Pomidory w donicach cz.3

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
aria
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4267
Od: 20 sty 2011, o 17:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory w donicach cz.3

Post »

nicktosia pisze:Czy ktoś z Was robił może tak eksperyment, że wilki zachował w wodzie przez zimę i potem wczesną wiosną miał już mocne sadzonki do wsadzenia w ziemi?
Dwa poprzednie sezony miałam pomidory niemal do końca grudnia. Oczywiście nie na balkonie, tylko wniesione do domu. Ogołociłam je ze wszystkich liści, bo chciałam przyspieszyć dojrzewanie. Ale teraz ta sobie pomyślałam, czy by nie wyhodować jakiegoś wilka późną jesienią i go potem nie przetrzymać przez zimę w wodzie. Robił ktoś z Was takie eksperymenty? Da się? Warto?
Nicktosia, kiedyś Kozula pisała o takiej możliwości przechowania pomidorów przez zimę. Ja zamierzam zrobić taki eksperyment, mam już ukorzenione wilki w pojemniku i tak będę je chciała przechować przez zimę. Do pojemników z ziemią posadzę wiosną.
Oczywiście w przypadku odmiany ustalonej, która powtarza cechy z nasion, nie ma to większego sensu. Jednak mam odmianę F1, nasiona są drogie i gdyby takie przechowanie się powiodło, będę miała znowu to samo pokolenie. Uważam, że warto próbować :roll:
wodny111
100p
100p
Posty: 129
Od: 29 maja 2015, o 18:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Mazury

Re: Pomidory w donicach cz.3

Post »

Moje pomidory w gruncie do 5-go czerwca dostały mocno w kość i straciły dużo liści. W efekcie zaczęły puszczać mnóstwo wilków i to nie tylko w kącikach liści, ale od ziemi. Przez pewien czas puściłem to na żywioł, a potem część tych wilków zacząłem usuwać. Miałem więc sporo dorodnych wilków i trochę żal mi było je wyrzucić. Powstawiałem więc w słoiki z wodą, dodając trochę nawozu do fertygacji. Decyzję co z nimi zrobię zostawiłem na później. Niestety w rozsądnym terminie nie zwolniło mi się miejsce w gruncie i wilki tak sobie stały w słoiczkach na balkonie. Żona je trochę pielęgnowała dolewając w razie potrzeby wody i przesuwając, to w cień to na słońce.
W efekcie urosło jej sporo dorodnych owoców i to całkiem smacznych.
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Teresa Pszczola
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 972
Od: 6 sty 2016, o 17:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory w donicach cz.3

Post »

Moje koraliki na balkonie znowu kwitną i to bardzo.
Czy zdążą dojrzeć przed zimą? Wieczory już są chłodne.
Małe pomidorki wiążą na bieżąco.
_______________________
Pozdrawiam Teresa
nanaska
100p
100p
Posty: 102
Od: 26 gru 2014, o 20:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Pomidory w donicach cz.3

Post »

Teresa, z moich marnych doświadczeń wiem, że te zawiązane po 15 sierpnia już nie są ani duże ani smaczne. Najczęściej zimne noce je kończą i marnieją na krzaku. W tym roku mamy jednak letni wrzesień, może się uda.
GrazynaW
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 6700
Od: 14 sty 2009, o 18:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Pomidory w donicach cz.3

Post »

Te już nie dojrzeją a szkoda bo pyszne były.

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
Skoanna
Przyjaciel Forum - silver
Przyjaciel Forum - silver
Posty: 980
Od: 28 sty 2016, o 19:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie
Kontakt:

Re: Pomidory w donicach cz.3

Post »

Ja mam lepsze ;:306 Grażynko. Twoje to chociaż mogą dojść zerwane w domku, choć wiem, że to nie to samo, ale moje:
Creme de noire
Obrazek
Green sausage
Obrazek
Mam też Manitobę, ale w jej przypadku jednak nie porzucam nadziei
Obrazek
Orange Banana po tych kilku upalnych dniach dały radę, przynajmniej częściowo
Obrazek

Tereso moje Maskotki owocują kwitną, mają się wspaniale, jako jedyne z mikrusów. Koralików nie miałam, ale to chyba podobna odmiana.
GrazynaW
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 6700
Od: 14 sty 2009, o 18:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Pomidory w donicach cz.3

Post »

Aniu no to obie będziemy podglądać co się z nimi dzieje. ;:108
nanaska
100p
100p
Posty: 102
Od: 26 gru 2014, o 20:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Pomidory w donicach cz.3

Post »

Kiedy ruszacie z sadzeniem zaszczepek na parapecie? Początek marca? Nie mogę się już doczekać, tak mi brakuje tych wieczorów na balkonie wśród gąszczu pomidorków ;-)
aria
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4267
Od: 20 sty 2011, o 17:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory w donicach cz.3

Post »

Moje szczepki niestety zgniły, więc nie mam co sadzić ale będę kibicować ;:304
Awatar użytkownika
nicktosia
100p
100p
Posty: 168
Od: 9 sie 2014, o 21:32
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Pomidory w donicach cz.3

Post »

Pomyślałam, że napiszę jak mi wyszedł eksperyment przechowania pomidorów przez zimę, która przecież jeszcze na dobre się nie zaczęła. Mieliście rację, że to gra nie warta świeczki. Pędy się bardzo wyciągały i bladły. Ścinałam wierzchołki, ukorzeniałam i tak kilka razy, ale jak pomyślę, że do połowy maja jeszcze tyle miesięcy... Zrezygnowałam i wyrzuciłam ukorzenione pędy. Pozostanę jednak przy sianiu nowych okazów w okolicach marca :)
Wszystkich pozdrawiam
nanaska
100p
100p
Posty: 102
Od: 26 gru 2014, o 20:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Pomidory w donicach cz.3

Post »

Moje nasionka w słoiczkach opisane leżą i czekają :-)
JanuszKR
100p
100p
Posty: 153
Od: 3 gru 2010, o 22:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Pomidory w donicach cz.3

Post »

Obrazek
U mnie sezon doniczkowych jeszcze trwa, a za oknem śnieg. Smak dużo lepszy niż tych sklepowych.
Pozdrawiam

Janusz
Awatar użytkownika
Mirek19
1000p
1000p
Posty: 2167
Od: 20 maja 2016, o 13:20
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Re: Pomidory w donicach cz.3

Post »

;:7

Jaka to odmiana i kiedy nasiona były wysiewane ?

pzdr.
Pozdrawiam, Mirek
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym, następującym po tym terminie. Autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów.
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”