Pomidorki koktajlowe - 4 cz.

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
x-y-n

Re: Pomidorki koktajlowe - 4 cz.

Post »

Ale na serio. Z mojego krotkiego bo 4-sezonowego doswiadczenia odmiana, na ktorej mozna polegac jest Lizzano. Moze mozna kupic na ebay albo jeśli macie kogos z dostepem do tej 9dmiany.Ta odmiana zostala wyhodowana z mysla o odpornosci na plesn. Fakty sa - z mojego doswiadczenia - takie: w pojemniku o poj. 15 l, a jeszcze lepiej w gruncie rozrasta sie do rozmiarow duzego krzaka. Srednica 1m do 1.5m. Nawet jak krzak peka, to galezie sie nie polamia. Nie wymaga podpierania i podwiazywania ani obrywania pedow. Nie wymaga plewienia, bo zdominuje wszystkie chwasty. Nie wymaga nawozenia, tj. Z nawozeniem czy bez owocuje rownie niezawodnie. Tj. U mnie rosnie w ziemi, do ktorej wiosna daje kompost. Lizzano sieje sie jak opetane I nowy krzak jest jak krzak macierzysty. I przede wszystkim smakuje jak pomidor. I oczywiscie jest odporny na plesn.
Imponuja mi ci, ktorzy hoduja nowe odmiany, ale ja lubie tradycyjny smak pomidorow.
Lizzano jest w sam raz dla tych, ktorzy nie maja czasu. Raz posadzony, rosnie jak chwast I moze byc nieogladany (z wyjatkiem podlewania) az do czasu zbiorow. A zbiory z tego pomidora....zobaczcie sami na google.co.uk: tomato lizzano.
KubaR1
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 7
Od: 23 wrz 2014, o 13:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Pomidorki koktajlowe - 4 cz.

Post »

Mrau moja ciocia hodowała sobie kiedyś takie pomidorki w mieszkaniu co prawda mało owoców ale były :D
Marianzet1
100p
100p
Posty: 187
Od: 20 lip 2008, o 17:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Pomidorki koktajlowe - 4 cz.

Post »

Znalazłem pomidorki Lizzano na Ebay cena 11,17zł.+koszt przesyłki 8,24, z WIELKIEJ BRYTANI
Pozdrawiam Marian
------------------
Marianzet1
100p
100p
Posty: 187
Od: 20 lip 2008, o 17:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Pomidorki koktajlowe - 4 cz.

Post »

yona.
Jakiej wielkości jest opakowanie tego Lozzano?,chyba go kupię z ciekawości.
Pozdrawiam Marian
------------------
x-y-n

Re: Pomidorki koktajlowe - 4 cz.

Post »

Marian,
Zapytaj sprzedawce. Ilosc nasion zalezy od firmy. Rodzina Suttons sprzedaje Lizzano, chyba po 7-8 nasionek. Ta cena jest moze.... hm..wysoka, ale to tutejsza cena :(.
Nie ryzykowalabym posadzenia tej rosliny w koszyku na kwiaty, jak na zdjeciach w google. To szybko rosnacy pomidor I mala objetosc ziemi ograniczy jego potencjal.
to pomidor, ktory nie zawodzi. Dojrzewa w chlodnym I deszczowym angielskim lecie do pazdziernika. No, czasami z nadmiaru wody peka, ale to normalne. Ten pomidor hodowalam przez 2 ostatnie lata z nasion owocu lizzano, a nie z oryginalu.
Awatar użytkownika
Laelia
200p
200p
Posty: 231
Od: 17 lis 2013, o 13:44
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Pomidorki koktajlowe - 4 cz.

Post »

Mam prośbę o poradę.
Do tej pory kupowałam "gotowe" pomidorki koktajlowe na wiosnę w supermarkecie - podhodowany krzaczek w papierowej doniczce, więc odmiana nn.
Uprawiam je na działce w lesie, czyli miejsce jest, można powiedzieć, "półcieniste" :oops: . Ale wychodzą i owocują zazwyczaj do jesieni. W tym roku słabiej ze względu na deszcze.
Chciałabym w przyszłym roku posiać pomidory z akcji, będą rosły w gruncie, w trudnych warunkach. Jaka odmianę/odmiany byście polecili?
Pozdrawiam
Magda
Awatar użytkownika
minia821
500p
500p
Posty: 660
Od: 20 wrz 2010, o 13:48
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Pomidorki koktajlowe - 4 cz.

Post »

Koktajlowe są bezproblemowe.
U mnie rosną jak szalone, niektóre puszczam na żywioł (red currant) inne na 2-3 pędy.
Zależy czy chcesz tylko czerwone odmiany, czy kolorowy miks :D
Pozdrawiam Kaśka
Awatar użytkownika
whitedame
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3456
Od: 17 lut 2012, o 16:22
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wojkowice 6B

Re: Pomidorki koktajlowe - 4 cz.

Post »

U mnie Yellow Pear Shapped pod sosną, w cieniu, owocowała do zeszłego tygodnia i pewnie dalej by owocowała, ale sprzątałam więc poszła na stos. A była tak słodka, że podejrzewam, że odpowiadała jej piaszczysta gleba, bez zbytniego nawożenia . Na zagonie między innymi pomidorami ta sama odmiana była kwaśna i szybko ją zmogła ZZ.
;:233 Beata
Umysł jest jak spa­dochron. Nie działa, jeśli nie jest ot­warty Frank Zappa
x-y-n

Re: Pomidorki koktajlowe - 4 cz.

Post »

Witam,
to jest pomidor Lizzano, ktory zawiazal kwiaty lipiec/sierpien, nadal dojrzewa w temp. ok. 13st. Rosnie ze szczypiorkiem i ...hmm ..trawa. Ma nieco wodnisty smak o tej porze roku, ale trzyma sie dzielnie jak na tomato lizzano przystalo. Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
Laelia
200p
200p
Posty: 231
Od: 17 lis 2013, o 13:44
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Pomidorki koktajlowe - 4 cz.

Post »

Dzięki za rady. Czyli mogę poszaleć i wybrać różnokolorowe odmiany :) Kolorowy mix brzmi świetnie!
Pomidory pod sosną mogę wsadzić, ale u mnie raczej dęby stanowią problem - co roku łapią mączniaka a od nich wszystko co pod spodem :(
Pozdrawiam
Magda
Awatar użytkownika
kamil211a
200p
200p
Posty: 413
Od: 17 sty 2014, o 15:53
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Grodzisko Dolne
Kontakt:

Re: Pomidorki koktajlowe - 4 cz.

Post »

Mącznia zawsze można się pozbyć. :)
Pasjonat olbrzymich warzyw, ostrych papryczek i wszystkiego co zielone
Awatar użytkownika
Obik
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 43
Od: 13 lut 2013, o 09:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Zachodniopomorskie, Barlinek

Re: Pomidorki koktajlowe - 4 cz.

Post »

Witam, rok temu zaczęłam przygodę z działką i pomidorami. Zachęcona zeszłorocznym sukcesem (za sukces uważam sam fakt, że udało mi się doczekać jakichkolwiek pomidorów z własnych rozsad ;)) chciałabym w tym roku wysadzić jakiegoś karłowatego pomidora w doniczkę na parapecie. I tu tkwi problem. Nie mam balkonu, dysponuję jedynie parapetem wschodnim więc myślałam o odmianie Vilma lub Garten Pearl. Z moich obserwacji wynika, że słońce (jeżeli wyjdzie już zza chmur) jest u mnie od godziny 8.00 do 13.00 i potem chowa się za "uroczy" blok. Czy przy tak określonej liczbie godzin słonecznych jest w ogóle sens hodować pomidory na parapecie, czy lepiej pozostać przy uprawach działkowych?
Pozdrawiam Natalia
Awatar użytkownika
Biotit
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2299
Od: 20 cze 2014, o 00:09
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: W-wa

Re: Pomidorki koktajlowe - 4 cz.

Post »

Trochę mało tego słońca, ale co Ci szkodzi nie spróbować.
8-)
Moje wątki
Festina Lente
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”