Nasiona pomidorów od kozuli - cz. 4

[Maraga]

Beatko!

Niezmiernie mi miło,że nie poszło na marne,
po pierwsze,ogromna praca Ani kozuli w krzyżowaniu,
po drugie wysiewanie i uprawianie tych krzyżówek przez wielu forumowiczów.
Uparłam się,że w tym roku większość moich krzaków pomidorowych to właśnie kozulki,te które mam u siebie.
Mój pobyt na forum zaczął się od kilku krzyżówek Ani 6 lat temu.
Potem dochodziły kolejne i tak to trwa.
W środę wysłałam trochę nasion także za ocean do Amiszów,którzy uprawiają warzywa ekologicznie.
Mam ogromną nadzieję,że będą zadowoleni z tych kozulek i zechcą je propagować wśród swoich znajomych.

[Maraga]

Karinko!

Miałam w ubiegłym roku K/58 3 krzaki w gruncie.
Były to krzaki wysokie,silne.
K/54 miałam 1 szt w folii.
Nie pamiętam jaki był ten krzak ponieważ w folii podłoże jeszcze nie było takie jak należy.
Tzn.po zrobionej 3 lata wcześniej analizie gdzie okazało się,że ziemia jest przenawożona.trwa wymiana ziemi na prawidłową.
A tym samym nawożenie być może nie było prawidłowe.

[whitedame]

Kiedy nastałam na tym FO i kiedy po raz pierwszy dostałam z AWN krzyżówki Ani zakochałam się w nich. Ania tak przeplątała geny, że były i smaczne i ekonomiczne.
Po kilku latach uprawy, po chwilowej ( 2 letniej )fascynacji odmianami rosyjskimi, wracam do kozulek.
Są równie odporne i dużo smaczniejsze a przy tym nasze, polskie.
Jedyną zaleta odmian rosyjskich jest to, że sporo wśród nich odmian samokończących, ale że mnie wzrost pomidorów w żaden sposób nie ogranicza a leszczynowe tyczki są na tyle długie w tym roku kozulki będą stanowić 1/3 mojej uprawy.
Wysłałam też trochę nasion w przeciwnym kierunku jak Ty czyli do Rosji, oby im też zasmakowały.

[aria]

Zastrajkowały mi K/18 i K/26, co prawda stare nasiona, podlewam i czekam, może jeszcze ruszą

[Mirek19]

Pierwszy raz wysiałem K/20 i K/37.
Wszyscy zachwalają ...to skusiłem się

[pouder]

Maraga dzięki, coś u mnie nie udaje się K/36, chcę tę krzyżówkę zastąpić czymś podobnym, krzyżówką o średniej wielkości owocach co mogą troszkę poleżeć.

[Maraga]

Też wysiałam w tym roku K/36 sprzed kilku lat.Nawet nie wiem czy moje,czy od kogoś.
Na torebce zaznaczony tylko nr. i nic więcej.
Na razie jeszcze mają czas na pokazanie się na powierzchni.

[aria]

Jest trochę Kozulek samokończących, K/32-35, K/152, K/113, K/15, K/131, K/178, K/68, SSx 131 te uprawiam i mogę polecić z czystym sumieniem, plenne, smaczne do gruntu a niektóre o drobnych krzaczkach nadają się do donic.

[Rzepka]

Marysiu, o Kozulkowa Królowo
Większość odmian, jakie mam pośrednio albo bezpośrednio pochodziły od Ciebie.

Mirku z K/37 powinieneś być zadowolony, wysiewam go co roku, w tym roku powtórzę też po przerwie K/37/4, smak taki sam, owoce większe.

Przypomnijcie, jaki numer ma " Copia z dziubkiem ", tak mam opisaną dilerkę od dawcy, gdzieś było na forum, ale mi umknęło.
Ja też parę kozulek w tym roku powtórzę, przeglądając zdjęcia, trafiłam na taki pomidorek, ten to dopiero narobił mi smaka.



Czy on ma jakiś nadany numer?

Pozdrawiam Irena

[Maraga]

Irenko!

Królowa jest jedna.To Ania kozula.

Ja tylko nieudolnie uprawiam Jej krzyżówki.
Wiele osób je uprawia ciągnąc z roku na rok pokolenia.
Mam nadzieję,że w końcu zostaną ustalone.
Na temat tych,o które pytasz nie mam pojęcia jakie to numery.
Może to jakieś inne krzyżówki?

[aria]

Są jeszcze inne krzyżówki Kozuli nie ujęte w spisie na tym forum.

[pouder]

Rzepka jest nr 186 Faworyt x K/37, może źle oznaczony.

[Rzepka]

Brałam go pod uwagę, jak też K/69 Faworyt x malinowy spłaszczony( tyle że spłaszczony to K/37, a kulisty to K/36)
Do "Copii z dziubkiem" najbardziej mi pasuje K/133 Malinowa zebra z dziubkiem.

Pozdrawiam Irena