Achocha / Cyklantera / Dziki ogórek cz.2

[mymysteryy]

Dzięki Krysiu za podpowiedź. Miałam zamiar właśnie zrobić tam zieloną cyklanterową ścianę, by zasłonić nieciekawy widok, ale planowałam rozciągnąć sznurek między konstrukcją pergoli. Twoja sugestia z siatką wydaje się być ciekawsza.

[Jowita37]

Moją cyklanterę zniszczyły ślimaki zjadając stożek wzrostu Miałam więcej sadzonek, ale posadziłam z braku miejsca tylko jedną, a resztę rozdałam Położyłam na wacikach resztę nasion i tylko jedna puściła kiełek, jak pech to pech. Stoi sierota na parapecie, ma ze 30 cm, muszę ją posadzić, ale przy moim szczęściu pewnie nie spróbuję nawet owoców w tym roku W przyszłym roku drugie podejście.

[pianista]

W sprzedaży nazywa się to siatka rusztowaniowa o wymiarach 2,57 x 10 m cena 33,40 PLN netto/brutto ? w sklepie ogrodniczym sprzedawano taką siatkę po 7 zł za 1 mb ale powinna być dobrym zabezpieczeniem. Ciekawe czy te bezskorupowce zdążą pokonać przez noc 2 x 2,5 m

[ullak]

Jak tam Wasze cyklantery? Bo u mnie się jakoś ociągają. Ani się nie rozrosły spektakularnie, ani nie owocują.

[mymysteryy]

U mnie też w tym roku za bardzo nie poszalały ze wzrostem i krzaczek raczej marny (może dlatego, że posadziłam go w cieniu wielkiego dębu), ale co do owocowania, to nie narzekam i już od jakiś trzech tygodni podjadamy małe cyklanterki.

[krysp50]

W porównaniu do lat poprzednich to jest okaz mikry Kwiecia sporo ale nie tego co potrzeba. Przypuszczam, że to wina pogody - po prostu jest za zimno dla niej. Nocą często poniżej 10-ciu stopni, do tego bardzo silny deszcz, który trochę ją uszkadza. Dobrze, że w zeszłym roku zrobiłam trochę zapasu bo na nqadmiar się nie zanosi - oby było cokolwiek do spróbowania.

[3emfipa]

Dla tych, co nie wiedzą co zrobić z nadmiarem przesyłam przepis
Poza tym, polecam dać owockom podrosnąć, w przepisach z Ameryki Południowej królują cyklantery wielkości sporej papryki

Składniki (dla 2 osób)
0,5 kg młodych owoców cyklantery
1 fioletowa cebula
1 dojrzały pomidor
1 średnia papryka
1 ząbek czosnku
olej
sos sojowy
 
Przygotowanie
Patelni lub woku podsmażamy na oleju posiekany czosnek, dodajemy cebulę pokrojoną w ósemki i smażmy aż się lekko zarumieni.
W międzyczasie przygotowujemy cyklanterę ? większe sztuki rozkrawamy na pół i wyjmujemy nasiona i włóknisty miąższ, mniejsze można zostawić w całości.
Wrzucamy cyklanterę do woka. Krótko potem dodajemy paprykę pokrojoną wg preferencji w paski lub kostkę. Smażymy wszystko do miękkości.
Dodajemy pomidora pozbawionego pestek również pokrojonego w ósemki. W zależności od upodobań kończymy gotowanie kiedy pomidor jest jeszcze jędrny lub gotujemy aż się rozpadnie.
Solimy i pieprzymy. Dodajemy kilka kropel sosu sojowego.
Podajemy np. z podsmażonymi ziemniakami.
Można podać z ryżem, kaszą, chlebem lub makaronem.
Smacznego.

[ullak]

Dzięki za przepis. Właśnie się zastanawiałam, kiedy to zrywać, teraz jest u mnie długa na palec mniej więcej. Czyli można zostawić, żeby jeszcze większa podrosła? W niektórych nasiona już teraz są ciemne. I jakoś wolno rośnie, bez porównania z ogórkiem

[Dorcinda]

To moje tegoroczne:
i


Pierwsza rośnie w czymś w rodzaju studni - po prawej na dole widać betonowy krąg wystający ok.0,5 m nad ziemię, pod ziemią jest jeszcze ponad metr - w środku skoszona trawa przekładana resztkami kompostu. Oprócz cyklantery w tym kręgu rośnie 1 ogórek sałatkowy i 1 pomidor (złoty ożarowski), nasłonecznienie rano niezłe, po południu cień od altany. Teraz zbieram dziennie z 1 krzaka 20-30 owoców w różnym stadium wielkości. Na drugim zdjęciu są 2 rośliny rosną w słońcu, ale mimo wiadra kompostu w każdym z 2 dołków słabo im idzie 5-10 owoców z dwóch krzaków dziennie.

[ullak]

Marudziłam, marudziłam, ale w końcu się doczekałam jakichś plonów







W smaku to szczerze mówiąc nie są jakieś powalające. Ale zimą na pewno będzie miło otworzyć taki słoiczek do obiadu.

[x-M-75]

Łaskawa jesteś z tym "nie są powalające". Zjadłem chyba z setkę i jakoś tej papryki nie udało mi się wyczuć
No cóż, liście ma ładne, dobrze kryje dziury, ale owoc dla mnie Taki ogórek, z pustym w środku i dużymi pestkami. Małe też kiepścizna.

Wypróbować należało. Zaliczone, ale powtórki z rozrywki u mnie nie będzie.

[ostatnia szansa]

A właściwości zdrowotne też się liczą - nie tylko smak.
Ja mam już trzeci rok i posadzę w kolejnym roku tylko trochę mniej - troszkę się przejadły bo jako nowość sałatka z cyklantery z papryką i cebulą w lekkiej zalewie słodko-kwaśnej była jedzona non stop (w tej formie smakowała mi najbardziej).

*Smaku surowych małych cyklanter trzeba się nauczyć - ja nie mogłam się do niego przekonać wiele dni jedząc na działce prosto z krzaka i dopiero gdy zaniosłam koleżankom z pracy i większości smakowała przekonałam się, że na drugi dzień jest smaczniejsza niż prosto z krzaka.
*Wracam do "korzeni" - w sensie warzyw korzeniowych: pasternak, skorzonera, salsefia, topinambur, pietruszka, marchewka.

[ullak]

A z czym robisz tę zalewą słodko-kwaśną, bo jeśli z cukrem, to trochę neguje zastosowania ze względu na właściwości zdrowotne.