Płodozmiany.Zmianowanie upraw.Uprawy współrzędne

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
ODPOWIEDZ
pomidormen
1000p
1000p
Posty: 1781
Od: 26 sty 2010, o 11:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Uprawy współrzędne- sąsiedztwo roślin- teoria i praktyka

Post »

To może w rozstawie jest problem. Jeśli rzędy są za blisko siebie to najładniejsze warzywa będą w skrajnych. Burak musi mieć miejsce na rozłożenie liści.
Awatar użytkownika
Maraga
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2584
Od: 5 lut 2011, o 13:05
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: Uprawy współrzędne- sąsiedztwo roślin- teoria i praktyka

Post »

Być może.Na eksperymenty może sobie pozwolić ktoś kto ma dużą działkę.Jak ma mało miejsca to sieje kilka rządków koło siebie.Najlepiej wypróbować wysianie w jednym rzędzie obok innych warzyw.
W/g mnie to się sprawdziło.I tak zrobię podobnie w tym roku.Oczywiście z buraczkami.
Innym warzywom np.marchewce to nie przeszkadza
Awatar użytkownika
Ika2008
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2203
Od: 24 maja 2013, o 08:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie-prawie Rzeszów

Re: Uprawy współrzędne- sąsiedztwo roślin- teoria i praktyka

Post »

Maraga pisze:Ludwiku!

Burakom cukrowym to pewnie nie przeszkadza rośnięcie koło siebie.Po pierwsze rzędy oddalone od siebie około 40 cm i nasiona punktowe.
Może zajrzy ktoś kto uprawia na hektarach buraczki ćwikłowe i przedstawi swoje obserwacje.
Ja już przekonałam się nie raz,nie dwa,że nie lubią rosnąć w kilku rzędach obok siebie.
Najlepiej im w pojedynczych między innymi warzywami.
Dwa lata temu posiałam fasolkę szparagową,obok buraczki ćwikłowe,znowu fasolka i buraczki.
To były różne odmiany i fasolki i buraczków.Odległości między nimi 40 cm.I to był rok gdzie miałam sporo buraczków.
Jak siałam kilka rządków koło siebie to najbardziej udane były te z pierwszego i ostatniego rządka.
Potwierdzam zdanie Marysi. U mnie też nie chciały rosnąć " w kupie".
Od paru sezonów sadzę po jednym rządku w różnych miejscach działki i jest ok.
Pozdrawiam, Marta.
Awatar użytkownika
BozenaX
200p
200p
Posty: 267
Od: 6 lut 2012, o 10:18
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Zachodniopomorskie/okol. Szczecinka

Re: Uprawy współrzędne- sąsiedztwo roślin- teoria i praktyka

Post »

Zgadzam się z Marysią. Od kiedy sieję buraki w jednym rzędzie, zawsze mam piękne. Wcześniej wszystkie po brzegu były jako takie a w środku porażka. Obecnie sadzę w kolejności: rząd pora, buraki ,sałata, seler. Sałata zbierana jest najszybciej, por rośnie w górę, więc miejsca dla buraków i selera jest dosyć. Kiedyś też myślałam że nie ma to znaczenia, a jednak. Tym co nie wierzą, sugeruję sprawdzenie.
pomidormen
1000p
1000p
Posty: 1781
Od: 26 sty 2010, o 11:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Uprawy współrzędne- sąsiedztwo roślin- teoria i praktyka

Post »

Czyli potwierdzacie, że w uprawie buraka odległość miedzy roślinami jest kluczowa. Ale oczywiście Wasze rozwiązania są bardzo dobre. :D
Awatar użytkownika
ekopom
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5086
Od: 3 cze 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kuj. pomorskie

Re: Uprawy współrzędne- sąsiedztwo roślin- teoria i praktyka

Post »

Z tego wniosek, że jeśli posiejemy za gęsto, to dwa rządki obok siebie za dużo, a tylko jeden. Liczy się ilość roślin na daną powierzchnię, chociaż gdy rośnie warzywo, które pobiera pokarm z niższych partii ziemi, to mniejsze zło. Ale mnie to nie dotyczy, bo ziemi mam w bród do obróbki ręcznej.
Telimenka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1838
Od: 29 sty 2015, o 15:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Uprawy współrzędne- sąsiedztwo roślin- teoria i praktyka

Post »

Nie tylko buraczki, również kapusta,kalafior i seler lepiej rosną w dwóch lub jednym rządku niż w zwartym zagonku. Są to warzywa żarłoczne. Na działce sadzenie naprzemienne,warzyw o różnym systemie korzeniowym, pozwala na lepsze wykorzystanie powierzchni bez uszczerbku na wielkości plonu. Jest to istotne przy uprawie ekologicznej. Jeżeli, tzw. żarłoczne posadzimy obok siebie w szerszym zagonie, to należy zachować większą odległość między rzędami i wzmocnić nawożenie.
Awatar użytkownika
Ginka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4351
Od: 21 wrz 2014, o 16:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice

Re: Uprawy współrzędne- sąsiedztwo roślin- teoria i praktyka

Post »

Rzeczywiście, ciocia w tym roku miała warzywnik obok buraków cukrowych i ziemniaków, sadziłyśmy punktowo na redlinach w odstępach ok 45cm i porosły jej dosłownie mutanty i to bez podlewania, aż się sama dziwiła (odmiana cylindryczna), u mnie wysiałam 3 rządki w odstępach ok 17cm i rosły różnie czyli odległość ma znaczenie, będę musiała pomyśleć gdzie ulokować pojedyncze rzędy (docelowo ze 4-5 krótkich rzędów).
Myślę nad wysianiem np jarmużu na brzegach rzędu truskawek, tak samo pomieszać go z sałatami, a co proponujecie między pomidory?
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
Awatar użytkownika
McMArchewka
1000p
1000p
Posty: 1173
Od: 13 lut 2012, o 21:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Meszna

Re: Uprawy współrzędne- sąsiedztwo roślin- teoria i praktyka

Post »

Witam! :wit Chciałbym zapytać czy znacie może jakąś stronę internetową z taką porządną i sprawdzoną przez Was tabelką dotyczącą allelopatii? Szukam i szukam, i dochodzę do wniosku, że te dane naprawdę różnią się na każdej stronie, a także są sprzeczne z tym, co mam w swojej książce ogrodniczej, z której korzystam. Przykładem jest na przykład internetowe stwierdzenie, że fasola może rosnąć obok pomidorów natomiast książka mówi zupełnie inaczej ;:124 I gdzie tu znaleźć kompromis ;:88
Telimenka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1838
Od: 29 sty 2015, o 15:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Uprawy współrzędne- sąsiedztwo roślin- teoria i praktyka

Post »

McMArchewka- skoro masz sprzeczne informacje ,to może chodzić w jakim sensie allelopatia jest rozpatrywana. Czasami jest brane pod uwagę: wpływ substancji wydzielanych przez daną roślinę, na inną roślinę rosnącą w jej zasięgu. Czyli sąsiedztwo roślin , rosnących w tym samym okresie obok siebie. A w drugim przypadku jest brany pod uwagę: wpływ pozostawionych substancji w glebie po danej roślinie, na roślinę rosnącą po niej na tym stanowisku . Czyli płodozmian roślin. Jeszcze w innym razie jest rozpatrywane sąsiedztwo w uprawie współrzędnej (mylone z allelopatią) , pod wpływem współżycia lub konkurencji o pokarm i światło itp. Tutaj jest brane pod uwagę budowa systemu korzeniowego i części nadziemnej.
McMArchewka pisze: Przykładem jest internetowe stwierdzenie, że fasola może rosnąć obok pomidorów natomiast książka mówi zupełnie inaczej . I gdzie tu znaleźć kompromis
Pomidory po fasoli i odwrotnie fasola po pomidorach, mogą rosnąć z powodzeniem ,bo to dwie różne rodziny. Fasola należy do motylkowatych, a pomidor do psiankowatych. Natomiast po sąsiedzku pomidorów i fasoli nie sadziłam jeszcze,bo pomidory mam głównie w szklarni i donicach ,ale gdyby zaszła taka konieczność to nie miałabym oporów.
Awatar użytkownika
McMArchewka
1000p
1000p
Posty: 1173
Od: 13 lut 2012, o 21:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Meszna

Re: Uprawy współrzędne- sąsiedztwo roślin- teoria i praktyka

Post »

Telimenka Dziękuję Ci bardzo za tą odpowiedź!
Wychodzi zatem na to, że mogę z powodzeniem uprawiać fasolę obok pomidorów, szczególnie że te drugie będą pod folią.
Chciałem zapytać jeszcze jak w takim razie ma się uprawa pod folią i pomidorów, i ogórków :?: U mojej babci w tunelu foliowy często to tak wygląda. Czytałem, że takie połączenie jest niedobre, wydaje mi się chyba, że ze względu na myszce bądź choroby przenoszone miedzy tymi roślinami.
Podobnie sytuacja ma się do ogórków i cukiń. Jest to dla mnie o tyle istotne, że w tym roku planuje uprawiać te rośliny obok siebie.
Jeśli zaś chodzi o uprawę współrzędną to zapewne wszyscy znamy jej zalety jeśli chodzi o cebulę i marchew. Chciałem zapytać jednak czy są takie rośliny, które w uprawie współrzędnej z cebulą chronią ją przed śmietką cebulanką? Moje cebule co roku są atakowane przez tego szkodnika i nie wiem niestety jak go zwalczyć :/
Awatar użytkownika
Ginka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4351
Od: 21 wrz 2014, o 16:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice

Re: Uprawy współrzędne- sąsiedztwo roślin- teoria i praktyka

Post »

Podobno śmietkę odstrasza por i pietruszka.
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
Awatar użytkownika
Metello
100p
100p
Posty: 104
Od: 10 wrz 2014, o 21:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Uprawy współrzędne- sąsiedztwo roślin- teoria i praktyka

Post »

McMArchewka ja od lat mam pomidory i ogórki w szklarni obok siebie. Nie rosną naprzemiennie tylko ogórki z przodu przy wejściu (tam jest trochę cienia - co ogórasy lubią) a reszta szklarni wypełniona jest pomidorami - po dwa rzędy z obu stron. Szczerze mówiąc nie miałam nigdy większych problemów z taką uprawą. Mączliki pojawiają się sporadycznie ale tym owadom to zawsze wieszam tablice lepowe.
pozdrawiam Mariola
bynajmniej to nie przynajmniej!
ODPOWIEDZ

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”