Bób cz.3

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Teresa Pszczola
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 968
Od: 6 sty 2016, o 17:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Bób cz.3

Post »

Moim bobem poczęstowała się sarna.
Grządka wygląda jakby ktoś na grandę przyszedł.
Oberwane strąki, liście nie ruszone.
Tak jest, jak za dużo "mniejszych braci" pląta się po okolicy.
Awatar użytkownika
ANalfabeta
200p
200p
Posty: 288
Od: 2 lip 2011, o 11:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Mokobody/Siedlce

Re: Bób cz.3

Post »

Hej,
To mój pierwszy sezon z bobem i mam pytanie.
Czy zbioru dokonujecie jednorazowo czy podbieracie po trochu co ładniejsze strąki ?

Wczoraj zebrałem kilkanaście strąków wyłuskując z 30dkg nasion. Co zaskakujące gotował się jakąś połowę krócej niż ten kupny.
Może za wcześnie zebrany ?
Stare chińskie przysłowie mówi: ?Jeśli nie masz co powiedzieć, powiedz stare chińskie przysłowie.
przemek1136
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6622
Od: 10 mar 2008, o 18:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Za Lublinem, za Rzeszowem.. Lubartów

Re: Bób cz.3

Post »

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Bób odmiany Witkiem Manita. Z pojedynczego rządka o długości 6m zebrałem ponad 50 l strąków (ok. 8 kg świeżych nasion). Z jednego nasiona wyrastało od 2 do 5 pędów po kilka strąków na każdym pędzie.
Awatar użytkownika
Skoanna
Przyjaciel Forum - silver
Przyjaciel Forum - silver
Posty: 980
Od: 28 sty 2016, o 19:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie
Kontakt:

Re: Bób cz.3

Post »

Moja przygoda z bobem donicowym już zakończona. Trzy doniczki z trzema odmianami bobu zostały już uprzątnięte. Razem zebrałam niecały kg bobu, wystarczyło na dwa obiady :) Bardzo smaczny okazał się Karmazyn, a najplenniejszy Jankiel. W przyszłym roku bób już tylko w gruncie. Podlewanie ciągłe donic było niezbędne, wystarczyło że nie było mnie dwa tygodnie i nieregularne nawadnianie, zniszczyło kilkanaście dopiero zawiązanych strąków. Mszyc w zasadzie nie miałam. I też gotował się bardzo krótko, miał do tego miękciejszą skórkę od takiego kupnego. Spokojnie dawał się konsumować w łupinkach.
ObrazekObrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
Dalmore
100p
100p
Posty: 130
Od: 25 mar 2013, o 07:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podkarpackie

Re: Bób cz.3

Post »

karmazyn ma najbardziej miękką skórkę ze wszystkich odmian jakie znam. Co ciekawe odnośnie chorób bobu.

Miałam część nasion odmiany Karmazyn kupowanych część swoich z ubiegłych lat oraz odmianę Bachuz z ryneczku.
Bób wysiany z moich nasion i z ryneczku nie choruje do teraz, a już końcówka zbioru. Natomiast ten kupowany czekoladowa w tamtym roku w tym askochytoza...
Dlatego nastawiam się na własne nasiona bo już drugi rok z rzędu musiałam część roślin przeznaczyć na straty

A na mszyce niezawodnie kwas ortofosforowy (cocacola)
Awatar użytkownika
Ika2008
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2203
Od: 24 maja 2013, o 08:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie-prawie Rzeszów

Re: Bób cz.3

Post »

Ja do zbioru dopiero się szykuję a dziś skonsumowałam bazarkowy.


Obrazek
Pozdrawiam, Marta.
Awatar użytkownika
Marconi_exe
1000p
1000p
Posty: 1472
Od: 10 kwie 2010, o 00:03
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Tykwowisko środkowopolskie
Kontakt:

Re: Bób cz.3

Post »

U mnie już dojrzały Karmazyn, Bartek i Hangdown Biały.

Obrazek
Pan stworzył z ziemi lekarstwa, a człowiek mądry nie będzie nimi gardził. Syracha 38
Marek
juda
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1350
Od: 1 lis 2008, o 20:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie okolice Jasła

Re: Bób cz.3

Post »

:wit
;:oj Nie dopilnowałam oprysku i mój bób trochę robaczywy ;:145
Pozdrawiam Teresa
Miłe chwile dnia każdego czynią człeka szczęśliwym.
Awatar użytkownika
seba1999
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4718
Od: 16 sty 2014, o 20:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kielce

Re: Bób cz.3

Post »

Wczoraj zerwałem a dzisiaj była uczta.
Cała rodzina najedzona :D
Nawet jednego robaczka :heja

Karmazyn - muszę wypróbować ;:173
Awatar użytkownika
Marconi_exe
1000p
1000p
Posty: 1472
Od: 10 kwie 2010, o 00:03
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Tykwowisko środkowopolskie
Kontakt:

Re: Bób cz.3

Post »

U mnie też bez robaków. Bez strąkowca. W tym roku tyle mam bobu, że nie będę miał go gdzie zamrozić.

Kiedy siać na zbiór jesienny? Bo mam jeszcze dużo nasion własnych zeszłorocznych.
Pan stworzył z ziemi lekarstwa, a człowiek mądry nie będzie nimi gardził. Syracha 38
Marek
Awatar użytkownika
seba1999
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4718
Od: 16 sty 2014, o 20:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kielce

Re: Bób cz.3

Post »

U mnie była na początku mszyca, ale potem znikła. Po za tym żadnych szkodników nie było.
Zapewne na temat jesiennej uprawy wypowie się Przemek.
Awatar użytkownika
Marconi_exe
1000p
1000p
Posty: 1472
Od: 10 kwie 2010, o 00:03
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Tykwowisko środkowopolskie
Kontakt:

Re: Bób cz.3

Post »

przemek1136 pisze:
Tytuł: Re: Bób cz.3
PostNapisane: 23 lip 2016, o 22:39

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Dopiero dzisiaj ale w końcu rozsada bobu Figaro wylądowała w gruncie. Czas pokaże czy zdąży dorosnąć.
To wszystko co znalazłem w sprawie uprawy jesiennej bobu u Przemka. Ale terminu siewu to nie znalazłem. No nic w środę wysiewam bób na rozsadę.
Pan stworzył z ziemi lekarstwa, a człowiek mądry nie będzie nimi gardził. Syracha 38
Marek
Awatar użytkownika
Arvenaa
200p
200p
Posty: 242
Od: 31 lip 2015, o 22:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Bób cz.3

Post »

Po bieżącym doświadczeniu z bobem BIZON mogę powiedzieć, że nigdy więcej go nie zasieję/zasadzę. Bardzo słaby plon - na krzaczku tylko 3-5 strąków. Strąki z 3-4 bóbkami. Nie zebrałam nawet pół kg bobu... :(
W ubiegłym roku miałam Hangdown biały. Był super - ze trzy razy większy plon :(
Zasiałam jeszcze ponad tydzień temu bób - WINDSOR - akurat tylko taki został w sklepie ogrodniczym. Ciekawe, czy "coś z niego będzie" :)
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”