, o 18:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Legionowo
Re: Sałata: łatwo czy trudno? cz.3
Czy rozsada sałaty uda się w domu przy temperaturze 18 stopni dzień i noc, doświetlana oczywiście? Czy będzie się wyciągać. Na dwór nie za bardzo można wystawić, bo u nas -9. Mogę posiać albo jutro albo dopiero na początku marca, bo w międzyczasie mnie nie będzie.
Jak myślicie?
Jak myślicie?
Iza
- Aguss85
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4956
- Od: 21 lut 2016, o 18:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka
Re: Sałata: łatwo czy trudno? cz.3
Iza jak doświetlasz to bez obaw, ja taką próbną w styczniu posiałam pod lampę i była taka:
Jeszcze nie sieję, ale mam w lutym czas to poczekam do drugiej połowy miesiąca z tymi najwcześniejszymi odmianami. Tą wyrzuciłam, już mi nie była potrzebna.
Jeszcze nie sieję, ale mam w lutym czas to poczekam do drugiej połowy miesiąca z tymi najwcześniejszymi odmianami. Tą wyrzuciłam, już mi nie była potrzebna.
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka