Wszystko o pomidorach cz. 8

[Johna]

Poprzednia część wątku jest tutaj Wszystko o pomidorach cz. 7 (13.11.11)


Co robię nie tak?
Moje pomidory wysiewane 3-ego marca z przeznaczeniem do donic. Ziemia sterlux do siewu i pikowania. Zasilane fertygacją (biopon do roślin kwitnących). Przez cały czas stoją w tym samym miejscu (tylko je obracam) w oknie południowym. Przesadzone po liścienie tydzień temu (zostawiłam margines aby móc w razie czego dosypać ziemi). Korzenie rosną co widać przez kubek ale zaczynają lekko usychać końcówki liści (najstarszych). Liścienie też robią się jaśniejsze, a jeden sam odpadł. Podlewane oszczędnie bo boję się przelać więc muszą mieć sucho za nim sięgnę po butelkę z wodą.

[demeter1]

Myślę, że problem może tkwić w sposobie podlewania: spróbuj podlewać obficie, ale rzadziej. "Do syta", a potem przerwa, do przesuszenia. Ja swoje pikowałam na początku marca (coś koło 7-go), podlałam po pikowaniu i drugi raz w poniedziałek - nie podsychają U moich teściów schną końce listków: podlewają często, ale po troszku, słoneczny parapet i sucha powierzchnia gleby w doniczkach. Pozdrawiam Beata

[x-p-o]

Ależ te pomidorki, bynajmniej na I planie, mają zupełnie sucho.

Doprawdy trudno mi pojąć tych wszystkich problemów z rozsadami. I to nie polega sedno sprawy na wiedzy. Ja nie urządzam żadnych makagigi nad pomidorami. Rosną sobie spokojnie na parapecie. Ja im nie przeszkadzam a one mnie. No nie pojmuję.

[Johna]

Dzięki za podpowiedzi. Starałam się ich nie przelewać, dziś po zrobieniu fotki zostały podlane, podlewam gdy wierzch jest suchy, ale być może za oszczędnie.

[x-p-o]

I żeby nie być gołosłownym

Rok 2011



2012



2013

[D3flo]

No moi kochani fertygowanie sadzonek pomidora to nie jest taka prosta sprawa jak by sie zdawało. Sposób dozowania składników nawozowych jest rownież uzależniony od możliwości przyjmowania tych składników przez roślinkę a na to wpływa właściwe ukorzenienie, właściwa wilgotność podłoża, temperatura, no i światło, intensywność tego swiatła.
Zanim przystąpi sie do fertygowania roślin należy wziąć pod uwagę skład mieszanki nawozowej w podłożu.
Po przesadzeniu do świeżej ziemi która opcjonalnie w składzie zawiera nawóz, w pierwszych dniach wstrzymałbym sie z fertygowaniem. Po posadzeniu i obfitym podlaniu czysta woda zaczekałbym do następnego podlania aż pomidor lekko przywiędnie. Miałbym pewność ze sie przyjął i system korzeniowy jest w stanie dobrze pracować, tym samym zdolność takiej rośliny do fertygowania byłaby właściwa.
Moze sie mylę ale takie mnie naszły myśli.

[Johna]

Demeter czy ja dobrze zrozumiałam że podlewasz pomidory raz na miesiąc???? Po pikowaniu 7-ego marca i teraz w poniedziałek drugi raz? Czyli 7-ego kwietnia? Czy też w poniedziałek 10-ego marca? Czyli po trzech dniach?
Podlewam mniej więcej co trzy dni. Jak podeschnie wierzch. Zresztą na zdjęciu widać że około centymetra ziemia jest sucha a poniżej ciemniejsza bo wilgotna. Z tym że nie wpadłam na to aby lać obficie - leję tylko tyle aby całość była tak samo wilgotna.
Teraz spróbuję podlewania obfitego.
Co do problemów z rozsadą - pierwszy raz uprawiam pomidory - nawet nie wiedziałam wcześniej jak wyglądają - nie sądzę aby te podeschnięte listki były jakimś strasznym problemem i śpię spokojnie.
Spytałam z ciekawości aby na przyszłość wiedzieć gdzie popełniłam błąd.
D3flo - coś być może w tym jest bo zmiany faktycznie pojawiły się po przesadzeniu w większe kubki. Z tym że ziemi użyłam tego samego rodzaju.

[demeter1]

Rzeczywiście, tak w moim przypadku w tym roku wyszło: po pikowaniu na początku marca (chyba to był 7) i 7 kwietnia. Ale do "syta" i stoją na progu drzwi balkonowych: jasno i dość (jak na mój dom) chłodno. W poprzednich latach gdy było więcej słoneczka, lub inne podłoże było może częściej, ale teraz tak. Wstawię zdjęcia po południu.

[x-p-o]

Zanim przystąpi sie do fertygowania roślin należy wziąć pod uwagę skład mieszanki nawozowej w podłożu.

Też tłumaczę to od jakiegoś czasu. Decyduje ilość startowa nawozu w podłożu.
Do podłoży producenci używają najczęściej nawozu PG Mix 14-16-18. Dolna liczba graniczna azotu dla pomidora to 90 mg/l. Stąd jeśli jest go w podłożu mniej należy niezwłocznie go uzupełnić. Rachunek jest prosty. Wszystkie podłoża o zawartości nawozu poniżej 0,6 kg/m3/ dokładnie 0,64 / wymagają rozpoczęcia nawożenia zaraz po przepikowaniu . Skład podłoża przy fertygacji będzie powoli wtedy dążyć do składu odpowiadającego składowi pożywki uzupełniając niedobór azotu i potasu.

[DorisF]

Witam,
w tym roku zaczynam pierwsze sadzenie pomidorków w tunelu... jak kupowałam nasionka nie miałam jeszcze tunelu.. bardzo ładnie mi urosły a teraz sie zorientowałam czy w ogóle moge je tam posadzić czy tylko do gruntu
Proszę o pomoc gdyż kupiłam pomidory orkado f1 i nie wiem czy bedą owocować w tunelu?

[ABan]

Pomidor gruntowy wysoki

http://e-ogrodnicy.pl/p980,pomidor-grun ... 0-2-g.html


Według mnie powinien dać radę i w tunelu.

[Comcia]

Tylko jak zaczną kwitnąć to musisz trochę potrząsać krzaczkami by kwiaty się zapyliły.
W gruncie robi to za nas wiatr ale w tunelu sami musimy przejąć jego rolę.

[McMArchewka]

Dziś już definitywnie kończę z pikowaniem pomidorów. Zostały mi trzy odmiany