dorota514- warzywa na pustkowiu
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13657
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: dorota514- warzywa na pustkowiu
Sporo się tego uzbierało.
U mnie też już by się słoneczko przydało. Każdy kolejny deszcz w tym tygodniu będzie tylko pogarszał sprawę.
U mnie też już by się słoneczko przydało. Każdy kolejny deszcz w tym tygodniu będzie tylko pogarszał sprawę.
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13657
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: dorota514- warzywa na pustkowiu
A jak tam Dorotko pomidorki giganty? Są już pierwsze staśmione kwiatki? A może już jakieś pomidory rosną?
- dorota514
- 200p
- Posty: 484
- Od: 23 lut 2014, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: dorota514- warzywa na pustkowiu
Warzywnik na pustkowiu, giganty i inne dorota514 <---klik
Ogród i inne hobby dorota514 <---- klik
Pozdrawiam
Ogród i inne hobby dorota514 <---- klik
Pozdrawiam
- dorota514
- 200p
- Posty: 484
- Od: 23 lut 2014, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: dorota514- warzywa na pustkowiu
Cześć wszystkim, dziś u mnie idealna pogoda na dłuższy wypad rowerowy. A po nim znów same przyjemności- obchód warzywnika i trochę zdjęć do kolekcji
Powoli zaczynam wychodzić na prostą po powodzi.
Dynia olbrzymia. W końcu ruszyła ale i tak jestem dużo do tyłu, ale chcę najpierw żeby osiągnęła jakieś znaczniejsze wymiary nim zacznie cokolwiek wiązać.
http://images75.fotosik.pl/723/70410ba0d02cb7ac.jpg
A tu kabaczek gigant. Też ruszyły ostro z kopyta zwłaszcza widzę różnicę z poprzednim wstawionym zdjęciem 12 dni temu.
http://images75.fotosik.pl/723/51e3be4fc8aa3264.jpg
Arbuzy. Nawożę je ciągle azotowym nawozem. A w połowie lipca się przestawię na owoce.
http://images78.fotosik.pl/724/b528645d5194e398.jpg
http://images76.fotosik.pl/723/dabe330fb3d0a93a.jpg
http://images78.fotosik.pl/724/a204023490c22da1.jpg
Melon.
http://images77.fotosik.pl/723/7825934069e84db3.jpg
Kukurydze giganty też w końcu ruszyły:)
http://images75.fotosik.pl/723/7a4f52443be29a97.jpg
Kapusty w końcu udało się opryskać bo gąsienice na zmianę z pchełkami meczyły je okropnie. Ale cóż zrobić pogody się nie wybiera.
Rzut na grządki
http://images76.fotosik.pl/723/98162ce32f919f45.jpg
http://images76.fotosik.pl/723/0a429b188df9c34a.jpg
Malachitowa szkatułka
Miechunka pomidorowa.
http://images78.fotosik.pl/724/d2e1a44f7e98c67d.jpg
Rocoto giant yellow
Marchewka gigant.
http://images76.fotosik.pl/723/7f5d230a0954c968.jpg [/img]
I mam jeszcze kilka później wysianych, którym trzeba przygotować miejsce.
Papryka gigant zaczyna gonić, na razie około 12 cm :P
Bhut jolokia white w kokosie.
http://images77.fotosik.pl/723/a8b7d30579fc991a.jpg
I na koniec pomidor gigant. niestety tylko jeden. Na 6 z 7 krzaków w pierwszym gronie były pięknie staśmione kwiaty ale tylko jeden się zawiązał. Szkoda. Poczekamy do drugiego grona.
Miejmy nadzieję, że teraz będzie dla wszystkich taka pogoda jaką potrzebują. Tam gdzie susze niech popada. A tam gdzie deszcze tak jak u mnie niech słonko zawita na trochę.
Za duże zdjęcia- Regulamin forum- mod.jokaer.
Powoli zaczynam wychodzić na prostą po powodzi.
Dynia olbrzymia. W końcu ruszyła ale i tak jestem dużo do tyłu, ale chcę najpierw żeby osiągnęła jakieś znaczniejsze wymiary nim zacznie cokolwiek wiązać.
http://images75.fotosik.pl/723/70410ba0d02cb7ac.jpg
A tu kabaczek gigant. Też ruszyły ostro z kopyta zwłaszcza widzę różnicę z poprzednim wstawionym zdjęciem 12 dni temu.
http://images75.fotosik.pl/723/51e3be4fc8aa3264.jpg
Arbuzy. Nawożę je ciągle azotowym nawozem. A w połowie lipca się przestawię na owoce.
http://images78.fotosik.pl/724/b528645d5194e398.jpg
http://images76.fotosik.pl/723/dabe330fb3d0a93a.jpg
http://images78.fotosik.pl/724/a204023490c22da1.jpg
Melon.
http://images77.fotosik.pl/723/7825934069e84db3.jpg
Kukurydze giganty też w końcu ruszyły:)
http://images75.fotosik.pl/723/7a4f52443be29a97.jpg
Kapusty w końcu udało się opryskać bo gąsienice na zmianę z pchełkami meczyły je okropnie. Ale cóż zrobić pogody się nie wybiera.
Rzut na grządki
http://images76.fotosik.pl/723/98162ce32f919f45.jpg
http://images76.fotosik.pl/723/0a429b188df9c34a.jpg
Malachitowa szkatułka
Miechunka pomidorowa.
http://images78.fotosik.pl/724/d2e1a44f7e98c67d.jpg
Rocoto giant yellow
Marchewka gigant.
http://images76.fotosik.pl/723/7f5d230a0954c968.jpg [/img]
I mam jeszcze kilka później wysianych, którym trzeba przygotować miejsce.
Papryka gigant zaczyna gonić, na razie około 12 cm :P
Bhut jolokia white w kokosie.
http://images77.fotosik.pl/723/a8b7d30579fc991a.jpg
I na koniec pomidor gigant. niestety tylko jeden. Na 6 z 7 krzaków w pierwszym gronie były pięknie staśmione kwiaty ale tylko jeden się zawiązał. Szkoda. Poczekamy do drugiego grona.
Miejmy nadzieję, że teraz będzie dla wszystkich taka pogoda jaką potrzebują. Tam gdzie susze niech popada. A tam gdzie deszcze tak jak u mnie niech słonko zawita na trochę.
Za duże zdjęcia- Regulamin forum- mod.jokaer.
Warzywnik na pustkowiu, giganty i inne dorota514 <---klik
Ogród i inne hobby dorota514 <---- klik
Pozdrawiam
Ogród i inne hobby dorota514 <---- klik
Pozdrawiam
- seba1999
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4718
- Od: 16 sty 2014, o 20:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kielce
Re: dorota514- warzywa na pustkowiu
No, no warzywka odlotowe Masę pracy masz przy nich ? a ile plewienia U mnie pomidor gigant niestety zamiera i chyba nic z niego nie będzie
- dorota514
- 200p
- Posty: 484
- Od: 23 lut 2014, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: dorota514- warzywa na pustkowiu
Pracy jest trochę. Najwięcej przy wysadzaniu. Wszystko chce być szybko wysadzone z pojemników a tak sprintem to się nie da.
Oszukał mnie trochę jeden arbuz, jeszcze nie chciałam by się zawiązywały a ten ukradkiem zawiązał. Miesiąc i 10 dni szybciej niż w zeszłym roku.
Dynia i kabaczki ruszają coraz mocniej.
http://images76.fotosik.pl/738/c514adb8846e68bb.jpg
http://images78.fotosik.pl/738/3f24dfeeb82bcbc7.jpg
Arbuzy mogłyby jeszcze trochę masy liściowej nabrać.
http://images75.fotosik.pl/737/8a025b535393dede.jpg
Buraczki z przrywki, zawsze wychodzą mi lepiej niż te nie przesadzane.
Marchewka gigant, z góry wygląda dobrze, ale co jest dalej ?
Kalarepka gigant, pierwsze zostały zalane przez powódź, dlatego kolejne dopiero zaczynają "grubnieć"
Pomidor gigant, na moje oko coś słabo rośnie.
i papryczki giganty na długość dobrze rokują. Obecnie mają 19 i 16,5 cm a zawiązały się stosunkowo niedawno.
http://images78.fotosik.pl/738/56b08557fb4f0136.jpg
http://images76.fotosik.pl/738/c945440f7f9d7b60.jpg
I na koniec troszkę bobu do ryżu brązowego z warzywami na jutro.
Pogoda znów nie zachwyca. Ciągle pada i w nocy zimno
Za duże zdjęcia- mod.jokaer.
Oszukał mnie trochę jeden arbuz, jeszcze nie chciałam by się zawiązywały a ten ukradkiem zawiązał. Miesiąc i 10 dni szybciej niż w zeszłym roku.
Dynia i kabaczki ruszają coraz mocniej.
http://images76.fotosik.pl/738/c514adb8846e68bb.jpg
http://images78.fotosik.pl/738/3f24dfeeb82bcbc7.jpg
Arbuzy mogłyby jeszcze trochę masy liściowej nabrać.
http://images75.fotosik.pl/737/8a025b535393dede.jpg
Buraczki z przrywki, zawsze wychodzą mi lepiej niż te nie przesadzane.
Marchewka gigant, z góry wygląda dobrze, ale co jest dalej ?
Kalarepka gigant, pierwsze zostały zalane przez powódź, dlatego kolejne dopiero zaczynają "grubnieć"
Pomidor gigant, na moje oko coś słabo rośnie.
i papryczki giganty na długość dobrze rokują. Obecnie mają 19 i 16,5 cm a zawiązały się stosunkowo niedawno.
http://images78.fotosik.pl/738/56b08557fb4f0136.jpg
http://images76.fotosik.pl/738/c945440f7f9d7b60.jpg
I na koniec troszkę bobu do ryżu brązowego z warzywami na jutro.
Pogoda znów nie zachwyca. Ciągle pada i w nocy zimno
Za duże zdjęcia- mod.jokaer.
Warzywnik na pustkowiu, giganty i inne dorota514 <---klik
Ogród i inne hobby dorota514 <---- klik
Pozdrawiam
Ogród i inne hobby dorota514 <---- klik
Pozdrawiam
- dorota514
- 200p
- Posty: 484
- Od: 23 lut 2014, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: dorota514- warzywa na pustkowiu
Rodzynki się ostro rozszalały
http://images77.fotosik.pl/738/73b038c32f432c45.jpg
Za duże zdjęcia- mod.jokaer.
http://images77.fotosik.pl/738/73b038c32f432c45.jpg
Za duże zdjęcia- mod.jokaer.
Warzywnik na pustkowiu, giganty i inne dorota514 <---klik
Ogród i inne hobby dorota514 <---- klik
Pozdrawiam
Ogród i inne hobby dorota514 <---- klik
Pozdrawiam
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13657
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: dorota514- warzywa na pustkowiu
No sporo rodzynków. Moje pewnie przez ten tydzień nieobecności zmarniały strasznie.
Papryka super. U mnie jedne giganty od Artura są jakieś grube, natomiast Joes long chili od EGVGA jest podobna do Twojej ale jak wyjeżdzałem w poniedziałek, to miała z 3cm.
Arbuzy giganty mam podobnej wielkości. Ale nie wiem konkretnie. Kalarepka zdrowa, moje to już robale atakują, a nie mam jak prysnąć. Mam nadzieje że nie będą zżarte doszczętnie jak wrócę. Marchew ładna. Ja testuje kilka sposobów uprawy, od tych pazernych/skąpych po inne wynalazki. Pomidor ładny ale dlaczego twierdzisz, że wolno rośnie? Jest jeden na krzaku, a krzak zdrowy?
Jutro może pojutrze zrobie konyrol po tygodniu nieobecności jak moje warzywa. Mam nadzieje że te doniczkowe były podlewane.
Papryka super. U mnie jedne giganty od Artura są jakieś grube, natomiast Joes long chili od EGVGA jest podobna do Twojej ale jak wyjeżdzałem w poniedziałek, to miała z 3cm.
Arbuzy giganty mam podobnej wielkości. Ale nie wiem konkretnie. Kalarepka zdrowa, moje to już robale atakują, a nie mam jak prysnąć. Mam nadzieje że nie będą zżarte doszczętnie jak wrócę. Marchew ładna. Ja testuje kilka sposobów uprawy, od tych pazernych/skąpych po inne wynalazki. Pomidor ładny ale dlaczego twierdzisz, że wolno rośnie? Jest jeden na krzaku, a krzak zdrowy?
Jutro może pojutrze zrobie konyrol po tygodniu nieobecności jak moje warzywa. Mam nadzieje że te doniczkowe były podlewane.
- dorota514
- 200p
- Posty: 484
- Od: 23 lut 2014, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: dorota514- warzywa na pustkowiu
Jest jeden na krzaku po prostu tak jakoś mnie nie powala wzrostem
Papryczki mocno cisną dziś już 27 i 26 cm
Arbuz rośnie ale nie ma szału kiepska deszczowa pogoda robi swoje.
Takie pole do popisu ma każda z moich 33 sadzonek
Dynia już prawie ma 3m. Ale jeszcze za mała powierzchnia by coś sensownego z niej było.
I kabaczki 2xBobej
I rekord Polski Holewa.
Papryczki mocno cisną dziś już 27 i 26 cm
Arbuz rośnie ale nie ma szału kiepska deszczowa pogoda robi swoje.
Takie pole do popisu ma każda z moich 33 sadzonek
Dynia już prawie ma 3m. Ale jeszcze za mała powierzchnia by coś sensownego z niej było.
I kabaczki 2xBobej
I rekord Polski Holewa.
Warzywnik na pustkowiu, giganty i inne dorota514 <---klik
Ogród i inne hobby dorota514 <---- klik
Pozdrawiam
Ogród i inne hobby dorota514 <---- klik
Pozdrawiam
- seba1999
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4718
- Od: 16 sty 2014, o 20:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kielce
Re: dorota514- warzywa na pustkowiu
Arbuzy mają u Ciebie bardzo dużo miejsca Moje to zakryły prawie całą włókninę.
Masz jakiś cel na ten sezon z warzyw olbrzymich ? Na co najbardziej liczysz ?
Masz jakiś cel na ten sezon z warzyw olbrzymich ? Na co najbardziej liczysz ?
- dorota514
- 200p
- Posty: 484
- Od: 23 lut 2014, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: dorota514- warzywa na pustkowiu
Mój cel na ten sezon to zapoznać się trochę z olbrzymami. Oprócz dyni i słoneczników wszystkie inne są u mnie nowe.
Zobaczyć czego uprawa najbardziej mi leży i na następny sezon odrzucić te które mi nie pasują i maksymalnie skupić się na tych wybranych.
A tak to fajnie byłoby chociaż osiągnąć coś na początek co w przyszłości będzie tylko procentować
Tak skromnie chciałabym 1kg pomidorka, 10kg kabaczka, 15kg arbuza, 4m słonecznika, 3kg w kalarepce, z pół kilo marchewki
Liczę bardzo na paprykę na długość i arbuza ponieważ ich uprawa bardzo mi leży. Jeżeli chodzi o paprykę to już znam ich wymagania na wylot.
Natomiast z cebulka, pasternakiem, kukurydzą i dynią będzie w tym roku kiepsko.
U i raczej słonecznik też w tym roku nie wypali. Od godziny 12:00 leje bez przerwy i niemiłosiernie i słoneczniki toną. Szkoda, to już druga powódź, już pierwsza bardzo im zaszkodziła, dopiero co się po niej pozbierały.
Zobaczyć czego uprawa najbardziej mi leży i na następny sezon odrzucić te które mi nie pasują i maksymalnie skupić się na tych wybranych.
A tak to fajnie byłoby chociaż osiągnąć coś na początek co w przyszłości będzie tylko procentować
Tak skromnie chciałabym 1kg pomidorka, 10kg kabaczka, 15kg arbuza, 4m słonecznika, 3kg w kalarepce, z pół kilo marchewki
Liczę bardzo na paprykę na długość i arbuza ponieważ ich uprawa bardzo mi leży. Jeżeli chodzi o paprykę to już znam ich wymagania na wylot.
Natomiast z cebulka, pasternakiem, kukurydzą i dynią będzie w tym roku kiepsko.
U i raczej słonecznik też w tym roku nie wypali. Od godziny 12:00 leje bez przerwy i niemiłosiernie i słoneczniki toną. Szkoda, to już druga powódź, już pierwsza bardzo im zaszkodziła, dopiero co się po niej pozbierały.
Warzywnik na pustkowiu, giganty i inne dorota514 <---klik
Ogród i inne hobby dorota514 <---- klik
Pozdrawiam
Ogród i inne hobby dorota514 <---- klik
Pozdrawiam
- seba1999
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4718
- Od: 16 sty 2014, o 20:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kielce
Re: dorota514- warzywa na pustkowiu
U mnie jak na razie bez deszczu, cieplutko ( były 24*C). U Ciebie na północy trochę chłodniej Szkoda Twojej pracy, ta pogoda wszystko niszczy. Ciekawe czy u mnie coś ucierpiało przez ten wiatr
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13657
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: dorota514- warzywa na pustkowiu
Papryka super. Moja Joe's long chili rośnie też ładnie i zdobywa kolejne centymetry, natomiast chili opisane jako 69cm jakoś stanęła i już tak nie przybiera. Zobaczymy co będzie.
U mnie wiatr obalił kukurydze i poszarpał dynie na działce. Oberwało się też fasoli z orzełkiem. Musiało wiać ostro, bo 30m obok działki zerwało tunel sąsiadowi. Na podwórku natomiast najmocniej oberwały arbuzy. Nie wiem czy cokolwiek z nich będzie w tym sezonie. Jakoś nie mam do nich szczęścia.
U mnie wiatr obalił kukurydze i poszarpał dynie na działce. Oberwało się też fasoli z orzełkiem. Musiało wiać ostro, bo 30m obok działki zerwało tunel sąsiadowi. Na podwórku natomiast najmocniej oberwały arbuzy. Nie wiem czy cokolwiek z nich będzie w tym sezonie. Jakoś nie mam do nich szczęścia.