Achocha / Cyklantera / Dziki ogórek cz.2

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
ODPOWIEDZ
x-M-75

Re: Achocha / Cyklantera / Dziki ogórek cz.2

Post »

Szanso, co kto lubi.
Uważam, że jest tyle zdrowych warzyw (o ile nie wszystkie z ogródkowej uprawy), że męki z cyklanterą potrzebne są jak koszula wiadomo gdzie. Na jej miejsce posadzę trzy papryki i pyszczor uśmiechnięty.
Dorcinda
500p
500p
Posty: 912
Od: 4 maja 2009, o 14:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Stargard

Re: Achocha / Cyklantera / Dziki ogórek cz.2

Post »

Jak dla mnie cyklantera jest całkiem przyjemnym warzywkiem. Potrzebuje jedynie sporo jedzenia, ochrony przed ślimakami w młodości i solidnej podpory w wieku dojrzałym. Co do smaku, to wiadomo o gustach się nie dyskutuje, ale czy warzywa typu cukinia, sałata, papryka słodka lub brokuły mają jakiś super smak? Wszystko zależy od dobrych przypraw i sposobu podania. Smak robią m. in. : czosnek, cebulka, ostra popryka, imbir, pomidory no i sól, masełko, cytryna. Na surowo też chętnie podgryzam za każdym razem zastanawiając się czy bardziej przypomina smakiem groszek, ogórka czy paprykę. U mnie zostaje, ale zdecydowanie wystarczy jedna dobrze rokująca roślina, dająca w sezonie ok. 20 owoców dziennie.
Dorota
x-M-75

Re: Achocha / Cyklantera / Dziki ogórek cz.2

Post »

O gustach owszem nie dyskutuje się, ale chyba przyznasz, że obiektywnie o cechach warzywa owszem?
Nie napisze się o włóknistym warzywie, że jest kruche i soczyste. Nie powinno pisać się o warzywie, że smakuje jak połączenie ogórka z papryką gdy smaku papryki brak. Moim zdaniem cyklantera należy do tej grupy warzyw, które trzeba ukryć, przemycić. Nie jest to warzywo grające pierwsze skrzypce.
Dobrze Cię zrozumiałem, paprykę uznajesz za wymagająca doprawiania, a cyklantera dobra? ;:202
ostatnia szansa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2971
Od: 26 lis 2009, o 18:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Achocha / Cyklantera / Dziki ogórek cz.2

Post »

Marian
Koniecznie chcesz innym robić przykrość? Skoro uważam (nie tylko ja) smak cyklantery za dobry to jestem kimś gorszym albo kłamię? Może po prostu twoje kubki smakowe czegoś nie czują, nie tolerują? Zakończ taką dyskusję.
Moje nowe imię Szansa :)
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
Dorcinda
500p
500p
Posty: 912
Od: 4 maja 2009, o 14:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Stargard

Re: Achocha / Cyklantera / Dziki ogórek cz.2

Post »

Marian75 pisze: Dobrze Cię zrozumiałem, paprykę uznajesz za wymagająca doprawiania, a cyklantera dobra? ;:202
Papryka papryce nierówna, ale sporo słodkich odmian jedzonych prosto z krzaka też smakiem nie powala, a dodanie soli i oliwy nawet bez obróbki termicznej może czynić cuda. Wcale nie napisałam, że cyklantera jakoś specjalnie mi smakuje ot zielsko jak zielsko. Młode są całkiem ok. nawet na surowo, ale zauważyłam, że zyskują jak ze 2 dni poleżą w lodówce, także owoce które dorastają teraz gdy jest chłodniej są słodsze niż te z okresu upałów. Zgadzam się, że zwłaszcza starsze są wiórowate i ciężko je pogryźć na surowo - chociaż to też kwestia przyzwyczajeń i sprawności zębów. Mi osobiście smakują te z wykształconymi ale jeszcze białymi pestkami w wersji na ciepło np. z patelni w leczu czy zupie, chociaż zdaję sobie sprawę z tego, że nie wszystkim musi to pasować.
Dorota
Irek_2
200p
200p
Posty: 236
Od: 14 mar 2016, o 19:40
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Achocha / Cyklantera / Dziki ogórek cz.2

Post »

Zebrałem cyklanterę. Z tych najbardziej dojrzałych wyłuskałem nasionka, wysuszyłem. Tydzień temu ok. 30 nasion wyłożyłem na wilgotny papier kuchenny celem wykonania próby kiełkowania. Kiełkują bardzo nierównomiernie. Jedna ma już kiełek długości 2-3 cm, kolejnych 6 ma kiełki długości do 1 cm. Większość nie przejawia żadnych chęci do kiełkowania. Chciałbym wysłać nasiona na akcję. Jak szanowni koledzy/koleżanki przygotowują nasiona cyklantery ? Czy wymagają przetrzymania w lodówce ?
Pozdrawiam Irek
Awatar użytkownika
ullak
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1668
Od: 10 mar 2015, o 11:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kozienice

Re: Achocha / Cyklantera / Dziki ogórek cz.2

Post »

Też nie czuję tej papryki, ale moja znajoma spróbowała i od razu z własnej inicjatywy zadeklarowała, że trochę jak papryka smakuje.
A cyklantera nadal się jakoś trzyma na polu i ciągle owocuje.
Słomiany zapał, czyli u leniwego ogrodnika
Tilling the soil is the equivalent of an earthquake, hurricane, tornado, and forest fire occurring simultaneously to the world of soil organisms.
USDA
Awatar użytkownika
Teresa Pszczola
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 972
Od: 6 sty 2016, o 17:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Achocha / Cyklantera / Dziki ogórek cz.2

Post »

Ja w tym roku nie miałam cyklantery, bo mi sadzonki ślimory zjadły.
W nowym sezonie posieję, bo mam nasiona z zeszłego roku.
Dużo roślin nie potrzeba, bo pięknie się rozrasta.
Można podkiełkować kilka nasion więcej, bo nierówno wschodzi
i po kolei wsadzać do doniczek. W zeszłym sezonie 2 letnie nasiona bardzo dobrze mi kiełkowały.
rynio555
50p
50p
Posty: 53
Od: 24 sty 2017, o 15:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podlaskie

Re: Achocha / Cyklantera / Dziki ogórek cz.2

Post »

A u nas zdecydowanie cyklantera zostaje na drugi sezon! W ubiegłym roku mieliśmy po raz pierwszy posadzone kilka roślin (całe dwie :;230 ) z rozsady, całej rodzinie smakowała na surowo, zrywaliśmy małe strąki. Smakiem przypominała groszek. Przetworów nie robiliśmy, bo objadaliśmy na bieżąco :D Była pyszna!
Pozdrawiam,
Ryszard
Awatar użytkownika
karool
200p
200p
Posty: 369
Od: 31 mar 2007, o 12:33
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Trzebnica

Re: Achocha / Cyklantera / Dziki ogórek cz.2

Post »

Smak to wiadomo ,każdy może mieć inne zdanie.U mnie będzie trzeci sezon i zostaje na zawsze ze względu na właściwości zdrowotne.
Dużo wiedzy na temat właściwości jest w necie plus wiara że to działa i w moim przypadku tabletki na cholesterol i nadciśnienie poszły w odstawkę.
Raczę się nią cały rok.W sezonie od rana wyjadam ledwo podrośniętą a jak zrobi się nadwyżka suszę i strąki i nasiona a następnie część mielę a część piję w formie herbatek ziołowych z dodatkami mięty ,melisy itp.
Myślę ,że to już uzależnienie od tej rośliny.Na szczęście odwyk mi nie grozi a nasionka na ten sezon właśnie dzisiaj powędrowały na ligninę. ;:31
pozdrawiam
Alicja
Rynka
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 44
Od: 29 mar 2012, o 22:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Achocha / Cyklantera / Dziki ogórek cz.2

Post »

Cyklantera daje tyle możliwości i jest tak łatwa w uprawie, że rezerwuję na nią miejsce w warzywniku, już po raz czwarty. Na smak nie narzekam, całkiem mi odpowiada, ale też niezbyt często zjadam cyklanterę na surowo, zwykle ją kiszę - tak jak ogórki lub z dodatkiem papryki. Słoik takiej kiszonki wyciągnięty w połowie lutego z piwnicy, jest rewelacyjny. Jednym słowem warzywo może nie efektowne, ale niezwykle plastyczne, bo można ją wykorzystać w różnych konfiguracjach.
Awatar użytkownika
karool
200p
200p
Posty: 369
Od: 31 mar 2007, o 12:33
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Trzebnica

Re: Achocha / Cyklantera / Dziki ogórek cz.2

Post »

Wiedziałam,że można kisić ale nigdy nie kisiłam.W tym roku na pewno będę kisić,tylko napisz w jakiej fazie kisisz.Czy jeszcze z białymi nasionami czy w pełni dojrzałe. Na rozum to chyba zanim nasiona zrobią się czarne,ale może się mylę. ;:3

:arrow: viewtopic.php?f=9&t=83397&start=0&hilit=cyklantera
jokaer
pozdrawiam
Alicja
nataliaada
200p
200p
Posty: 222
Od: 27 sty 2009, o 23:06
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Achocha / Cyklantera / Dziki ogórek cz.2

Post »

Dzisiaj, w internecie (na aukcjach) zobaczyłam, że można już kupić nasiona achochy paczkowane, oryginalne. Oferta jednej ze słynnych firm nasiennych - chyba Legutko. Jeszcze do niedawna, takowych nie było, ba, mało tego, mało kto sprzedawał nasiona ze swojego zbioru.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”