Tykwa - warzywo, piękna ozdoba, tysiące zastosowań, cz.2

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
Awatar użytkownika
ullak
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1668
Od: 10 mar 2015, o 11:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kozienice

Re: Tykwa, warzywo, piękna ozdoba.. tysiące zastosowań cz.2

Post »

Jaka to jest odmiana ta zielona w ciapki?
(Chyba też mam taką, kupioną na targu, jeden owoc rośnie sobie).
Słomiany zapał, czyli u leniwego ogrodnika
Tilling the soil is the equivalent of an earthquake, hurricane, tornado, and forest fire occurring simultaneously to the world of soil organisms.
USDA
x - e-1
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 2594
Od: 17 lut 2015, o 20:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Tykwa, warzywo, piękna ozdoba.. tysiące zastosowań cz.2

Post »

Violunia-to super, ze martin house u Ciebie taka duża, u mnie jeszcze małe są -dwie tak po 10 cm, a jedna dopiero zaczęła rosnąć. Pozostałe już całkiem, całkiem. Nie wiem czy ta martin house zdąży mi dojrzeć? zakwitła najpóźniej ze wszystkich, jedna jest posadzona na miejscu słonecznym pod budynkiem gospodarczym, a druga pod balkonem na południowej patelni-tam cały dzień ciepło jest. Może teraz po deszczach podrosną?
Awatar użytkownika
Violunia
200p
200p
Posty: 320
Od: 30 sie 2012, o 12:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Katowice

Re: Tykwa, warzywo, piękna ozdoba.. tysiące zastosowań cz.2

Post »

Ullakta zielona w ciapki to Cobra. Elu zdążą, teraz rosną bardzo szybko przy takiej pogodzie, dzisiaj dałam im papu i dużo wody bo sucho masakrycznie a do tego ten wiatr wysuszający ech
pozdrawiam wszystkich zawirusowanych ogrodem.
Violka
Dorota46
100p
100p
Posty: 143
Od: 2 lip 2014, o 10:53
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Norymberga, Niemcy

Re: Tykwa, warzywo, piękna ozdoba.. tysiące zastosowań cz.2

Post »

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
To moja plantacja, posadzilam tykwy gdzie tylko sie dalo ;:215 Obrazek
Awatar użytkownika
ullak
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1668
Od: 10 mar 2015, o 11:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kozienice

Re: Tykwa, warzywo, piękna ozdoba.. tysiące zastosowań cz.2

Post »

Dzięki Violunia. Fajne są te ciapki.
Słomiany zapał, czyli u leniwego ogrodnika
Tilling the soil is the equivalent of an earthquake, hurricane, tornado, and forest fire occurring simultaneously to the world of soil organisms.
USDA
Awatar użytkownika
patasko
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2356
Od: 26 maja 2011, o 23:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Bytków k. Katowic

Re: Tykwa, warzywo, piękna ozdoba.. tysiące zastosowań cz.2

Post »

Dziennie sprawdzam tykwy, ale dopiero dziś zauważyłem, że mam aż 8 wężowych owoców :D Chyba 6 speckled i dwie normalne zielone :)
Awatar użytkownika
Violunia
200p
200p
Posty: 320
Od: 30 sie 2012, o 12:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Katowice

Re: Tykwa, warzywo, piękna ozdoba.. tysiące zastosowań cz.2

Post »

Bo to naprawdę nie jest takie łatwe jak się ma gęstwinę liści sama dziennie odkrywam jakiś nowy owoc a wcale nie mały.
pozdrawiam wszystkich zawirusowanych ogrodem.
Violka
Awatar użytkownika
ElzbietaaG
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2902
Od: 16 sie 2008, o 14:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Elbąga

Re: Tykwa, warzywo, piękna ozdoba.. tysiące zastosowań cz.2

Post »

Dorotko potwierdzam twoje słowa, wyjątkowo duża i obfita tykwowa plantacja ;:215
Ja nadal czekam na swoje tykwy, codziennie przeglądam zawiązki...większych okazów brak ;:185
nela13
100p
100p
Posty: 113
Od: 19 maja 2012, o 14:54
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Tykwa, warzywo, piękna ozdoba.. tysiące zastosowań cz.2

Post »

Moja prezentowana niedawno, uschła :( chyba nie była zapylona. Zalążków ma dużo ale niestety zapyleń mało. Dziś wieczorem jak mi się uda podepnę zdjęcie mojej innej tykwy która, wygląda już na zapyloną :) ale nic nie zapeszam :D
Awatar użytkownika
RingoJelcz
200p
200p
Posty: 343
Od: 1 mar 2012, o 19:46
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lesznowola

Re: Tykwa, warzywo, piękna ozdoba.. tysiące zastosowań cz.2

Post »

U mnie tak samo, kwiatów żeńskich sporo, ale kwiat się nie otwiera, tylko marnieje i usycha.
Nawożenie jest, podlewanie dwa razy dziennie, pędy mają już ponad 5 metrów, nie wiem co jest grane.
Karls
200p
200p
Posty: 386
Od: 10 kwie 2007, o 13:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Tykwa, warzywo, piękna ozdoba.. tysiące zastosowań cz.2

Post »

Możliwe, że masz początkowe stadium czegoś grzybowego. Zanim zrobiłem opryski też mi tak parę kwiatów bez powody odpadło ale już wtedy na niektórych liściach było widać zmiany. Mączniak może atakować młode pędy a nawet pąki kwiatowe. Druga możliwość to złe proporcje w nawozie. Jeśli masz duży nadmiar azotu względem potasu i fosforu to może się skończyć wybujałym wzrostem pędów ale słabym kwitnieniem.
Awatar użytkownika
RingoJelcz
200p
200p
Posty: 343
Od: 1 mar 2012, o 19:46
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lesznowola

Re: Tykwa, warzywo, piękna ozdoba.. tysiące zastosowań cz.2

Post »

Choroby grzybowej raczej nie, obok mam ogórki, cukinię, dynię i wszystkie liście są duże, zielone, bez zmian.
A podlewam raz na dwa tygodnie obornikiem bydlęcym, rozpuszczam granulki. Jest koniec lipca, a tykwa już pobiła wszelkie rekordy, jeśli chodzi o długość pędów. W zeszłym roku przez cały sezon tyle nie urosła, a do tej pory już powinno wisieć kilka 20-30 cm tykw. Więc chyba coś z tym nawozem, idzie w pęd i kwiaty męskie, bo jest ich mnóstwo.
Awatar użytkownika
dorota514
200p
200p
Posty: 484
Od: 23 lut 2014, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: Tykwa, warzywo, piękna ozdoba.. tysiące zastosowań cz.2

Post »

Bo nawozisz tylko samym azotem dlatego rośnie tylko masa zielona.
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”