Czym nawozić pomidory-cz.2
-
- 200p
- Posty: 456
- Od: 16 cze 2013, o 17:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Okolice Piły, Wałcza zachodniopomorskie
Re: Czym nawozić pomidory-cz.2
Tak zgadza się tylko na tej odmianie mam zieloną piętkę. Obok rośnie Vp1 i jest pięknie wybarwiony.
Wrócę do pytania, czy oprysk saletrą potasową jeszcze coś zmieni w owocach ?
Wrócę do pytania, czy oprysk saletrą potasową jeszcze coś zmieni w owocach ?
Re: Czym nawozić pomidory-cz.2
Obawiam się, że to nic nie pomoże. Naszpikujesz tylko owoce niepotrzebnie azotem i potasem.
- Pyxis
- 200p
- Posty: 373
- Od: 19 lip 2013, o 12:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Czym nawozić pomidory-cz.2
Przecież kiedyś musi być ten "pierwszy raz". Jak ma poznać nową odmianę nigdy jej nie zaczynając uprawiać?forumowicz pisze: Tak to jest, jeśli uprawia się nieznane odmiany.
- darbo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1389
- Od: 20 mar 2011, o 13:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Czym nawozić pomidory-cz.2
Cornabel nie powinien mieć zielonej piętki. Cały powinien być czerwony. W ubiegłym roku uprawiałem tę odmianę i nie było kłopotu. Być może faktycznie występuje brak potasu. Nie tak samo, ale podobnie miałem z posadzoną w donicy Mjodowaja Sliwka. Wiecznie zielone owoce. Podlałem pomarańczowym Kristalonem. W przeciągu tygodnia zaczęły dojrzewać. Być może przypadek, być może właśnie tego im trzeba było.
Pozdrawiam
Dariusz
Dariusz
-
- 200p
- Posty: 456
- Od: 16 cze 2013, o 17:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Okolice Piły, Wałcza zachodniopomorskie
Re: Czym nawozić pomidory-cz.2
Mam cichą nadzieję, że w przyszłym sezonie ta analiza wyglądać będzie lepiej.
Spróbuję zdobyć nasiona "łatwiejszych" odmian.
Spróbuję zdobyć nasiona "łatwiejszych" odmian.
Re: Czym nawozić pomidory-cz.2
Hej
Próbuję uprawiać pomidorki na balkonie ale coś mi nie idzie, pomidory rosną na półtora metra ale owoce są malutkie i jest ich mało.
Czy to wina nawożenia ?
Za rok spróbuję z odmianami typowo balkonowymi i się lepiej przygotuję.
Próbuję uprawiać pomidorki na balkonie ale coś mi nie idzie, pomidory rosną na półtora metra ale owoce są malutkie i jest ich mało.
Czy to wina nawożenia ?
Za rok spróbuję z odmianami typowo balkonowymi i się lepiej przygotuję.
Re: Czym nawozić pomidory-cz.2
Zbyt mało informacji, by cokolwiek stwierdzić. Przede wszystkim :
- w jakim podłożu rosły
- jakie odmiany
- jak duże pojemniki
- czym nawożone i w jaki sposób.
Na podstawie moich tegorocznych pomidorów balkonowych mogę stwierdzić, że większość odmian typowo gruntowych da się na balkonie uprawiać z powodzeniem
To właśnie dwie typowo gruntowe odmiany.
- w jakim podłożu rosły
- jakie odmiany
- jak duże pojemniki
- czym nawożone i w jaki sposób.
Na podstawie moich tegorocznych pomidorów balkonowych mogę stwierdzić, że większość odmian typowo gruntowych da się na balkonie uprawiać z powodzeniem
To właśnie dwie typowo gruntowe odmiany.
Re: Czym nawozić pomidory-cz.2
Miałem wielką donicę może z 15 litrów gdzie posadziłem 2 sadzonki, ziemia typowa uniwersalna ale z 2 sezonów... tyle że nawoziłem trochę od lipca obornikiem w granulacie a wcześniej byle czym..
Owoce zapylałem ręcznie ale w lipcu miałem 2 tygodniowy urlop, te owoce które się zawiązały są do teraz wielkości pomidorów koktajlowych a jeden dojrzały wielkości mandarynki ;\ sadzonki dostałem, i te posadzone na polu są niskie a pomidorów jest bardzo dużo ale 4 tygodnie temu były jeszcze zielone a te moje tak jak piszę...
Odmiany nie znam, pewnie typowe kupione w sklepie za rogiem czerwone.
Owoce zapylałem ręcznie ale w lipcu miałem 2 tygodniowy urlop, te owoce które się zawiązały są do teraz wielkości pomidorów koktajlowych a jeden dojrzały wielkości mandarynki ;\ sadzonki dostałem, i te posadzone na polu są niskie a pomidorów jest bardzo dużo ale 4 tygodnie temu były jeszcze zielone a te moje tak jak piszę...
Odmiany nie znam, pewnie typowe kupione w sklepie za rogiem czerwone.
Re: Czym nawozić pomidory-cz.2
Dwie sadzonki w 15 l pojemniku, to jest problem. Nie piszę, że niemożliwe, ponieważ sam mam na balkonie Sławę Nadrenii w doniczce, która ma góra 5 l. Mimo wszystko pomidorki są na krzaku normalnej wielkości dla tej odmiany
Ręcznie zapylać nie potrzeba na balkonie jeśli jest on niezabudowany.
Próbuj zatem dalej uprawy stosując się do rad i korzystając z praktyki osób uprawiających z powodzeniem pomidory balkonowe. Zaglądnij do wątku pt." pomidory w donicach".
Czyli w sumie byle jak . Niestety, w tak małej ilości podłoża/ roślina szybko zużywa składniki pokarmowe i łatwo można podłoże zasolić/ ,to aż się prosi fertygacja, czyli nawożenie połączone z podlewaniem.anubis pisze:nawoziłem trochę od lipca obornikiem w granulacie a wcześniej byle czym.
Ręcznie zapylać nie potrzeba na balkonie jeśli jest on niezabudowany.
Próbuj zatem dalej uprawy stosując się do rad i korzystając z praktyki osób uprawiających z powodzeniem pomidory balkonowe. Zaglądnij do wątku pt." pomidory w donicach".
Re: Czym nawozić pomidory-cz.2
Nie wiem dokładnie ile ta donica ma litrów ale jest wielka jak dla drzewka.
Za rok przygotuję się profesjonalnie co do zapylanie to balkon jest na 3 piętrze, zapylałem potrząsając kwiatki ale skoro piszesz że
nie potrzeba do tego owadów ale jest tam dosyć wietrznie.
Za rok przygotuję się profesjonalnie co do zapylanie to balkon jest na 3 piętrze, zapylałem potrząsając kwiatki ale skoro piszesz że
nie potrzeba do tego owadów ale jest tam dosyć wietrznie.
Re: Czym nawozić pomidory-cz.2
Ja też mam balkon na III pietrze. Wspomogłem jedynie w zapyleniu odmianę K-37 Betoksonem. Reszta wiązała bez problemu, jako, że zawsze jest ruch powietrza, identycznie jak w otwartym gruncie.