Pomidory-choroby i szkodniki cz.12

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Awatar użytkownika
jokaer
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7325
Od: 14 lut 2008, o 08:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.12

Post »

niepoważny
Jak dla mnie to te pomidory są głodne i przechłodzone, ja widzę fioletowe zabarwienie,
więc jest to z przechłodzenia problem z fosforem również.

tomekz

To są oparzenia na pierwszym zdjęciu i chyba z nadmiaru wilgoci pleśń się pojawiła na zniszczonej tkance liścia.
Reszta wszystko jest w porządku, zostaw te pomidory w spokoju. Podlej dopiero wtedy kiedy wyraźnie przeschnie ziemia.
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
niepowazny
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 27
Od: 25 kwie 2015, o 15:25
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Inowrocław

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.12

Post »

mam użyć ten nawóz czy się wstrzymać? Obrazek
Awatar użytkownika
zenmach
200p
200p
Posty: 439
Od: 11 lip 2011, o 23:03
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Górny Sląsk / Przyszowice

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.12

Post »

No a może napisz jak przygotowaleś grunt pod pomidory? jak bym miał krzaki w takim stanie to pierwsze oprysk dolistnie florowitem. jak są w takim stanie to co byś nie sypnął pod korzeń to i tak nie pomoże.
niepowazny
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 27
Od: 25 kwie 2015, o 15:25
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Inowrocław

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.12

Post »

hmm... no na jesień ziemia była przekopana gnojówką, nic więcej. Zaznaczam że inne odmiany na tym samym gruncie mają siędobrze i nic z nimi nie jest. Tylko ta odmiana malinowych.
anka26
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 49
Od: 27 cze 2010, o 21:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.12

Post »

niepowazny pisze::( :( więc mogę te liście usunąć? czy podsypać Biopon do pomidorów i czekać na jakieś rezultaty?
Jeśli nie nawoziłeś gleby do tej pory niczym to Biopon już przed sadzeniem powinien być posypany.A co do liści to nie obrywaj ich bo roslina pobiera sobie z nich składniki pokarmowe przemieszczając do wierzchołka.Może to nie za ładnie wygląda ale na pewno nie przeszkadza jak zostaną.
Bardzo nie dożywiłeś rozsadę w czasie produkcji i dlatego teraz jak przyszło chłodniej to nie ma z czego pobrać składników pokarmowych to ciągnie z dolnych liści.Jak ktoś wcześniej napisał należałoby opryskać dolistnie jakimś nawozem najlepiej z przewagą potasu.
Na przyszłość musisz więcej nawozić sadzonkę to lepiej poradzi sobie potem na miejscu stałym.
Awatar użytkownika
jokaer
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7325
Od: 14 lut 2008, o 08:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.12

Post »

Niepowazny

Zostaw na razie w spokoju te pomidory.
One przede wszystkim potrzebują ciepła, bo wg mnie nie pobierają składników tak jak należy.

Ociepli się i po wierzchołku pomidora będzie widać co z nim zrobić.
Jeśli mają marny system korzeniowy, a tak może być to nawożenie doglebowe jest bez sensu.

Szybko można zadziałać opryskując pomidora nawozem i b.szybko widać efekt. Azot już jest wchłonięty po godzinie.
I wtedy będzie najlepiej widać co z nim się dzieje. Ale jak mówię, na pewno nie liście dolne będą wskazówką, a liście wierzchołkowe.

Dolne liście jak pomidor dojdzie do siebie wtedy usuniesz.
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
Awatar użytkownika
zenmach
200p
200p
Posty: 439
Od: 11 lip 2011, o 23:03
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Górny Sląsk / Przyszowice

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.12

Post »

Kota nie ma więc myszy harcują.

Więc poharcuje i ja. Anka powiadasz że z przewagą potasu? Ja tam przede wszystkim widzę brak fosforu.
niepowazny
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 27
Od: 25 kwie 2015, o 15:25
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Inowrocław

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.12

Post »

to jaki nawóz mam kupić i gdzie go kupić?
Podajcie jakiś konkretny nawóz, bo ja w tym temacie jestem całkowicie zielony!
anka26
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 49
Od: 27 cze 2010, o 21:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.12

Post »

zenmach pisze:Kota nie ma więc myszy harcują.

Więc poharcuje i ja. Anka powiadasz że z przewagą potasu? Ja tam przede wszystkim widzę brak fosforu.
Fosfor to normalne przy tak zimnym podłożu ale żółte dolne liście swiadczą o braku potasu.
anka26
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 49
Od: 27 cze 2010, o 21:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.12

Post »

niepowazny pisze:to jaki nawóz mam kupić i gdzie go kupić?
Podajcie jakiś konkretny nawóz, bo ja w tym temacie jestem całkowicie zielony!
Na dobrą sprawę to możesz kupić zrównoważony firma bez znaczenia aby było do nawożenia dolistnego.Ja osobiście stosuję do oprysków nawozy firmy scotts ale są one dość drogie ale efekty widać dość szybko.
Awatar użytkownika
ekopom
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5087
Od: 3 cze 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kuj. pomorskie

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.12

Post »

niepowazny, biopon zawiera (5-5-15) za dużo potasu na początku zasilania, lepiej go wykorzystać nieco później.A co kupić to bardziej o zrównoważonym składzie (10-10-20) im wyższe cyfry tym bardziej jest skoncentrowany, jeśli o niskim składzie, to powinien mieć przynajmniej inne w składzie związki jak aminokwasy itp.
Awatar użytkownika
zenmach
200p
200p
Posty: 439
Od: 11 lip 2011, o 23:03
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Górny Sląsk / Przyszowice

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.12

Post »

niepowazny pisze:to jaki nawóz mam kupić i gdzie go kupić?
Podajcie jakiś konkretny nawóz, bo ja w tym temacie jestem całkowicie zielony!

Florowit do pelargoni o skladzie NPK 4-6-8 lub lub podobny o takich proporcjach NPK. Innych nie kupuj. z tego możesz korzystać przez caly sezon.
Awatar użytkownika
jokaer
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7325
Od: 14 lut 2008, o 08:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.12

Post »

Zenmach, nie mąć już chłopakowi w głowie. Ekopom podał dobry nawóz, Ania też.

Teraz pomidorom potrzeba bardziej azotu, bo on ma rosnąć. Florovit do pelargonii, owszem może być, ale trochę później.
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”