Posiej marchew naprzemian z cebulą podobno Marchew odstrasza Śmietkę cebulankę a Cebula odstrasza Połyśnicę marchwiankę wzajemna pomocMcMArchewka pisze: Chciałem zapytać jednak czy są takie rośliny, które w uprawie współrzędnej z cebulą chronią ją przed śmietką cebulanką? Moje cebule co roku są atakowane przez tego szkodnika i nie wiem niestety jak go zwalczyć :/
Płodozmiany.Zmianowanie upraw.Uprawy współrzędne
Re: Uprawy współrzędne- sąsiedztwo roślin- teoria i praktyka
- Jolek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2764
- Od: 12 maja 2013, o 21:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Uprawy współrzędne- sąsiedztwo roślin- teoria i praktyka
Mi cebula naprzemiennie z marchewką nie sprawdziła się W marchewce na ,,szyjce naciowej" bywało szaro od mszyc.
W tym roku posiałam marchew pomiędzy seler naciowy a brokuły. Nie zauważyłam żadnych mszyc na szyjce, brokuły bez gąsienic.
W tym roku posiałam marchew pomiędzy seler naciowy a brokuły. Nie zauważyłam żadnych mszyc na szyjce, brokuły bez gąsienic.
Re: Uprawy współrzędne- sąsiedztwo roślin- teoria i praktyka
Polewanie gnojówką z wrotyczu lub pokrzywy może pomóc w zwalczeniu mszyc.
- Jolek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2764
- Od: 12 maja 2013, o 21:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Uprawy współrzędne- sąsiedztwo roślin- teoria i praktyka
msk83 a jadłaś takie marchewki
Ja bym warzywa korzeniowe polewane gnojówkami do ust nie wzięła
Ja bym warzywa korzeniowe polewane gnojówkami do ust nie wzięła
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1493
- Od: 26 sty 2013, o 20:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Uprawy współrzędne- sąsiedztwo roślin- teoria i praktyka
U mnie sąsiedztwo marchwi i cebuli też się nie sprawdza ,zwłaszcza dla cebuli Chociaż bardziej skłaniałabym się to tego ,że ostatnio do mojego płodozmianu wkradł się chochlik i cebula z marchwią wyszła mi po czosnku ,a cebulowych nie można sadzić po sobie .
Pozdrawiam Teresa
Pozdrawiam Teresa
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8666
- Od: 22 lut 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: województwo mazowieckie
Re: Uprawy współrzędne- sąsiedztwo roślin- teoria i praktyka
Ja wolę pryskanie gnojówkami roślinnymi niż obżarte przez szkodniki czy zniszczone przez choroby grzybowe rośliny .Można ewentualnie stosować chemię ,ale każdy sam decyduje co wybrać .
- Ginka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4351
- Od: 21 wrz 2014, o 16:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice
Re: Uprawy współrzędne- sąsiedztwo roślin- teoria i praktyka
Jolek jestem zdania że lepiej jak są zlane naturalną gnojówką (chronioną przed muchami) niż zlewane chemią ;), ale wiadomo u każdego każda "plaga" inaczej wygląda i się chronimy jak możemy jeśli nie mamy w ogródkach ptasich pomocników.
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
- Jolek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2764
- Od: 12 maja 2013, o 21:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Uprawy współrzędne- sąsiedztwo roślin- teoria i praktyka
Myślę , że jest różnica pomiędzy pryskaniem a polewaniem i kiedy, i jakie jarzyny, i w jakim stężeniu rośliny tym uszczęśliwiamy
Nie stosuję chemii na warzywniku i nie pryskam ani nie podlewam gnojówkami roślin które spożywam na surowo
Nie stosuję chemii na warzywniku i nie pryskam ani nie podlewam gnojówkami roślin które spożywam na surowo
-
- 50p
- Posty: 95
- Od: 5 sty 2016, o 15:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Ile de France
Re: Uprawy współrzędne- sąsiedztwo roślin- teoria i praktyka
Też wolę gnojówki od chemicznej herbatki. A swoją drogą to ziemia powstała m in. z kupy dżdżownic więc też należy się brzydzić.
U mnie było trochę robali na popękanych marchewkach, oddałam ja królikowi. W tym roku posieję marchew obok cebuli, może to coś da
U mnie było trochę robali na popękanych marchewkach, oddałam ja królikowi. W tym roku posieję marchew obok cebuli, może to coś da
Re: Uprawy współrzędne- sąsiedztwo roślin- teoria i praktyka
Gnojówka z pokrzyw to tylko przefermentowana pokrzywa, nie ma czego się brzydzić. To tak jakby się ogórków kiszonych brzydziło. Do tego taka gnojówka zawiera masę cennych minerałów i azotu dla roślin podlewanych. Wrotycz dodatkowo odstrasza mszyce. Gospodarstwa ekologiczne stosują takie mieszanki w celu nawożenia roślin.
Pozdrawiam Gosia
Zapraszam do: Uprawy współrzędne - teoria i praktyka
Sprzedam byliny, krzewy i domowe
Zapraszam do: Uprawy współrzędne - teoria i praktyka
Sprzedam byliny, krzewy i domowe
- gaura
- 500p
- Posty: 860
- Od: 14 lut 2013, o 15:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Uprawy współrzędne- sąsiedztwo roślin- teoria i praktyka
Zawsze sieje marchew razem z cebulą. Na grządce kilka rzędów cebuli pomiędzy rzędami marchwi i w każdym międzyrzędziu na brzegu grządki po jednej cebulce. Tak jakby grządka z ramką z cebuli ;) Marchew i cebula zdrowa
Pozdrawiam, Kasia
- Jolek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2764
- Od: 12 maja 2013, o 21:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Uprawy współrzędne- sąsiedztwo roślin- teoria i praktyka
Czytając wątek o papryczkach nieraz wspominano o problemie z mszycami na papryczkach. Z moich obserwacji zauważyłam że, w ogóle nie miałam mszyc na papryce ponieważ rosły w bliskim sąsiedztwie pomidorów. Pod częścią płożyły się pomidorki koraliki dając naturalną osłonę gleby.
- McMArchewka
- 1000p
- Posty: 1173
- Od: 13 lut 2012, o 21:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Meszna
Re: Uprawy współrzędne- sąsiedztwo roślin- teoria i praktyka
O, jeśłi chodzi o ten sposób to fakt, słyszałem o interakcji marchew-cebula, ale na opak to już niekonieczniemsk83 pisze:Posiej marchew naprzemian z cebulą podobno Marchew odstrasza Śmietkę cebulankę a Cebula odstrasza Połyśnicę marchwiankę wzajemna pomocMcMArchewka pisze: Chciałem zapytać jednak czy są takie rośliny, które w uprawie współrzędnej z cebulą chronią ją przed śmietką cebulanką? Moje cebule co roku są atakowane przez tego szkodnika i nie wiem niestety jak go zwalczyć :/
Pare Forumków widzę, że pisało poniżej Twojego postu, że nie sprawdza się u nich to połączenie. Mój tegoroczny plan grządek przewiduje, że między marchwią rosnącą na redlinach, będą posadzone główki cebuli i ząbki czosnku. Bynajmniej nie planuje tego robić właśnie dlatego, że czosnek i cebula odstraszają połyśnice, ale przede wszystkim z braku miejsca No ale przy okazji będę mógł sprawdzić, czy to połączenie działa
Wspominaliście jeszcze coś o zwalczaniu mszyc. Z moich już kilkuletnich doświadczeń mogę z całym przekonaniem polecić Wam wywar z czosnku! Jest on naprawdę świetny, a przede wszystkim naturalny! Jedyny mankament jest taki, że dobrze działa, gdy nie ma aż tak wielu mszyc, poza tym należy nim rośliny dość często pryskać (co najmniej rano i wieczorem). W zeszłym sezonie niestety bardzo duże skupisko tych szkodników było na młodej czereśni, niestety w tym przypadku musiałem zastosować środek chemiczny. Nie pamiętam nazwy, ale działał bardzo dobrze. Zresztą i tak roślina ta jest na tyle młoda, że nie owocowała jeszcze
Jeszcze a propos gnojówki z pokrzyw i wrotyczu. Prawdę mówiąc to żadna z nich się u mnie nie sprawdziła zbyt dobrze :/ W tym roku mam zamiar prowadzić badania nad tymi substancjami oraz wywarem z czosnku w celu ich ulepszenia (szczególnie tego ostatniego)! Niech żyje chemia!