Płodozmiany.Zmianowanie upraw.Uprawy współrzędne

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
ODPOWIEDZ
msk83
500p
500p
Posty: 760
Od: 20 paź 2013, o 12:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Uprawy współrzędne- sąsiedztwo roślin- teoria i praktyka

Post »

McMArchewka pisze: Chciałem zapytać jednak czy są takie rośliny, które w uprawie współrzędnej z cebulą chronią ją przed śmietką cebulanką? Moje cebule co roku są atakowane przez tego szkodnika i nie wiem niestety jak go zwalczyć :/
Posiej marchew naprzemian z cebulą :wink: podobno Marchew odstrasza Śmietkę cebulankę a Cebula odstrasza Połyśnicę marchwiankę ;:138 wzajemna pomoc :heja
Awatar użytkownika
Jolek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2764
Od: 12 maja 2013, o 21:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Uprawy współrzędne- sąsiedztwo roślin- teoria i praktyka

Post »

Mi cebula naprzemiennie z marchewką nie sprawdziła się :roll: W marchewce na ,,szyjce naciowej" bywało szaro od mszyc.
W tym roku posiałam marchew pomiędzy seler naciowy a brokuły. Nie zauważyłam żadnych mszyc na szyjce, brokuły bez gąsienic.
msk83
500p
500p
Posty: 760
Od: 20 paź 2013, o 12:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Uprawy współrzędne- sąsiedztwo roślin- teoria i praktyka

Post »

Polewanie gnojówką z wrotyczu lub pokrzywy może pomóc w zwalczeniu mszyc.
Awatar użytkownika
Jolek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2764
Od: 12 maja 2013, o 21:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Uprawy współrzędne- sąsiedztwo roślin- teoria i praktyka

Post »

msk83 a jadłaś takie marchewki :wink:
Ja bym warzywa korzeniowe polewane gnojówkami do ust nie wzięła :roll:
tencia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1493
Od: 26 sty 2013, o 20:47
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: Uprawy współrzędne- sąsiedztwo roślin- teoria i praktyka

Post »

U mnie sąsiedztwo marchwi i cebuli też się nie sprawdza ,zwłaszcza dla cebuli ;:185 Chociaż bardziej skłaniałabym się to tego ,że ostatnio do mojego płodozmianu wkradł się chochlik i cebula z marchwią wyszła mi po czosnku ,a cebulowych nie można sadzić po sobie ;:223 .
Pozdrawiam Teresa
anulab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8666
Od: 22 lut 2011, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: województwo mazowieckie

Re: Uprawy współrzędne- sąsiedztwo roślin- teoria i praktyka

Post »

Ja wolę pryskanie gnojówkami roślinnymi niż obżarte przez szkodniki czy zniszczone przez choroby grzybowe rośliny .Można ewentualnie stosować chemię ,ale każdy sam decyduje co wybrać . ;:108
Awatar użytkownika
Ginka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4351
Od: 21 wrz 2014, o 16:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice

Re: Uprawy współrzędne- sąsiedztwo roślin- teoria i praktyka

Post »

Jolek jestem zdania że lepiej jak są zlane naturalną gnojówką (chronioną przed muchami) niż zlewane chemią ;), ale wiadomo u każdego każda "plaga" inaczej wygląda i się chronimy jak możemy jeśli nie mamy w ogródkach ptasich pomocników.
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
Awatar użytkownika
Jolek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2764
Od: 12 maja 2013, o 21:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Uprawy współrzędne- sąsiedztwo roślin- teoria i praktyka

Post »

Myślę , że jest różnica pomiędzy pryskaniem a polewaniem i kiedy, i jakie jarzyny, i w jakim stężeniu rośliny tym uszczęśliwiamy :roll:
Nie stosuję chemii na warzywniku i nie pryskam ani nie podlewam gnojówkami roślin które spożywam na surowo :D
Aneta Ka
50p
50p
Posty: 95
Od: 5 sty 2016, o 15:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Ile de France

Re: Uprawy współrzędne- sąsiedztwo roślin- teoria i praktyka

Post »

Też wolę gnojówki od chemicznej herbatki. A swoją drogą to ziemia powstała m in. z kupy dżdżownic więc też należy się brzydzić.
U mnie było trochę robali na popękanych marchewkach, oddałam ja królikowi. W tym roku posieję marchew obok cebuli, może to coś da
Awatar użytkownika
malgo_up
200p
200p
Posty: 215
Od: 7 sty 2013, o 08:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Słupca

Re: Uprawy współrzędne- sąsiedztwo roślin- teoria i praktyka

Post »

Gnojówka z pokrzyw to tylko przefermentowana pokrzywa, nie ma czego się brzydzić. To tak jakby się ogórków kiszonych brzydziło. Do tego taka gnojówka zawiera masę cennych minerałów i azotu dla roślin podlewanych. Wrotycz dodatkowo odstrasza mszyce. Gospodarstwa ekologiczne stosują takie mieszanki w celu nawożenia roślin.
Awatar użytkownika
gaura
500p
500p
Posty: 860
Od: 14 lut 2013, o 15:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: Uprawy współrzędne- sąsiedztwo roślin- teoria i praktyka

Post »

Zawsze sieje marchew razem z cebulą. Na grządce kilka rzędów cebuli pomiędzy rzędami marchwi i w każdym międzyrzędziu na brzegu grządki po jednej cebulce. Tak jakby grządka z ramką z cebuli ;) Marchew i cebula zdrowa :)
Pozdrawiam, Kasia
Awatar użytkownika
Jolek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2764
Od: 12 maja 2013, o 21:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Uprawy współrzędne- sąsiedztwo roślin- teoria i praktyka

Post »

Czytając wątek o papryczkach nieraz wspominano o problemie z mszycami na papryczkach. Z moich obserwacji zauważyłam że, w ogóle nie miałam mszyc na papryce ponieważ rosły w bliskim sąsiedztwie pomidorów. Pod częścią płożyły się pomidorki koraliki dając naturalną osłonę gleby.
Awatar użytkownika
McMArchewka
1000p
1000p
Posty: 1173
Od: 13 lut 2012, o 21:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Meszna

Re: Uprawy współrzędne- sąsiedztwo roślin- teoria i praktyka

Post »

msk83 pisze:
McMArchewka pisze: Chciałem zapytać jednak czy są takie rośliny, które w uprawie współrzędnej z cebulą chronią ją przed śmietką cebulanką? Moje cebule co roku są atakowane przez tego szkodnika i nie wiem niestety jak go zwalczyć :/
Posiej marchew naprzemian z cebulą :wink: podobno Marchew odstrasza Śmietkę cebulankę a Cebula odstrasza Połyśnicę marchwiankę ;:138 wzajemna pomoc :heja
O, jeśłi chodzi o ten sposób to fakt, słyszałem o interakcji marchew-cebula, ale na opak to już niekoniecznie ;:oj

Pare Forumków widzę, że pisało poniżej Twojego postu, że nie sprawdza się u nich to połączenie. Mój tegoroczny plan grządek przewiduje, że między marchwią rosnącą na redlinach, będą posadzone główki cebuli i ząbki czosnku. Bynajmniej nie planuje tego robić właśnie dlatego, że czosnek i cebula odstraszają połyśnice, ale przede wszystkim z braku miejsca :D No ale przy okazji będę mógł sprawdzić, czy to połączenie działa :wink:

Wspominaliście jeszcze coś o zwalczaniu mszyc. Z moich już kilkuletnich doświadczeń mogę z całym przekonaniem polecić Wam wywar z czosnku! Jest on naprawdę świetny, a przede wszystkim naturalny! Jedyny mankament jest taki, że dobrze działa, gdy nie ma aż tak wielu mszyc, poza tym należy nim rośliny dość często pryskać (co najmniej rano i wieczorem). W zeszłym sezonie niestety bardzo duże skupisko tych szkodników było na młodej czereśni, niestety w tym przypadku musiałem zastosować środek chemiczny. Nie pamiętam nazwy, ale działał bardzo dobrze. Zresztą i tak roślina ta jest na tyle młoda, że nie owocowała jeszcze :wink:

Jeszcze a propos gnojówki z pokrzyw i wrotyczu. Prawdę mówiąc to żadna z nich się u mnie nie sprawdziła zbyt dobrze :/ W tym roku mam zamiar prowadzić badania nad tymi substancjami oraz wywarem z czosnku w celu ich ulepszenia (szczególnie tego ostatniego)! Niech żyje chemia! ;:138 ;:181
ODPOWIEDZ

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”