McMarchewka-Mój warzywnik, czyli ogródek warzywny McMArchewki

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Awatar użytkownika
McMArchewka
1000p
1000p
Posty: 1173
Od: 13 lut 2012, o 21:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Meszna

Re: McMarchewka-Mój warzywnik, czyli ogródek warzywny McMArchewki

Post »

Hmh, no to może pora spróbować :D Dziękuję za link do tej strony!
Wczoraj w efekcie nie pryskałem cebuli, ponieważ pada cały czas. Muszę się na razie wstrzymać. Sadzenie pomidorów i siew dyniowatych aktualny w piątek lub sobotę :)
Awatar użytkownika
McMArchewka
1000p
1000p
Posty: 1173
Od: 13 lut 2012, o 21:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Meszna

Re: McMarchewka-Mój warzywnik, czyli ogródek warzywny McMArchewki

Post »

Witajcie w to piękne sobotnie południe :wit Właśnie kończę jeść śniadanko i lecę sadzić pomidorki, zioła, siać sałatki, dyniowate i plewić ;:138 A z ciekawostek to powiem Wam, że wyniosłem jeszcze na dwór moją muchołówkę, oby coś upolowała :D

Tak wyglądał wczoraj tunel foliowy:

Obrazek

A tak miejscówka dyniowatych :D

Obrazek

Dobra, zjadłem, idę sadzić :wit
Awatar użytkownika
Ginka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4351
Od: 21 wrz 2014, o 16:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice

Re: McMarchewka-Mój warzywnik, czyli ogródek warzywny McMArchewki

Post »

Ale piękne sałaty, aż się obawiam co zastanę u siebie po powrocie (sny mam same negatywne, mianowicie jeden wielki gąszcz po pas :lol: , chociaż tu bym się bardziej bała wyplewienia tego czego nie wolno ruszać...i ślimaków).
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
Awatar użytkownika
Aguss85
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4956
Od: 21 lut 2016, o 18:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka

Re: McMarchewka-Mój warzywnik, czyli ogródek warzywny McMArchewki

Post »

Właśnie... nie mogłyby te ślimaki, larwy i chrząszcze zeżreć perzu i mniszka, muszą akurat nasze warzywa? :wink: Dwa kłopoty same by się rozwiązały :wink:
U mnie też duże sałaty, nie nadążam ze ścinaniem.
Michał i co, pożywiła się muchołówka? Pewnie nie możesz jej w tym wątku pokazać? :(
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Awatar użytkownika
McMArchewka
1000p
1000p
Posty: 1173
Od: 13 lut 2012, o 21:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Meszna

Re: McMarchewka-Mój warzywnik, czyli ogródek warzywny McMArchewki

Post »

Akurat nie mam problemu ze ślimakami uff :D Oczywiście wczoraj znów nie posłałem sałatki ehh :?
No ale dobra, pomidorki posadzone, fasola,koperek,cukinia, ogórki zasiane, rodziny z marchewką i burakami poprawione. Te drugie za tydzień (albo nawet we środę jak się uda) będę przebywał :wink:

A teraz zdjęcia :)

http://zmniejszacz.pl/zdjecie/428/5171994_DSC_0040.JPG
Za duże zdjęcie/mod.jokaer

Miejsce siewu fasoli i koperku

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Wnętrze tunelu

Obrazek

A tu zielnik, na który wczoraj trafił hyzop, rozmaryn, szałwia, bazylia i oregano. oregano i rozmaryn postanowiłem posadzić w doniczkach, ponieważ pierwszy bardzo się rozrasta, a drugie chciałbym wyjąć z ziemi na zimę :) Muszę posiać jeszcze fasolę z orzełkiem.

Tak więc największe siewy już za mną, teraz pora się skupić na pracach pielęgnacyjnych :)

Muchołówka nic nie upolowała, może dziś będzie lepiej :)
Awatar użytkownika
McMArchewka
1000p
1000p
Posty: 1173
Od: 13 lut 2012, o 21:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Meszna

Re: McMarchewka-Mój warzywnik, czyli ogródek warzywny McMArchewki

Post »

Witajcie! :wit Co słychać w Waszych ogródkach? W moim wszystko w jak najlepszym porządku, wieczorkiem dodam nowe zdjęcia, a kilka ich będzie!
Awatar użytkownika
Ginka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4351
Od: 21 wrz 2014, o 16:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice

Re: McMarchewka-Mój warzywnik, czyli ogródek warzywny McMArchewki

Post »

U mnie była akcja oprysk na mszyce (węgierka, niestety nie wszystkie wytępiłam), także musimy się obejść smakiem co do sałat (oprysk w sobotę, karencja 2tygodnie ;:14 ), na dniach będę siać letnie odmiany (szkoda że wielodoniczkę mam zasianą kwiatami :( , będę posiłkować się pojemnikami po bratkach).
Ogórki wykiełkowały jak szalone, zaszalałam w tym roku i wyszło z półtora paczki (puszczę je w trawnik, naokoło porzeczek i borówki).
Cukinie wykiełkowały (rozsada mi się nie podobała, więc wykorzystałam ostatnie nasiona).
Kalarepy rosną zadowalająco (największe są już wielkości piłki golfowej).
Reszta radzi sobie umiarkowanie, ale to dopiero początek czerwca, także mają czas podgonić (żałuję tylko że nie mam więcej kory, bo okazała się idealna jako wyściółka).
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
Awatar użytkownika
McMArchewka
1000p
1000p
Posty: 1173
Od: 13 lut 2012, o 21:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Meszna

Re: McMarchewka-Mój warzywnik, czyli ogródek warzywny McMArchewki

Post »

No więc zdjęcia :D

Obrazek

Obrazek


Obrazek


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Więc tak: jedyna fasola, która jest na powyższych zdjęciach, to ta z orzełkiem. Będę jednak jeszcze ją docierały na miejsce, gdzie zaczyna kwitnąć szpinak :/ Rzodkiewka również kwitnie :wink: Cukinie rosną w gnieździe po 4-5 sztuk, także co najmniej połowa będzie usunięta. Nie przez wyrwanie, by naruszyć korzenie pozostałych, znalazłem nowy, nieinwazyjny sposób :D Pomidorki Beatles już mają owoce ^^ W piątek lub sobotę będę również plewić. Aha, cebula pryskana Mospilanem chyba da radę ze śmietką cebulanją! Jest naprawdę dobrze! ;:138
Awatar użytkownika
Ginka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4351
Od: 21 wrz 2014, o 16:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice

Re: McMarchewka-Mój warzywnik, czyli ogródek warzywny McMArchewki

Post »

U mnie część fasoli szparagowej została niecnie potraktowana przez ptaki ;:14 , także nie muszę przerywać bo zapewne będzie jeszcze za rzadko (dostała pod nogi dzisiaj ostatni worek kory jaki posiadałam), widzę sałatę rzymską :D, u mnie się udała ale nie ma grubych główek...może jeszcze się za siebie weźmie.
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
Awatar użytkownika
BobejGS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13648
Od: 31 lip 2013, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Grzybno Wlkp
Kontakt:

Re: McMarchewka-Mój warzywnik, czyli ogródek warzywny McMArchewki

Post »

Michał, Jak cukinia do usunięcia, to ucinasz nożem przy ziemi i po temacie. :wink:
Awatar użytkownika
McMArchewka
1000p
1000p
Posty: 1173
Od: 13 lut 2012, o 21:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Meszna

Re: McMarchewka-Mój warzywnik, czyli ogródek warzywny McMArchewki

Post »

Błażeju, masz zupełną rację, niemniej chciałbym sprawdzić jak zadziała woda z solą podana jednej roślinie (podlanie nią wszystkich roślin nie skończyłoby się zbyt dobrze :wink: Znaczy wiem jak dla jednej rośliny się to skończy, ale mimo tego sprawdzę jeszcze raz :D

Ginka U mnie parę fasolek z orzełkiem zostało wydzióbanych przez ptaki, ale będę jeszcze dosiewał :D A, sałatka rzymska jest, ostatnio siałem więcej sałatek do doniczek i już wschodzą ;:215
Awatar użytkownika
Ginka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4351
Od: 21 wrz 2014, o 16:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice

Re: McMarchewka-Mój warzywnik, czyli ogródek warzywny McMArchewki

Post »

W sumie szkoda zasalać glebę, ja bym również ucięła przy ziemi i po kłopocie, korzonkami zajmą się krocionogi i inne paskudztwa (przynajmniej nie rzucą się na zdrowe osobniki jak czasami im najdzie ochota).
Też muszę dosiać fasolki, ale może poczekam i dosieję jako drugą turę, bo zaczynają mi kiełkować tyczne, zbudowałam im specjalnie z pergoli stojak, mimo że kombinowany to lepiej się sprawdzi niż czysta pergola, rok temu nawet nie chciały się po nie wspinać.
Co do sałat, po wzejściu tych na grządce wysiałam jeszcze pod starą czereśnią (zaczęła się jej oficjalna wycinka, dwie gałęzie zostały ścięte i jest dużo słońca pod drzewem jak i za nim gdzie rosną dynie), także pod czereśnią mam małe sadzonki które jeszcze będę musiała przesadzić (większość to lollo rossa), no i teraz dosiałam średnio późne odmiany po ok 10szt każda.
Co do pogody, deszcz nas nie rozpieszcza, wcześniej przeklinałam że mogłoby nie padać chociaż 3 dni, a teraz przeklinam bo mogłoby popadać bo sałaty zgorzknieją, a i pomidory muszą ruszyć z kopyta bo są mizerne.
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
Awatar użytkownika
BobejGS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13648
Od: 31 lip 2013, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Grzybno Wlkp
Kontakt:

Re: McMarchewka-Mój warzywnik, czyli ogródek warzywny McMArchewki

Post »

Szkoda się bawić z tą solą. Nawet jak zapodasz solanke strzykawką cukini w łodyge, to szybciej będzie ją wyciąć normalnie.

Ja fasolke z orzełkiem też dosiewałem. Dziś chyba ją do gruntu pośle. :)
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”