Rodzynek brazylijski, miechunka pomidorowa i inne cz.2

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
ODPOWIEDZ
marcusson
50p
50p
Posty: 52
Od: 21 maja 2015, o 15:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Siedlce

Re: Rodzynek brazylijski, miechunka pomidorowa i inne cz.2

Post »

Hejka dzisiaj musiałem usunąć jeden krzak rodzynka ( ktoś najprawdopodobniej podeptał go) ale postanowiłem zerwać z niego owoce które wyglądają tak

Obrazek

Jak widać na zdjęciu większość jest niedojrzałych i chciałem się dowiedzieć czy jest szansa żeby one doszły w domu?
aria
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4270
Od: 20 sty 2011, o 17:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Rodzynek brazylijski, miechunka pomidorowa i inne cz.2

Post »

Pewnie, że dojrzewają w domu, tylko ja ich nie obieram z osłonek jak są zielone, dopiero jak dojrzeją. Zbieram jesienią przed przymrozkami wszystkie wyrośnięte owocki i dojrzewają w garażu do grudnia a nawet dalej.
greatbotanic

Przycinanie miechunki podczas owocowania (physalis peruviana)

Post »

Cześć,

do niedawna miałem znikome doświadczenie w uprawie roślin, ale eksperymentalnie posadziłem miechunkę peruwiańską w ogrodzie w 3 strategicznych punktach o różnym stopniu nasłonecznienia po 10-15 sztuk.

Odmiana miechunki wygląda jak w tym linku: http://luirig.altervista.org/flora/taxa ... +peruviana

Rośliny mają się świetnie, oczywiście są już niedojrzałe owoce. Do tej pory jedynie przerzedziłem uprawę, bo było za gęsto (na początku miałem 2 razy więcej roślin, ale to dłuższa historia). Wycinałem młode pędy na rozwidleniach tak jak przy uprawie pomidorów, ale teraz spotykam się z sytuacją kiedy miechunka wypuszcza bardzo dużo rozwidleń (jak wiadomo na każdym jest pąk).

Zastanawiam się czy trzeba już przycinać górne pędy, żeby owoce które już są niżej zdążyły dojrzeć (szczególnie w naszym klimacie). Co sądzicie?
greatbotanic

Re: Przycinanie miechunki podczas owocowania (physalis peruviana)

Post »

greatbotanic pisze:Cześć,
Zastanawiam się czy trzeba już przycinać górne pędy, żeby owoce które już są niżej zdążyły dojrzeć (szczególnie w naszym klimacie). Co sądzicie?
Do wcześniejszego pytania dosyłam jeszcze zdjęcia, wszystkie są moje.

Tutaj zdjęcia górnych pędów:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Tutaj zdjęcia trzech miejsc:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Tutaj zdjęcia innych ujęć:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
Aquaforta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1105
Od: 26 cze 2012, o 16:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie
Kontakt:

Re: Rodzynek brazylijski, miechunka pomidorowa i inne cz.2

Post »

Nie przycinam swoich, nie formuję, rosną jak natura chce. Zobaczymy co z nich wyrośnie :roll:
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
smirka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 978
Od: 6 lut 2009, o 12:44
Lokalizacja: Białogard

Re: Rodzynek brazylijski, miechunka pomidorowa i inne cz.2

Post »

Moje rodzynki jak i miechunka tez szaleją ,nasuszyłam juz pół kosza a końca w owocowaniu nie widać ,chyba będę przerabiać.
Czy miechunka pomidorowa nadaje się na dzemy?
Awatar użytkownika
Elfia
500p
500p
Posty: 518
Od: 1 kwie 2014, o 21:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: zachodniopom.
Kontakt:

Re: Rodzynek brazylijski, miechunka pomidorowa i inne cz.2

Post »

Ja mam kilka krzaczków i w zasadzie zjadam pojedyncze rodzynki. W tym roku widać, że to ciepłolubne rośliny. Rosną niższe, niż rok temu i trzymają się blisko ziemi. Musiałabym mieć chyba cały zagonek rodzynków, żeby mieć co jeść. Z 6-8 roślinek niewiele się uzbiera.
ogrodowo
Zapraszam :-)
Awatar użytkownika
mymysteryy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2363
Od: 6 sie 2014, o 07:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Jaworzno

Re: Rodzynek brazylijski, miechunka pomidorowa i inne cz.2

Post »

Ja już patrzeć nie mogę na rodzynki. :wink: Są nie do przejedzenia. Rozdaję na prawo i lewo. Nasionka otrzymałam od forumowej koleżanki.
Ale plenność chyba zależy od odmiany. Bo drugi (nasiona ze sklepu), którego mam taki obwieszony nie jest, a rosną obok siebie.
anulab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8659
Od: 22 lut 2011, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: województwo mazowieckie

Re: Rodzynek brazylijski, miechunka pomidorowa i inne cz.2

Post »

Ja nadwyżki rodzynka suszę .Jeden tylko problem , bo przelatują ,te mniejsze przez dziurki sita suszarki .
Mam zamiar też dodać do salsy .
Awatar użytkownika
Lyanna
1000p
1000p
Posty: 1127
Od: 5 mar 2013, o 09:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Rodzynek brazylijski, miechunka pomidorowa i inne cz.2

Post »

Musiałam oberwać niedojrzałe miechunki pomidorowe, piszecie, że z czasem dojrzeją, więc czekamy :).
Obrazek
Pozdrawiam,
Asia
Na łące
Alyaa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2003
Od: 30 sie 2013, o 16:03
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Rybnik

Re: Rodzynek brazylijski, miechunka pomidorowa i inne cz.2

Post »

Ale najsmaczniejsze są takie. Dojrzałe to na nasiona.
Awatar użytkownika
Elfia
500p
500p
Posty: 518
Od: 1 kwie 2014, o 21:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: zachodniopom.
Kontakt:

Re: Rodzynek brazylijski, miechunka pomidorowa i inne cz.2

Post »

Mnie smakują bardziej żółciutkie, dojrzałe.
ogrodowo
Zapraszam :-)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”