Pogoda, a warzywniak - wątek niemerytoryczny

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
ODPOWIEDZ
orlik755
200p
200p
Posty: 340
Od: 30 paź 2012, o 14:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Pogoda, a warzywniak - wątek niemerytoryczny cz.2

Post »

U nie nie było śniegu, nie było przymrozków ale bardzo zimno. A działka została nie przekopana na zimę.Gdy było cieplej były inne sprawy nie pozwalające na "roboty polowe", a teraz nie wiadomo kiedy się ociepli.
dziadek22
ZBANOWANY
Posty: 1575
Od: 30 gru 2010, o 18:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pogoda, a warzywniak - wątek niemerytoryczny cz.2

Post »

orlik755 pisze:U nie nie było śniegu, nie było przymrozków ale bardzo zimno. A działka została nie przekopana na zimę.
Gdy w 1969 roku dostałem działkę w zakładowym POD kopało się ziemię w warzywniku na jesieni i drugi raz na wiosnę. Potem zaprzestano zalecać wiosenne przekopywanie. Obecnie coraz częściej słyszy się głosy że przekopywanie działki daje więcej szkody niż pożytku.
dziadek22
ZBANOWANY
Posty: 1575
Od: 30 gru 2010, o 18:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pogoda, a warzywniak - wątek niemerytoryczny cz.2

Post »

We Wrocławiu też nie ma śniegu. Wykorzystując to dokańczam przekopywanie działki. Jak to dziadek nie mogę kopać za dużo na raz.
Majka86
200p
200p
Posty: 244
Od: 14 lut 2017, o 11:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Pogoda, a warzywniak - wątek niemerytoryczny cz.2

Post »

U mnie (w łódzkiem) od rana wieje ogromnie, do tego pada śnieg z deszczem, sąsiadowi zerwało pół folii z tunelu 20 metrowego.
Pelasia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5746
Od: 23 wrz 2010, o 14:43
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie
Kontakt:

Re: Pogoda, a warzywniak - wątek niemerytoryczny cz.2

Post »

:wit Chciałam wykorzystać ,że w sobotę ma nie padać, naciągnąć na stelaż namiotu folię ,ale chyba dam sobie spokój ,bo przy tym wietrze, mogę latać za nim po działkach
Asia
Majka86
200p
200p
Posty: 244
Od: 14 lut 2017, o 11:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Pogoda, a warzywniak - wątek niemerytoryczny cz.2

Post »

Pelasia też miałam takie plany na przyszły tydzień; ale chyba poczekam trochę
Awatar użytkownika
Faworyt
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3750
Od: 2 gru 2014, o 14:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Pogoda, a warzywniak - wątek niemerytoryczny cz.2

Post »

Pelasia.
Asiu żeby dobrze naciągnąć folię na tunel potrzeba Ci trzech warunków.Po pierwsze musi być bezwietrznie,słonecznie i odpowiednia temperatura powietrza.Ja jak zakładam folię rozciągam ją na konstrukcji i odczekuję powiedzmy godzinę aby słońce ją nagrzało by była bardziej rozciągliwa,co potem pozwala mi ją dobrze naciągnąć.Prawidłowy naciąg w upalne lato nie będzie skutkował tym że folia pod wpływem temperatury będzie falować a w konsekwencji się niszczyć. ;:108
Serdecznie pozdrawiam.
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
Pelasia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5746
Od: 23 wrz 2010, o 14:43
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie
Kontakt:

Re: Pogoda, a warzywniak - wątek niemerytoryczny cz.2

Post »

Pelasia pisze:A u mnie zaczyna robić się sucho ;:222 ... deszczu jak na lekarstwo i na dodatek zimno. Cebula stoi w miejscu ,groch też jakiś dziwny,rozsady cukinii i ogórków stoją w foli i czekają na cieplejsze dni i też na jakiś większy deszcz.
Nie wiem ,czy mam zacząć podlewać, ;:224
To jest mój post z ubiegłego roku z maja. Robi się dokładnie tak samo. Sucho. Może nie tak jak w ubiegłym roku ,ale deszczu jak na lekarswto.
Podlewacie swoje warzywa?
Awatar użytkownika
jeszcze
1000p
1000p
Posty: 1566
Od: 22 sty 2017, o 18:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Legionowo

Re: Pogoda, a warzywniak - wątek niemerytoryczny cz.2

Post »

Dziś w nocy deszcz podlał :) Staram się jak najmniej podlewać, daję grubą ściółkę, żeby trzymała wilgoć.
Iza
Lunarii
200p
200p
Posty: 467
Od: 12 mar 2013, o 00:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Pogoda, a warzywniak - wątek niemerytoryczny cz.2

Post »

Merytorycznie. Dane stacji Łódź Lublinek, centralna Polska. Może komuś pomoże zaplanować uprawę w tunelu.

data / średnia temp. dobowa / średnia temp. minimalna

1.04-10.04 7.2C 2.5C
11.04-20.04 8.3C 3.7C
21.04-30.04 10.8C 5.1C
31.04-09.05 10.1C 6.6C
10.05-19.05 12.6C 7.6C

grafi26
200p
200p
Posty: 390
Od: 25 mar 2016, o 14:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Pogoda, a warzywniak - wątek niemerytoryczny cz.2

Post »

W moim rejonie walczymy z suszą. Mimo podlewania nasze rośliny padają.Owoce na drzewach nie rosną, krzaczki truskawek zasychają, fasolka kwitnie lecz nie zawiązuje strąków- można by tak wymieniać po kolei. Codziennie czekamy na deszcz ,a tu nic tylko upal 30 st
Pelasia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5746
Od: 23 wrz 2010, o 14:43
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie
Kontakt:

Re: Pogoda, a warzywniak - wątek niemerytoryczny cz.2

Post »

U mnie tak samo. Sucho strasznie. Podlewam dwa razy w tygodniu. Warzywa jakoś sobie radzą ,ale jak tak dalej będize to czarno to widzę.
Masakra jakaś
Asia
Awatar użytkownika
jeszcze
1000p
1000p
Posty: 1566
Od: 22 sty 2017, o 18:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Legionowo

Re: Pogoda, a warzywniak - wątek niemerytoryczny cz.2

Post »

A ja się cieszę z takiej pogody. Owszem, trzeba podlewać, ale wolę to niż taki rok jak zeszły, deszcze i deszcze. Choć nie miałabym nic przeciwko, gdyby trochę deszczu spadło, ale jak się nie ma co się lubi...
Iza
ODPOWIEDZ

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”