Dynia - wszystko o odmianach i uprawie cz.7

[MoWo]

Np Kamo-Kamo.
Jak są zielone można łatwo obrać a po przebarwieniu twarde jak kamień.

[Bea_ta]

Zdjęcia zrobiłam wczoraj, ale jeszcze nie wgrałam na komputer. Na moje oko powinna to być odmiana dyni Autumn Wings. Pestek jeszcze nie wydobyłam, wiem że się różnią. Ale zaskoczyła mnie ta twarda skóra pod "naskórkiem", który szczególnie w miejscach zaatakowanych grzybem łatwo się złuszcza.

EDIT: myślicie, że można taką zdrewniałą dynie potraktować podobnie jak tykwy? To znaczy wydrążyć i przerobić na coś?

[emalia112]

Tu masz propozycje dla dyń: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 0&start=42


Aby coś z nimi zrobiś trzeba najpierw wysuszyć powieszone w siatce w przewiewnym miejscu będą po wysuszeniu wyglądać tak . Takie suche piłka do żelaza przeciąć , a co z nimi zrobić to znajdziesz pod tym linkiem który Ci podałam.

[Bea_ta]

Tu masz propozycje dla dyń: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 0&start=42


Aby coś z nimi zrobiś trzeba najpierw wysuszyć powieszone w siatce w przewiewnym miejscu będą po wysuszeniu wyglądać tak . Takie suche piłka do żelaza przeciąć , a co z nimi zrobić to znajdziesz pod tym linkiem który Ci podałam.

Ależ mi wątek podałaś! Toż ja nie dam rady wszędzie zajrzeć, wszystkiego zrobić, wszystkiego przeczytać
Ale dobrze wiedzieć, że dynie też nadają się do "wycinania". Ta moja "sucha" wygląda tak, jak na Twoim zdjęciu w środku żółto-zielona. To teraz jeszcze muszę opukać pozostałe i sprawdzić jak im idzie suszenie
Dzięki wszystkim

[emalia112]

Ja tu chyba nie mam Autumn Wings, ale są z serii Indiana.
Zresztą mnie się już porobiły kundelki. Co nie przeszkadza by były ładne.

[aturi]

Macie może pomysł jak może nazywać się ta dynia?

[MoWo]

Prawdopodobnie Lakota.

[borowa]

smaczna jest Lakota? robię rozeznanie na przyszły sezon i taka informacja bardzo by mi się przydała. czy ktoś ją z was uprawiał?

[aria]

Mnie Lakota smakuje, jest większa i mniej kasztanowa niż Hokkaido, ale bardzo dobrze się przechowuje. Sieję ją co roku, polecam

[Maraga]

Kupiłam tę "żabią dynię" w B.
Upieczona bardzo nam smakowała.Nasionka już się suszą.Podrzucę na akcję Wojtkowi o ile nie będzie miał nic przeciwko temu.Tylko nie wiem czy sprawdzać teraz kiełkowanie.Wyglądają na pełne w środku.Pestki nie grzeszą wielkością.

Pozdrawiam Maria.

[MoWo]

Nie będzie miał nic przeciwko temu.

[danaa]

Przejrzałam kilka ostatnich stron i chyba nie znalazłam innej nazwy na "biedronkową" dynię niż żabia.
Tyle tu o niej pisano, że od kilkunastu dni zaczęłam i ja jej poszukiwać po okolicznych sklepach. No i właśnie dzisiaj spotkało mnie to szczęście (1,99 za kg)!! A ponieważ jestem z tych bardziej dociekliwych zapytałam panią z obsługi czy przypadkiem nie zna jej nazwy. A ona podniosła (!) sporych rozmiarów karton w którym się znajdowały i przeczytała: Muscat!! Sprawdziłam, mówiła prawdę .
Szukałam w internecie i okazało się, że istnieje też mała odmiana tego gatunku (a może odwrotnie, mały gatunek tej odmiany ).
Tak się złożyło, że kolejnym sklepem, który dzisiaj zaliczyłam było TESCO. I cóż tam zobaczyłam??? Identyczną dyńkę tyle, że z doczepioną karteczką na której napisano Dynia Słodka !!! Ale cena już.... 3,99 zł zł tym razem za sztukę. Sztuka ważyła 0,9 kg. Zważyłam Tyle samo co moja Biedronkowa!
Taka mała karteczka a jaka cenowa różnica . Fakt, były na niej dwa krótkie przepisy na naleśniki i ciasteczka dyniowe.

[aria]

Elu, zrób zdjęcie naszej żabki z nazwą albo chociaż zapisz, taka pyszna dynia zasługuje na ładne imię Oglądałam zdjęcia w różnych katalogach i podobnych odmian jest kilka, na zbiorczym opakowaniu był napis odmiana Muskat, producent z Wawrzeńczyc.

Pisałam o tym już 29 października A od str 30, kilkanaście możliwości nazw tej odmiany
A producent dyń z Wawrzeńczyc stwierdził, że to odmiana Muskat Brazylijski, więc zapewne pod tą nazwą kupił nasiona.