Pomidory-choroby i szkodniki cz.12

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
Alyaa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2003
Od: 30 sie 2013, o 16:03
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Rybnik

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.12

Post »

Dziwne pomidory tworzą się często ze staśmionych kwiatów ( w tym roku u mnie takie były i na wyższych gronach). Niektóre zmiany są spowodowane pogodą (tak samo pęknięcia). U mnie dodatkowo na pomidorach grasowały ślimaki. Podgryzały małe owoce, a one potem miały zmiany typu: widać nasiona i miąższ, dziury itd. Te ślimaki to takie malutkie z muszlami (to samo robią z paprykami).
Niektóre odmiany bardziej są czułe na warunki pogodowe, nawożenie, inne mniej. Niektóre pękają jak są bardzo dojrzałe, niektóre nie.
U nie bardzo dużo jest zmian typu otarcie, ponieważ pogoda nie rozpieszczała moich grunciaków (wichury,ulewy,gradobicia). Zdarzało się, że nimi "traskało" o palik ;/
Takie pomidory możesz spokojnie zjeść. Pęknięcia - jeśli nie wdał się grzyb - też nie przeszkadzają, ale nasiona najlepiej zbierać z dorodnych i niezmienionych pomidorków.
Awatar użytkownika
Margo_margo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1887
Od: 27 lip 2014, o 13:08
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.12

Post »

heh Alyaa, ślimaki u mnie też obgryzły największy i najbardziej dojrzały pomidor a potem zabrały się za niego owocówki ;:145
ale jak przyłapałam osy na wygryzaniu dziur to się wkurzyłam ;:134 bo najpierw zjadły mi śliwki, potem dobrały się do jabłek ale żeby do pomidora???

O staśmionych czytałam ale jeszcze nie potrafię ich rozróżnić. Te"spękane" niestety nie nadają się do jedzenia bo zanim dojrzeją to zaczynają się psuć. Pozostałe oczywiście znikają szybko ale wolałam się upewnić.

Alyaa czy jeśli pozbieram nasionka z F1 mogę liczyć na takie same pomidory? Coś chyba czytałam, że mogą nie powtarzać cech ....


Mamy oddzielny wątek na temat zbierania, czy tez pozyskiwania nasion- mod.jokaer.
Pozdrawiam Małgosia
Im mniej wiesz, tym lepiej śpisz
Spis moich wątków
Alyaa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2003
Od: 30 sie 2013, o 16:03
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Rybnik

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.12

Post »

W teorii zbierając nasiona z f1 nie wiadomo co będzie. Ale ja zebrałam z takiego. Powtórzył cechy (twardy, słodki, odporny). Będę go siać dalej ;)

Te z pęknięciami przy suchej pogodzie powinny być ok i dojrzeć. Gorzej jak są deszcze i jest wilgotno. Ja robiąc oprysk pryskałam i pęknięte pomidory (np. Pierce's Pride zielone już mocno pękały). Dojrzały bez grzyba czy pleśni na pęknięciach. Jednak po zerwaniu trzeba je szybko zużyć, bo owocówki robią swoje...
Awatar użytkownika
Margo_margo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1887
Od: 27 lip 2014, o 13:08
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.12

Post »

To nie jest wątek o akcji... mod. jokaer.
Alyaa pisze: Te z pęknięciami przy suchej pogodzie powinny być ok i dojrzeć. Gorzej jak są deszcze i jest wilgotno.
Niestety do środy w Krakowie ma padać. Dziś opryskałam HT ale jakieś dwie godziny później zaczęło mżyć więc pewnie to nic nie dało.
I tak jestem szczęśliwa. Przy szalejącej ZZ, widmowej plamistości i szarej pleśni zebrałam bardzo dużo owoców a stosunkowo niewiele wylądowało w śmieciach. Krzaki nadal owocują choć wyglądają już niezbyt zachęcająco. Mam jeszcze sporo zapalonych i kilka zielonych. To i tak sukces!!!
Pozdrawiam Małgosia
Im mniej wiesz, tym lepiej śpisz
Spis moich wątków
Awatar użytkownika
whitedame
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3456
Od: 17 lut 2012, o 16:22
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wojkowice 6B

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.12

Post »

Obrazek
Czy ten pomidor jest chory a jeśli tak to na co?

-- 21 wrz 2014, o 06:44 --

Wracając do tematu niechcianych biesiadników:
Obrazek Obrazek
To najprawdopodobniej jakiś gryzoń, któremu zasmakował mój ulubiony Berkeley Tie Dye.
;:233 Beata
Umysł jest jak spa­dochron. Nie działa, jeśli nie jest ot­warty Frank Zappa
msk83
500p
500p
Posty: 760
Od: 20 paź 2013, o 12:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.12

Post »

Ja już niczym nie pryskam, właśnie padać zaczęło, niech się dzieje co chce, ZZ już zaatakowała nieco kilka tygodni temu, pomidorów mam drugi zbiór po 3 skrzynki i tylko czasu, i słoików mi brak, za rok z 80 krzaków sądzę ok 20 ;:108
jerry
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 682
Od: 4 mar 2010, o 00:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.12

Post »

Whitedame, a może to nie gryzoń tylko jakiś ptak?
U mnie np. sroki dobierają się do ostatnich pomidorów gruntowych,
co się który lekko zaczerwieni, już jest podziobany. :evil:
Musiałem pozrywać co ładniejsze i jeszcze na pół zielone, bo wszystko zniszczą.
Pozdrawiam
Jerry
Awatar użytkownika
jode22
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4024
Od: 22 lut 2011, o 14:07
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, Rembertów

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.12

Post »

Albo ślimaki - w zeszłym roku miałam takie dziury, nie wiedziałam kto winien, aż przyłapałam oślizgłą wredotę ;:161
Pozdrowienia, Jola, Utile dulci miscere Spis aktualnych wątków
Ogród przydomowy Joli
Awatar użytkownika
whitedame
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3456
Od: 17 lut 2012, o 16:22
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wojkowice 6B

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.12

Post »

Może gryzoń, może faktycznie sroka lub inny ptak, ślimak chyba nie bo najłatwiej jest je złapać na gorącym uczynku. cokolwiek by to nie było, ma niezły gust, obok rośnie Costoluto Fiorentino i nie tknięty ( też mi nie smakuje ).
Ja też powoli kończę sezon, zostawiłam kilka krzaków, żeby owoce doszły. Od dzisiaj deszcze, więc nie wiadomo czy cokolwiek zbiorę.
Podsumowując, chciałabym aby każdy rok był tak dobry jak ten.
;:233 Beata
Umysł jest jak spa­dochron. Nie działa, jeśli nie jest ot­warty Frank Zappa
Alyaa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2003
Od: 30 sie 2013, o 16:03
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Rybnik

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.12

Post »

U mnie wygląda podobnie od ślimaków i nie tak łatwo je znaleść. Ale nie te duże tylko takie małe z muszlami (ok 5mm). Nie zostawiają też takiego śluzu, no i nie schodzą na ziemię. Ja je znalazłam - pod liśćmi - sypanie na ślimaki nic nie dawało, bo one na ziemię nie schodziły...
Awatar użytkownika
krynka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1494
Od: 13 sty 2014, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice stolicy

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.12

Post »

U mnie też ślimaki jedzą pomidory z niższych pięter,ale są to głównie te obrzydliwce pomrowy :twisted: Robią to cichcem w nocy. Parę razy jednak złapałam dellkwentów na gorącym uczynku :evil:
Pozdrawiam serdecznie- Ela
Alyaa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2003
Od: 30 sie 2013, o 16:03
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Rybnik

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.12

Post »

Te to u mnie w zeszłym roku niszczyły młode sadzonki pomidorów. Dosłownie je pożerały. W tym roku tylko jedną, ale już wiedziałam co to i została preparatem obsypana i nawet owocuje. Przeniosły się na dynie i cukinie. Za rok po przekopaniu cały ogród obsypię preparatem, by nei miały jak na niego wejść - nie ma innej rady...
kaboom51
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 3
Od: 3 lip 2013, o 09:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Robaczki na pomidorach

Post »

Witam! w mojej szklarni na pomidorach siedzą i latają małe robaczki w kształcie ćmy, co to może być? jak temu zaradzić? Z góry dziękuje za pomoc i pozdrawiam :)
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”