Dynia olbrzymia - wszystko o uprawie giganta cz.3
- annodomini
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1573
- Od: 13 sty 2008, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Słupska
Re: Dynia olbrzymia - wszystko o uprawie giganta cz.3
Oczywiście, że nasiona były o.k. tylko natura mnie pokonała. Zapomniałem dodać, że te trzy sztuki, które wyrosły z Twoich nasion odbiły i owocują, ale jest za mało czasu żebym wygrał jakiś ogólnopolski konkurs
Wypowiadam się na FO, gdy mam o czymś jakiekolwiek pojęcie,
gdy go nie mam, proszę innych o radę.
Pozdrawiam Skrytopodczytywacz Adam
gdy go nie mam, proszę innych o radę.
Pozdrawiam Skrytopodczytywacz Adam
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13654
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: Dynia olbrzymia - wszystko o uprawie giganta cz.3
Za rok będzie lepiej Wyeliminujemy błędy z tego sezonu i sukces murowany
-
- 100p
- Posty: 131
- Od: 7 maja 2013, o 22:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnoślaskie
Re: Dynia olbrzymia - wszystko o uprawie giganta cz.3
Trzeba poprawiać rekordy życiowe
pozdrawiam Adam
Re: Dynia olbrzymia - wszystko o uprawie giganta cz.3
U mnie w ten poniedziałek dwa gradobicia jednego dnia, akurat sobie rowerkiem jechalem na działeczkę do dyniek jak mnie zaczął grad po twarzy pruć
Jedna dyńka ma w pobliżu drzewo więc troche ją osłoniło reszta szkoda gadać, ale rekord życiowy pęknie a za rok.....
Jedna dyńka ma w pobliżu drzewo więc troche ją osłoniło reszta szkoda gadać, ale rekord życiowy pęknie a za rok.....
-
- 200p
- Posty: 447
- Od: 24 sty 2011, o 17:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: wrocław
Re: Dynia olbrzymia - wszystko o uprawie giganta cz.3
Mój już pękł a w przyszłym roku po analizie swoich błędów będzie lepiej. Na razie jeszcze rośnie także nie wiadomo na jakiej wadze sezon się skończy.
- Siekier
- 200p
- Posty: 340
- Od: 15 lip 2012, o 09:44
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz (Fordon)
Re: Dynia olbrzymia - wszystko o uprawie giganta cz.3
Dziś zrobiłem pomiar i muszę się pochwalić iż także przekroczyłem 500 OTT. Dokładnie mam 506.
A rekord życiowy pobiłem już na początku sierpnia bo zeszłoroczna dynia w porównaniu z tą to był karzełek
A rekord życiowy pobiłem już na początku sierpnia bo zeszłoroczna dynia w porównaniu z tą to był karzełek
Pozdrawiam-Wojtek
Działeczka Siekiera
Działeczka Siekiera
Re: Dynia olbrzymia - wszystko o uprawie giganta cz.3
Gratuluję, piękne okazy, szczególnie ta pierwsza z gładką skórką
Re: Dynia olbrzymia - wszystko o uprawie giganta cz.3
Dziękuję. Mniejsza jest krzyżówką dużego giganta z mniejszym gigantem.Sama czekam na efekt finalny.Ciekawi Mnie dwukolorowośc dyni.
-
- 200p
- Posty: 447
- Od: 24 sty 2011, o 17:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: wrocław
Re: Dynia olbrzymia - wszystko o uprawie giganta cz.3
Wczoraj nie miałem czasu zmierzyć OTT ale zacząłem dokarmiać Kristallonem pomarańczowym, zobaczymy jak zareaguje na zmianę pokarmu
Re: Dynia olbrzymia - wszystko o uprawie giganta cz.3
Przy tej temperaturze potas jedynie wpłynie na wagę dyni,na wiekszy wzrost nie ma co za bardzo liczyć.Widzę to po swojej dyni.
-
- 200p
- Posty: 447
- Od: 24 sty 2011, o 17:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: wrocław
Re: Dynia olbrzymia - wszystko o uprawie giganta cz.3
No właśnie ,żeby było cieplej, a tu dzisiaj w nocy aż 17.st.C( to i tak dobrze)
- kalafior
- 100p
- Posty: 138
- Od: 27 lut 2014, o 12:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze,Pomorze
Re: Dynia olbrzymia - wszystko o uprawie giganta cz.3
Nie wiem czy pamiętacie w czerwcu chyba, zwróciłem się z prośbą o poradę w związku z pękniętym głównym pędem.
Była to moja najsilniejsza sadzonka a mam z nią same kłopoty.
Na początku w.w pęd który teraz wygląda tak:
dyńka super sobie z tym poradziła ale długo nie mogła zawiązać owocu,zdarzyło się to dopiero ok.20 lipca czyli na na samej granicy umownego maximum,pewnie dla tego krzaczek szybko opanował teren o powierzchni 50m2,po zawiązaniu owoc szybko nadrabiał do pobratymców rosnących obok,niestety nie do opanowania w tym roku z.z. która zresztą zaatakowała większość upraw spowolniła wzrost.
Do tego po przekroczeniu 500 OTT pękła a wygląda to tak:
zauważyłem że we wnętrzu zaczyna rozwijać się pleśń,zaklejam taśmą przezroczystą a jak jest taka ładna pogoda jak dzisiaj to na dzień odklejam żeby trochę uszło wilgoci ze środka przybiera jeszcze ok.1.6kg/h ale nie wróżę jej zbyt wielkich lotów a zapowiadała się na faworytkę.
W obwodzie mam jeszcze kilka innych(po 2 szt. na krzaku,po jednej na przeciwległym pędzie).
To moja faworytka,przybiera ok.1,8kg/h (już zaczyna dojrzewać) obecnie ok.110kg.
Jak na pierwszą uprawę giganta i tak jestem zadowolony.
tutaj prawie reszta:
Na bieżąco obserwuję Wasze potyczki i też mam nadzieję w przyszłym roku mieć lepsze niż tegoroczne efekty,już szykuję się na przyszły sezon rezerwując jeden z kompostowników tylko pod dyńki.
Była to moja najsilniejsza sadzonka a mam z nią same kłopoty.
Na początku w.w pęd który teraz wygląda tak:
dyńka super sobie z tym poradziła ale długo nie mogła zawiązać owocu,zdarzyło się to dopiero ok.20 lipca czyli na na samej granicy umownego maximum,pewnie dla tego krzaczek szybko opanował teren o powierzchni 50m2,po zawiązaniu owoc szybko nadrabiał do pobratymców rosnących obok,niestety nie do opanowania w tym roku z.z. która zresztą zaatakowała większość upraw spowolniła wzrost.
Do tego po przekroczeniu 500 OTT pękła a wygląda to tak:
zauważyłem że we wnętrzu zaczyna rozwijać się pleśń,zaklejam taśmą przezroczystą a jak jest taka ładna pogoda jak dzisiaj to na dzień odklejam żeby trochę uszło wilgoci ze środka przybiera jeszcze ok.1.6kg/h ale nie wróżę jej zbyt wielkich lotów a zapowiadała się na faworytkę.
W obwodzie mam jeszcze kilka innych(po 2 szt. na krzaku,po jednej na przeciwległym pędzie).
To moja faworytka,przybiera ok.1,8kg/h (już zaczyna dojrzewać) obecnie ok.110kg.
Jak na pierwszą uprawę giganta i tak jestem zadowolony.
tutaj prawie reszta:
Na bieżąco obserwuję Wasze potyczki i też mam nadzieję w przyszłym roku mieć lepsze niż tegoroczne efekty,już szykuję się na przyszły sezon rezerwując jeden z kompostowników tylko pod dyńki.
Pozdrawiam Tomasz