Beninkaza szorstka -"Melon zimowy" ( Benincasa hispida )

[Biotit]

Prezent od Wietnamczyka.
Dostałem od Znajomego z działki potężny okaz, który u Niego rośnie na podporach, ma ponad 50 cm długości.





Nie znam nazwy, Żona Wietnamczyka robi z tego warzywa dodatek do zupy z żeberkami wieprzowymi,
ścina z warzywa skórę, wydrąża łyżeczką (podobną do podawania lodów) kuleczki i takie gotuje.
Zupa jest ok, ma sporo innych ciekawych przypraw, ale nie wiem jakich.

Ciężko się z Nimi dogadać, nie wiem , czy można pobrać do wysiewu nasiona.
Nie jest to ogórek japoński, skóra jest twarda, z wyglądu przypomina cukinię ,
ale jest bardziej smukła i cięższa.Rośnie w pionie.

[rotos]

Myślę, że jest to bardzo popularna w Wietnamie i Chinach roślina - melon zimowy.

Pozdrawiam
Adam

[Rennni]

A nie może to być Lagenaria siceraria ?

http://dobrasemena.cz/images/products/4091_1.jpg

[rotos]

Jednak obstaję przy Benincasa hispida.

Przemawia za tym opis zastosowania tego owocu (traktowanego jako warzywo) w zupie, w formie kulek - przepis na zupę .

Pozdrawiam
Adam

[Biotit]

Adam, chyba masz rację, chociaż na fotach moje warzywo jest cieńsze od melona zimowego.
Inna kwestia, to jestem ciekaw, czy pobranie nasion będzie nadawało się na kolejny wysiew?

[rotos]

Rzeczywiście nie ma takich rozmiarów jak uprawiane w Azji. Myślę, że można tu przytoczyć klasyka: "Taki mamy klimat"

Pozdrawiam
Adam

[Marconi_exe]

Zakupiłem nasionka i wysiałem w kwietniu, kiełkowały jakieś 2 tygodnie, jutro sadzonki wędrują w gruncie, a jest ich 10szt. Z tego co czytałem na jakimś blogu to w Polsce się udaje w gruncie.
Googlując trochę doszedłem do wniosku, że melona zimowego jest kilka lub kilkanaście odmian.

[Marconi_exe]

W tym roku nic z melona zimowego. Dopiero kwitnie, a mamy już prawie połowę kwietnia.
Popełniłem kilka błędów:

1. Za późno posiałem bo 4.06.2016, a wysadziłem do gruntu 18.06.2016r.

2. Rośliny w doniczkach w tunelu czekały miesiąc aż trafią na miejsce stałe, w tym czasie często prawie kończyły swój żywot bo nikomu z rodziny nie chciało się ich podlać, a ja robiłem maratony w pracy.

3. Rośliny posadzone w bardzo kiepskie miejsce na działce praktycznie w piachu i też niepodlewane.

Za rok planuję z pięć odmian melona zimowego w tym gigantów zimowych. O --> TUTAJ <-- można kliknąć i obejrzeć do jakich rozmiarów dorastają:

[Dino_saur]

I ja planuję w tym roku uprawę melona zimowego. Mam nasiona z dwóch różnych źródeł. Uprawiać będę w gruncie - czytałem trochę, kilka filmów obejrzałem i wydaje mi się, że w naszych warunkach uprawa w gruncie jest możliwa. Rzeczywistość a.d.2017 zweryfikuje te plany...

[Marconi_exe]

Chińskie nasiona mają niską zdolność kiełkowania, dlatego potrzeba mi czterech paczek, razem 80 nasion. Jednak zdecydowałem się na jedną odmianę o małych owocach bo na więcej nie będzie miejsca.
No i koniecznie muszę je wysiać na początku kwietnia.

[Dino_saur]

Ja mam nasiona melona zimowego z USA i z Rosji. Czekam jeszcze na nasiona z Chin.
Odnośnie kiełkowania nasion z Chin, to pozwolę sobie mieć inne zdanie. W zeszłym roku miałem nasiona dyni figolistnej, water spinach i satureja montana (cząber górski). We wszystkich trzech przypadkach kiełkowanie na poziomie ok.90%. Byłem wielce pozytywnie zaskoczony - bo uprzednio spotykałem się z nieprzychylnymi opiniami.

[Rynka]

Nie wierzyłam, że się uda beninkazę uprawiać w Polsce, ale wychodzi na to, że to możliwe... Dostałam kilka nasionek od znajomej Wietnamki. Mam w planach uprawę w gruncie, bez osłon. Będę zdawać relację, a na razie idę zrobić próbę kiełkowania, żeby nie było, że nasionka do niczego.

[Dino_saur]

Znalazłem w sieci opis uprawy beninkazy w Polsce w gruncie. I to w południowo-wschodniej części kraju więc klimat dość trudny.
Opis jest tutaj: http://hoja-succulents.blogspot.com/201 ... czyli.html
Wygląda optymistycznie - będę próbował.
Ps. mam nadzieję, że podanie takiego linka nie jest źle widziane przez Moderatora?

[Marconi_exe]

Najlepsze jest to, że kiedy jest młody jest słodki, a kiedy mocno dojrzeje daje się przechowywać do 12 miesięcy dzięki grubej warstwie nalotu woskowego. Może służyć jako wypełniacz do dań jednogarnkowych bo bardziej chodzi o jego konsystencję, która przyjmuje smaki dominujące.

Kiedyś już czytałem relację uprawy z podanego wyżej bloga. Autorka nie spróbowała młodego owocu czy jest słodki bo jej było szkoda i przechowywała go. Mam kilka sklepów w W-wie o nazwie Kuchnie Świata i tam widziałem napój na bazie melona zimowego. Będę chciał go kupić i sprawdzić jaki ma smak, wtedy wiem czego mogę się spodziewać po owocach.

[Dino_saur]

Mnie najbardziej właśnie interesuje wykorzystanie tej rośliny do potraw "nie słodkich". W krajach azjatyckich jest bardzo popularny właśnie w potrawach typu gęsta zupa czy gulasz (choć to lekkie nadużycie tego słowa - powinno być zamiast tego angielskie słowo "stew" oznaczające potrawę duszoną). Jeśli chodzi o napój z beninkazy to niestety nie mam takiej możliwości jak Ty, więc bardzo proszę o relację z doznań smakowo-zapachowych.