Pomidorki koktajlowe - 4 cz.

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
wojtek i
50p
50p
Posty: 88
Od: 26 lip 2013, o 23:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Pomidorki koktajlowe - 4 cz.

Post »

Rzepka miałem, a w zasadzie to jeszcze rośnie megagronek w donicy i całkiem dobrze sobie radzi. Prowadziłem go na dwa grona i muszę przyznać, że owocki ma znacznie większe od tego w tunelu. Tylko takim zdjęciem na chwilę obecną dysponuję.
Obrazek
Pozdrawiam Wojtek
Awatar użytkownika
Rzepka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2729
Od: 30 mar 2014, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Pomidorki koktajlowe - 4 cz.

Post »

Śliczności, na przyszły rok też będę miała takiego :D
Awatar użytkownika
Mrau
50p
50p
Posty: 95
Od: 6 lip 2013, o 16:40
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Pomidorki koktajlowe - 4 cz.

Post »

A może tak będzie widać ..

Obrazek
Dorcinda
500p
500p
Posty: 912
Od: 4 maja 2009, o 14:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Stargard

Re: Pomidorki koktajlowe - 4 cz.

Post »

Rzepka, w 20 l donicy spokojnie da radę. Grona nie będą takie jak w gruncie, ale spokojnie sobie poradzi.
To mój w donicy poniżej 10l
Obrazek
zostawiłam mu 2 grona, a on cichcem wypuścił wilka. Zdjęcie jest z początku sierpnia, teraz na wilku dojrzewa 3 grono, dwa pierwsze już prawie pożarte.
Dorota
benia85
100p
100p
Posty: 179
Od: 16 gru 2013, o 20:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Pomidorki koktajlowe - 4 cz.

Post »

Jaki widoczek niebiański , tyle pomidorków ;:215
Awatar użytkownika
zuzia55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2993
Od: 24 kwie 2008, o 21:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Parczew

Re: Pomidorki koktajlowe - 4 cz.

Post »

Również na zaostrzenie apetytu...zdjęcia jeszcze" ciepłe" Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Niektóre odmiany pękają po deszczu. Obrazek Obrazek Obrazek
Dla porównania Indigo Apple i P-20
Awatar użytkownika
Biotit
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2299
Od: 20 cze 2014, o 00:09
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: W-wa

Re: Pomidorki koktajlowe - 4 cz.

Post »

Ja przed chwilą dostałem przesyłkę, a w niej cała łubianka pomidorków koralików / fotę wstawię później \ od Znajomego, co profesjonalnie zajmuje się pozyskiwaniem nasion. Koralik jest mieszańcem, co skutkuje w latach następnych takie same owocowanie. 1 Krzak podobno daje ok 500 owoców.
Moje wątki
Festina Lente
Awatar użytkownika
Mrau
50p
50p
Posty: 95
Od: 6 lip 2013, o 16:40
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Pomidorki koktajlowe - 4 cz.

Post »

Dzień dobry, mam pytanie - czy pomidorek koktajlowy może mieć "drugie życie"?
Czy warto przenieść do mieszkania na jesień/zimę krzaczek, który po wycięciu praktycznie wszystkiego wypuścił nowe liście i kwitnie?
Będzie coś z tego? :)
Awatar użytkownika
Biotit
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2299
Od: 20 cze 2014, o 00:09
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: W-wa

Re: Pomidorki koktajlowe - 4 cz.

Post »

Wg. mnie nie, za krótki dzień i za mało światła.
Moje wątki
Festina Lente
Awatar użytkownika
Biotit
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2299
Od: 20 cze 2014, o 00:09
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: W-wa

Re: Pomidorki koktajlowe - 4 cz.

Post »

Tak wygląda prezent : łubianka koralików, jak widać są mocno dojrzałe, podobno takie są najlepsze do pozyskiwania nasion,

Obrazek

podobno nie ma znaczenia, czy pobieramy nasiona z większych , czy mniejszych owoców, czy tak faktycznie jest ?
Moje wątki
Festina Lente
Awatar użytkownika
Mrau
50p
50p
Posty: 95
Od: 6 lip 2013, o 16:40
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Pomidorki koktajlowe - 4 cz.

Post »

Biotit pisze:Wg. mnie nie, za krótki dzień i za mało światła.
Uu szkoda :( chociaż ten krzaczek i tak nie był rewelacyjny, słabo owocował. Liczyłam, że może w końcu się obudzi za 2 podejściem.
Ale i tak pewnie wprowadzimy go do mieszkania w ramach eksperymentu :)
x-y-n

Re: Pomidorki koktajlowe - 4 cz.

Post »

Ale na serio. Z mojego krotkiego bo 4-sezonowego doswiadczenia odmiana, na ktorej mozna polegac jest Lizzano. Moze mozna kupic na ebay albo jeśli macie kogos z dostepem do tej 9dmiany.Ta odmiana zostala wyhodowana z mysla o odpornosci na plesn. Fakty sa - z mojego doswiadczenia - takie: w pojemniku o poj. 15 l, a jeszcze lepiej w gruncie rozrasta sie do rozmiarow duzego krzaka. Srednica 1m do 1.5m. Nawet jak krzak peka, to galezie sie nie polamia. Nie wymaga podpierania i podwiazywania ani obrywania pedow. Nie wymaga plewienia, bo zdominuje wszystkie chwasty. Nie wymaga nawozenia, tj. Z nawozeniem czy bez owocuje rownie niezawodnie. Tj. U mnie rosnie w ziemi, do ktorej wiosna daje kompost. Lizzano sieje sie jak opetane I nowy krzak jest jak krzak macierzysty. I przede wszystkim smakuje jak pomidor. I oczywiscie jest odporny na plesn.
Imponuja mi ci, ktorzy hoduja nowe odmiany, ale ja lubie tradycyjny smak pomidorow.
Lizzano jest w sam raz dla tych, ktorzy nie maja czasu. Raz posadzony, rosnie jak chwast I moze byc nieogladany (z wyjatkiem podlewania) az do czasu zbiorow. A zbiory z tego pomidora....zobaczcie sami na google.co.uk: tomato lizzano.
KubaR1
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 7
Od: 23 wrz 2014, o 13:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Pomidorki koktajlowe - 4 cz.

Post »

Mrau moja ciocia hodowała sobie kiedyś takie pomidorki w mieszkaniu co prawda mało owoców ale były :D
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”